niedziela, 22 września 2013

Śniadanie do łóżka #116: Tartaletki z kozim serem i figami

Jak pewnie dość spora część z Was zauważyła, jesień zaczęła się na poważnie. Koniec wylegiwania się na słońcu, beztroskich wycieczek i drinków na świeżym powietrzu. Pożegnajmy się z rolkami, malinami i jasnym niebem po pracy. Powitajmy szarugę, deszcz i sztuczne światło do zdjęć. 

Ale czy to na pewno taki koszmar jak go malują? Przecież jesień jest piękna i kolorowa. Ile radości może przynieść spotkanie na naszej drodze świeżego, rozłupanego dopiero kasztana. A co dopiero dynia, śliwki, gruszki czy figi, które dopiero na dobre wkroczą do naszej kuchni. 

Na początku sezonu jestem wyjątkowo podekscytowana tymi nowymi skarbami. Wymyślam potrawę za potrawą, opierając je w myślach na produktach, które ostatni raz w takiej formie widziałam rok temu. Pragnę rozgrzewających, piekielnie ostrych zup, kremowego risotta pachnącego grzybami i gruszkowej tarty ze słodką śmietanką. 

Niestety na myśleniu na razie musi się skończyć. Za 6 dni czeka mnie ważny egzamin, więc zamiast gotować zagłębiam się w ustawach, które delikatnie to ujmując, nie przynoszą mi takiej przyjemności jak myśli o jesiennej zupie. 

Jak może część z Was zauważyła, w tym trudnym dla mnie czasie, dyżur blogowy przejęła Tosia, serwując Wam przepisy, które tak pobudzają moją wyobraźnię, że ciężko mi się skupić. Mam nadzieję, że wkrótce wrócę na dobre, a teraz odrywam się na chwilkę, żeby zaprezentować pyszny przepis na śniadaniową, jesienną już, tartaletkę. 

Tartaletki z kozim serem i figami (2 średnie, lub 4 małe)

- 2 figi
- 100 g kremowego koziego sera
- mięta lub świeży tymianek
- miód

Ciasto:
- 100 g mąki
- 50 g zimnego masła
- 1 żółtko
- 1/3 łyżeczki soli
- zimna woda

  1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. 
  2. Masło pokrój w małą kostkę i umieść w misce/na blacie razem z mąką, solą i żółtkiem. Zacznij zagniatać ciasto.
  3. Dolej odrobinę zimnej wody, tak aby ciasto stworzyło jednolitą masę (u mnie było to ok. 2 łyżek). 
  4. Foremki do tartaletek wyłóż ciastem i porób w nim dziurki widelcem, aby nie podnosiły się podczas pieczenia. 
  5. Umieść foremki z ciastem w piekarniku i piecz ok. 20 minut aż lekko się zarumienią. 
  6. Wnętrze ciepłych jeszcze tartaletek wysmaruj kozim serem.
  7. Na serze ułóż pokrojone w plastry figi, liście mięty lub tymianku i całość polej miodem. 
Śliwka

12 komentarzy:

  1. takie śniadanko to bardzo chętnie chciałabym dostawać codziennie do łóżka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzenia na egzaminie Śliwko. mnie niedługo czeka egzamin magisterski...brr:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam figi! Takie sniadanie to ja rozumiem:) Powodzenia na egzaminie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. gdzie mozna dostac kozi ser w gdyni?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ser kozi zwykle kupuję w Almie. Mają tam dość spory wybór. Można go też znaleźć w innych dużych supermarketach.

      Usuń
  5. Perfekcyjne :)
    Trzymam kciuki za egzamin!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak, takie śniadanie poproszę do łóżka: )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też :-) Chyba zacznę mojemu K. podsyłać linki z inspiracjami :)

      Usuń
  7. trzymam kciuki za egzamin, a tartaletki wyszły jak zwykle u Was - wykwintnie, smakowicie i elegancko,
    Pozdrawiam,
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłam! I wyszły! I smakowite były! (bo ja jestem kulinarną katastrofą, stąd ta radocha) :D

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...