Mam dobrą wiadomość- burgery też mogą być lekkie i wciąż pyszne!
Jakoś przyjęło się, że na blogu burgerami zajmuje się Tosia (I, II, III), ale dzisiaj ja przejęłam pałeczkę. Przyznam, że trochę się bałam, że mielona pierś z kurczaka będzie mdła i sucha. Stało się zupełnie odwrotnie. Mięso ociekało wręcz własnym sokiem, a z każdym gryzem czuło się nowe aromaty.
Zjedliśmy je w absolutnej ciszy, później tylko na siebie spojrzeliśmy i wciąż milczeliśmy. Nie trzeba było nic mówić, broniły się same. Po pięciu minutach pierwsze zdanie jakie usłyszałam to "Jezu! Jaką mam zdolną dziewczynę!":)
Aż trudno uwierzyć, że to naprawdę pełnowartościowy fast food.
Burgery z kurczaka (5 porcji)
- 5 razowych bułek
- 2 liście sałaty lodowej
- 5 plastrów awokado
- 5 grubych plastrów cebuli
- 5 plastrów pomidora
Mięso*:
-500 g zmielonej piersi z kurczaka
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka pieprzu cayenne
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego (zmielonego w moździerzu)
- 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
- pół łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka mielonego imbiru
- 1 łyżeczka oregano
- 1 łyżeczka kuminu
- 1 łyżeczka pasty sambal oelek
- 1 łyżka sosu hoisin
- 1 łyżka słodkiego sosu chilli
- sól/pieprz
Ketchup:
- 300 g przecieru pomidorowego/przetartych pomidorów z puszki
- 2 liście laurowe
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka sosu worchestershire
- garść świeżej bazylii
- pół łyżeczki pieprzu cayenne
- 1 łyżeczka miodu
- sól/pieprz
- Przygotuj ketchup. Wylej pomidory na patelnie, dodaj wszystkie przyprawy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smaż przez ok. 20 minut aż jeszcze bardziej zgęstnieje i odparuje. Gdy będzie gotowy wyjmij liście laurowe.
- Rozgrzej piekarnik do 200 stopni.
- Mięso włóż do miski. Przeciśnij przez praskę czosnek i dodaj do mięsa. Dodaj resztę przypraw i dopraw solą (ja dałam około 1,5 łyżeczki). Aby sprawdzić czy mięso jest wystarczająco słone, ulep małą kulkę i usmaż na patelni. Spróbuj czy nie potrzebuje więcej przypraw.
- Z przyprawionego mięsa ulep burgery o wysokości ok. 2 centymetrów i mniej więcej na szerokość bułki.
- Patelnie grillową wysmaruj oliwą używając papierowego ręcznika. Postaw na ogniu. Gdy się rozgrzeje połóż burgery i smaż po 2 minuty z każdej strony.
- Obsmażone burgery połóż na blachę i wsadź do piekarnika na 15 minut.
- W tym czasie na tej samej patelni grillowej połóż przekrojone bułki. Smaż chwilę, aby zbrązowiały (możesz zrobić to równie dobrze na tosterze).
- Na spodzie bułki ułóż po kolei: warstwę ketchupu, kawałek sałaty, plaster awokado, burgera, cebulę i pomidora. Przykryj górą bułki posmarowaną od wewnątrz kolejną warstwą ketchupu i podtrzymaj konstrukcję długą wykałaczką.
- Przy znacznym zgnieceniu da się go ugryźć w całości:)
*Zdaję sobie sprawę, że ilość przypraw może przerażać i odstraszać od przepisu, ale jest to jedynie pomysł. Można użyć innych przypraw, które akurat mamy w domu. Polecam użycie czosnku, kuminu i odrobiny cynamonu, które były najbardziej wyczuwalne w burgerze. Możecie dodać wiele przypraw sypkich i pomieszać z odrobiną ulubionego, bardziej dostępnego sosu (ja użyłam słodkiego sosu chilli, który akurat miałam pod ręką i sosu hoisin, z którym się nie rozstaje, bo go po prostu uwielbiam). Ważne, żeby dodać mocno aromatyczne przyprawy, gdyż kurczak jest dość mdły, nie wystarczy mu tylko sól i pieprz jak w przypadku prawdziwego burgera z wołowiny.
Co do mielonego mięsa, jeśli sami nie macie maszynki, spróbujcie poprosić o zmielenie w waszym sklepie mięsnym. Ja mam swoją ulubioną sopocką Gzelę, w której Panie zawsze mielą mi wszystko na co mam ochotę:)
Śliwka
Cudownie malutkie i lekkie! pożarłabym takiego na obiad, kolacje i śniadanie :)
OdpowiedzUsuńale slicznie wygladaja!!!
OdpowiedzUsuńnooo.. zdolna z Ciebie dziewczyna ;-)))
OdpowiedzUsuńbardzo smakowite. Narobiłam sobie na takie burgery ochoty. Zastanawiam się tylko jak je konsumować, bo są takie uroczo megawysokie ;-)
OdpowiedzUsuńTakie lekkie burgery to świetna alternatywa dla ciężkostrawnych, kalorycznych fastfoodów. I plus za prezencję :)
OdpowiedzUsuńświetne! prezentują się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie domowe burgery to już nie fast foody xD
OdpowiedzUsuńświetny pomysł!
Na prawdę mi się podoba!
Jakie zgrabniutkie i kolorowe!
OdpowiedzUsuńTaki fast-food mogę jeść codziennie :D
OdpowiedzUsuńW przyszłym tygodniu mamy spotkanie rodzinne i właśnie się zastanawiałam, co przygotować. Z tego przepisu skorzystam na pewno :D Jupi!
OdpowiedzUsuńRewelacje!
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię ten lekki tydzień ; )
OdpowiedzUsuńŚwietne te burgery! Super pomysł:)
OdpowiedzUsuńA mi się właśnie podoba ilość przypraw, takie mięso to musi być eksplozja smaków :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Uwielbiam takie lekkie dania. Z pewnością wypróbuję!
OdpowiedzUsuńW koło mnie wszyscy kusza burgerami, będzie musiała wreszcie powstać moja wersja, bo kolejnego kuszenia nie wytrzymam :)
OdpowiedzUsuńkurcze ale burgery cudne!
OdpowiedzUsuń