Nigdy nie byłam ciapowym dzieckiem. Może niezłą ciapą jeśli chodzi o zajęcia sportowe, ale nie przepadałam za kaszkami, kleikami, musami i budyniami. Idea talerza wypełnionego ciapą o bliżej niesprecyzowanej konsystencji wyjątkowo mnie obrzydzała.
Znam wiele osób, które w sklepie kierują się prosto na dział ze słoiczkami dla niemowlaków. Chwytają kremy, zupki i musy. Choć te ostatnie jeszcze potrafię zrozumieć, na samą myśl o zjedzeniu zmiksowanego, wytrawnego obiadu na zimno aż mnie wzdryga. Stąd nigdy nie eksperymentowałam z polentą i nie miałam tego sobie za złe.
Jednak od jakiegoś czasu zaczynam się zmieniać. Uznałam za dobry znak, gdy prawdziwą smakową radość sprawiła mi polenta z pesto rosso i jajkiem w koszulce , więc poszłam dalej i stworzyłam polentę w wersji śniadaniowej na słodko.
Dla tych, którzy nie mieli jeszcze z polentą do czynienia, śpieszę z wyjaśnieniem, że w wersji na słodko smakuje jak kaszka manna. Dla mnie to świetna i bardziej konkretna alternatywa do jogurtu z dodatkami, który jadłam niegdyś na śniadanie dzień w dzień. Możemy dodać ulubione owoce, bakalie, czy skopić całość zdrowym olejem lnianym. A w wersji full smakuje świetnie z poszatkowaną czekoladą, czy kruchymi ciasteczkami.
Polenta na słodko (1 porcja)
- 2,5 łyżki kaszki kukurydzianej
- 1 szklanka mleka
- duża szczypta soli
- 3 łyżki miodu
dodatki:
- truskawki
- pestki dyni
- orzechy
- suszone owoce
- odrobina oleju lnianego
- Zagotuj mleko z miodem i szczyptą soli w garnku. Wsyp kaszkę i postępuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu (u mnie oznaczało to ciągłe mieszanie przez 3 minuty).
- Przełóż polentę do głębokiego talerza i ozdób ulubionymi dodatkami.
Śliwka
na słodko jeszcze nie próbowałam,zawsze manna była faworytką:)
OdpowiedzUsuńale za to kolor kukurydzianej jest bardzo apetyczny:)
uwielbiam kolor tej kaszy! smak zresztą też :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, bo na zdjęciu wygląda apetycznie! Straszliwie zazdroszczę porcelany, Old Luxemburg jest przepiękny!
OdpowiedzUsuńJedynie na słodko akceptuję polentę :) Świetny przepis :)
OdpowiedzUsuńA powiem Ci, że też całkiem niedawno zaczęłam eksperymenty z polentą. Póki co w wersji wytrawnej, ale koleżanka podaje swojemu maluchowi kaszkę kukurydzianą z morelami, to jest pyszne :). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPysznie podane! Takie śniadanie potrafi z pewnością zmotywować do pracy przez cały dzień :>
OdpowiedzUsuńprzepysznie przyrządzona kaszka ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie polenta też na słodko, poproszę :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię wszelkie ciapy :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kasze z dużą ilością dodatków i truskawki!<3
OdpowiedzUsuńZimne zmiksowane obiady, bleh! też sobie tego nie wyobrażam. Za to polenta, kaszki i płatki owsiane na słodko z rana to coś co uwielbiam, szczególnie teraz kiedy paleta polskich świeżych owoców rośnie w siłę!
OdpowiedzUsuńJa byłam rozciapanym dzieckiem :) Kanapki zaczęłam jeść na śniadanie bardzo późno, myślę, że nie lubiłam zmian i kanapek się bałam :D
OdpowiedzUsuńŚwietna polenta! Oczywiście, zrobiłabym wersję full :)
Malutko, ale na pewno pysznie! Uwielbiam polentę :)
OdpowiedzUsuńja czasem bywam ciapowata i lubię takie na słodko:-))
OdpowiedzUsuńTakie śniadania to ja lubię :) Tylko, żeby jeszcze ktoś mi takie zrobił :)
OdpowiedzUsuńA widzisz, mój chrześniak myśli tak jak Ty, bo obiadków ze słoiczka nie jadł wcale :).
OdpowiedzUsuńJa za to dopiero od niedawna jem owsiankę - też się zmieniam ;)
Polentę muszę spróbować :)
może skuszę się w końcu, bo jakoś też się nie mogę zabrać za polentę :) aczkolwiek owocowe musy dla niemowlaków uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńkurcze, ale super!
OdpowiedzUsuńTe 3 łyżki miodu to pomyłka? Właśnie zrobiłam - super pyszne..tylko za słodkie! Zdecydowanie jedna by wystarczyła, no chyba, że chodzi o 3 łyżeczki..ale proporcja 3 ł. midu na 2,5 polenty daje dosłownie pastę cukrową! Polecam z cynamonem i JEDNĄ łyżką miodu!
OdpowiedzUsuń