poniedziałek, 27 maja 2013

Sałatka z botwinką, pomarańczą i chorizo



Niektórzy z podróży przywożą pocztówki, inni długopisy, a jeszcze inni po prostu dobre wspomnienia. Ja poza tymi ostatnimi nigdy nie mogę się powstrzymać od załadowania walizki od góry do dołu regionalnymi przysmakami. 

Kiedy ostatnio zaniosło mnie do Hiszpanii nie bardzo miałam czas, żeby pobuszować w lokalnych delikatesach. Nie przepuściłam jednak szansy i dopadłam kiełbasę chorizo tuż przed odlotem. Na dłuższą chwilę o niej zapomniałam, a gdy następnego dnia tradycyjnie przetrzepywałam torebkę w poszukiwaniu kluczy, zamiast nich wyjęłam z niej kiełbasę ku wielkiemu zdziwieniu obserwujących mnie ludzi. 

Po powrocie kiełbasa przejechała ze mną jeszcze dodatkowe 400 kilometrów i tak się do niej przyzwyczaiłam, że trudno mi było się z nią rozstać. Zastanawiałam się co zrobić by najlepiej wykorzystać jej możliwości. Postawiłam na coś, co będzie do niej dodatkiem, a nie na odwrót i zrobiłam lekki obiad- sałatkę. Nie zawiodła mnie. Jej smak świetnie podkreślała botwinka, pomarańcza i kozi, mój sałatkowy must-have.  

Sałatka z botwinką, pomarańczą i chorizo (4 porcje)
- 200 g chorizo
- 1 pęczek botwinki
- 100 g rukoli
- 2 pomarańcze
- 150 g miękkiego koziego sera
- 100 g ziaren słonecznika

Dressing:
- 3 łyżki oliwy
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 1 łyżeczka ostrej musztardy
- 1 łyżka miodu

  1. Wymieszaj w dużej misce rukolę i liście botwinki.
  2. Chorizo pokrój w małe plastry, a resztę botwinki posiekaj (razem z drobnymi buraczkami na końcu). 
  3. Podsmaż przez chwilę chorizo. Nie ma konieczności dodawania tłuszczu, gdyż wytopi się z kiełbasy. Dodaj botwinkę i smaż jeszcze ok. 7 minut.
  4. W tym czasie okrój pomarańcze ze skórki i pokrój w małe kawałki. Dorzuć do miski.
  5. Kozi ser podziel łyżeczką na małe porcje i również dodaj do miski. 
  6. Do miski wsyp słonecznik.
  7. Gdy rukola i botwinka będą gotowe, dodaj je do sałaty.
Przygotuj dressing. Najlepiej zrobić go "na oko" mieszając składniki łyżeczką w filiżance i sprawdzając czy smak nam odpowiada. Przed podaniem dodaj dressing, wymieszaj dokładnie i podaj.

Śliwka 

8 komentarzy:

  1. super ta sałatka. zaskakujące składniki, ale połączenie świetne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chorizo z Hiszpanii, szalejesz. Pamiętam jak biegałam w Barcelonie po targach i próbowałam ile się da, w sumie tyle, że jak szliśmy na tapas to już mi sie nie chciało jeść :) I znowu botwinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękne optymistycznie nastrajające kolory i smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Botwinka i chorizo to jedno z moich ulubionych połączeń, zwłaszcza w sałatce, wygląda pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. kocham wszelkie sałatki, a ta mnie porywa :D

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...