Dzisiejszy dzień rozpoczęłam prawie 15 godzin temu. Wstałam dokładnie o 5:45, aby na godzinę 9 dojechać na wspaniałe warsztaty sushi, ale o tym opowiem w przyszłym tygodniu.
Na razie pozostajemy w temacie domowego fast foodu, tym razem w stylu meksykańskim, a właściwie tex-mexu.
Tacos różni się od klasycznych wrapsów z tortilli chociażby charakterystyczną formą podania. Placki wypełniamy ulubionymi (koniecznie pikantnymi) składnikami i zginamy, tworząc kształt przypominający muszlę. Najlepiej smakują włożone bezpośrednio do buzi!
Oprócz tego przyznaję się szczerze, tortille powinny być kukurydziane. Ja jednak takich nigdzie nie dostałam. Rozważałam ich samodzielne przygotowanie, ale wtedy przepis już by nie należał do tych "fast", a raczej "slow". Dlatego pozostałam przy pszennych.
Jako farsz proponuję orzeźwiającą salsę krewetkową z mango i awokado, koniecznie z dużą ilością soku z limonki, papryczką chilli i świeżą kolendrą. Wiem, że jest zima, ale ja poczułam w tym tygodniu pierwsze zwiastuny wiosny, dlatego nabrałam ochoty na coś lekkiego. Danie będzie smakowało pewnie jeszcze lepiej latem.
Równie interesujące tacos przygotowała kiedyś Śliwka - z kurczakiem i sosem z sera blue oraz z krewetkami, mango i rzodkiewką.
A jutro wieczorem już ostatni przepis w ramach cyklu!
- 4 tortille kukurydziane lub pszenne
- liście kolendry
- limonka
- łyżka masła lub oliwy
- Sos:
- 3 łyżki majonezu
- 2 łyżki sosu słodko-kwaśnego
- łyżka soku z limonki
- Sala z krewetek, mango i awokado:
- 150 g dowolnych krewetek (świeżych lub mrożonych)
- ząbek czosnku
- mango
- awokado
- 1/2 papryki (u mnie pomarańczowa)
- mała czerwona cebula (lub 1/2 dużej)
- 1/2 papryczki chilli
- sok z 1 limonki
- łyżka masła
- łyżka oliwy
- łyżeczka syropu z agawy lub miodu
- sól, pieprz
- W przypadku mrożonych krewetek - wcześniej je rozmrażamy. W przypadku krewetek świeżych - oczyszczamy je, usuwamy pancerz, ogonek oraz pozbywamy się czarnej "nitki", czyli jelita.
- Na patelni rozgrzewamy masło z oliwą. Wrzucamy posiekaną 1/4 papryczki chilli oraz poszatkowany czosnek. Smażymy minutę. Dodajemy krewetki i smażymy je kilka minut (w zależności od gatunku), aż będą jędrne.
- Pod koniec smażenia dodajemy syrop z agawy (lub miód) oraz łyżkę soku z limonki. Przyprawiamy solą i studzimy.
- W tym czasie majonez mieszamy z sosem słodko kwaśnym i sokiem z limonki.
- Mango, paprykę oraz awokado kroimy w drobną kosteczkę. Ostudzone krewetki również drobno kroimy. Papryczkę chilli siekamy. Wszystko przekładamy do miseczki, skrapiamy sokiem z limonki i przyprawiamy solą oraz pieprzem do smaku. Zostawiamy do "przegryzienia".
- Tortille skrapiamy oliwą, wrzucamy do rozgrzany grill lub patelnię i podgrzewamy z dwóch stron przez ok. 30-60 sekund.
- Ciepłą tortillę smarujemy na środku odrobiną majonezu, wykładamy salsę, posypujemy listkami kolendry i szybko zjadamy, zginając ją na pół w ręce.
Uwielbiam domowe fastfood'y ,przynajmniej wiemy co jemy ;)
OdpowiedzUsuńTaki domowy fast food uwielbiam! Pycha! :-)
OdpowiedzUsuń