niedziela, 29 marca 2015

Śniadanie do łóżka #178: Jajka po wiedeńsku


Zmiana czasu zdziwiła dzisiaj wiele osób, tak jak pierwszy śnieg zaskakuje kierowców. Koleżanka prawie spóźniła się do pracy, moja babcia wparowała do kościoła na "Amen", a ja wyjątkowo w tym roku byłam przygotowana na krótszy sen. I chociaż niedzielny poranek wydawał się krótszy niż zwykle, znalazł się czas na leniwe śniadanie.

Nie przepadam za generalizacją, gdy ktoś zbyt często używa słów: zawsze, nigdy, wszyscy, najlepszy, najbardziej . Tym razem jednak mogę śmiało napisać, że zawsze gdy pytam Pawła co chce zjeść na śniadanie, odpowiada to samo - JAAAJKAAA.

Zgadzam się z tym, że proste smaki czasem są najlepsze, ale nie lubię monotonii na talerzu, więc staram się urozmaicać te śniadania z jajami. Smażę sadzone, wbijam jajka w wirek, aby powstała koszulka, obieram ze skorupki, ubijam białka na omlet i zapiekam.

Dzisiaj przypomniał mi się jeszcze jeden patent - jajka gotowane w szklance, zwane też jajkami po wiedeńsku. Jajka wbijamy do szklanki i wkładamy do garnka z gotującą się wodą. Na spód można wyłożyć coś dla smaku np. łyżkę pesto lub zrobić to na koniec z wierzchu, gdy jajka się już zetną. Oprócz pesto posypałam danie jeszcze kremowym serem typu feta, dodałam listki bazylii i plasterki rzodkiewki. A zamiast łyżką, proponuję jajka zjeść chrupiącym słupkiem z grzanki. Polecam także przepis sprzed 3 lat na jajko po wiedeńsku ze szpinakiem w maśle orzechowym.


Jajka po wiedeńsku/ (2 porcje)
  • 2 jajka
  • 2 łyżki pesto z bazylii lub suszonych pomidorów
  • 2 łyżki sera typu feta (można zastąpić np. kozim serkiem)
  • rzodkiewka
  • listki bazylii
  • sól, pieprz
  • kromka chleba na zakwasie
  • łyżeczka oliwy
  1. W szklankach umieszczamy po łyżce pesto i wbijamy po jednym jajku. Przyprawiamy solą i pieprzem.
  2. Szklanki wkładamy do garnka z gotującą się wodą w taki sposób, aby sięgała do 3/4 wysokości. Gotujemy przez ok. 10 minut, aż białko i żółtko się zetną. W razie potrzeby wydłużamy czas gotowania o jeszcze kilka minut lub przyśpieszamy przykrywając na chwilę garnek pokrywką. Istnieje także możliwość, że jajko będzie już poprawnie ścięte po 7 minutach.
  3. W tym czasie kromkę chleba kroimy w paseczki i podsmażamy na rozgrzanej oliwie z dwóch stron.
  4. Gdy jajka się zetną, wyciągamy ostrożnie szklanki przy pomocy ściereczki. Wierzch posypujemy serem, dekorujemy plasterkami rzodkiewki i świeżą bazylią. Podajemy z grzankami.
 Tosia

4 komentarze:

  1. Uwielbiam jajka po wiedeńsku, ale tak ich jeszcze nie robiłam! Zapisuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis! Ja robię inaczej, ale spróbuję tą wersję :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...