czwartek, 6 lutego 2014

Domowy fast food #4: Frytki z majonezem truflowym



Wczoraj pisałam o tym, że fast food to nie tylko burgery i frytki. Nadal tak uważam, ale uznałam, że tydzień z naszym cyklem byłby niekompletny bez tego przepisu.
. Co prawda, na początku stycznia prezentowałam zdrowszą wersję frytek, bo z kaszy jaglanej z piekarnika. Nadal zachęcam Was do ich spróbowania, ale czym byłoby życie bez małych grzeszków? A do nich na pewno należą smażone ziemniaczane paseczki.

Aby zrobić domowe frytki wystarczy mieć dobrej jakości ziemniaki, sól i olej. Aby zrobić perfekcyjnie chrupiące frytki trzeba mieć jeszcze termometr kuchenny oraz dużo ręczników papierowych. Warto zainwestować w taki termometr, można go kupić już od kilkunastu złotych.

Posiekane w paseczki ziemniaki najpierw moczymy w zimnej wodzie z odrobiną cukru. Następnie bardzo dokładnie odsączamy z wody, wycierając frytki z każdej strony.
W pierwszym etapie smażenia, rozgrzewamy olej do 160 stopni. Usmażone frytki odsączamy z tłuszczu i wrzucamy raz jeszcze do oleju, tym razem rozgrzanego do 190 stopni.  To naprawdę proste!
Dzięki temu wychodzą cudownie chrupkie i smakują rewelacyjnie z domowym majonezem truflowym, chociaż i z ketchupem będą boskie!

Domowe frytki/ 1-2 porcje
  • 500 g ziemniaków (3-4 duże)
  • 1 litr oleju słonecznikowego lub rzepakowego
  • łyżeczka cukru
  • sól
Domowy majonez "truflowy"
  • żółtko
  • łyżeczka musztardy dijon
  • 50 ml oliwy truflowej
  • 100 ml oleju z pestek winogron/oliwy z oliwek/oleju rzepakowego
  • łyżka soku z cytryny
  • sól, pieprz
Frytki:
  1. Ziemniaki obieramy, kroimy wzdłuż na pół i jeszcze raz na pół. Powstałe pasy kroimy w słupki.Wrzucamy do miseczki, dodajemy łyżeczkę cukru, zalewamy zimną wodą i zostawiamy na minimum 30 minut (lub na kilka godzin).
  2. Następnie ziemniaki bardzo dokładnie osuszamy wody z każdej strony, korzystając z czystej ściereczki lub ręcznika papierowego.
  3. W garnku o grubym dnie rozgrzewamy olej do temperatury 160 stopni. Frytki dzielimy na 2 lub 3 porcje i wrzucamy pierwszą z nich. Smażymy 6 minut, mieszając od czasu do czasu.
  4. Przerzucamy je na blaszkę lub kuchenną kratkę i przy pomoc ręcznika papierowego odsączamy z tłuszczu. W tym czasie smażymy kolejną partię w ten sam sposób.
  5. Gdy usmażymy już wszystkie frytki, rozgrzewamy olej do temperatury 190 stopni i znów wrzucamy je do garnka partiami. Smażymy przez 2 minuty, aż będą pięknie rumiane.
  6. Odsączamy z tłuszczu, posypujemy solą i podajemy z majonezem truflowym lub ketchupem.
 Majonez:
  1. Do miski wbijamy żółtko, dodajemy musztardę i zaczynamy ucierać trzepaczką lub mikserem.
  2. Powoli zaczynamy wlewać olej (wymieszany z oliwą truflową) cienką stróżką, cały czas ucierając masę.
  3. Gdy masa zacznie gęstnieć, wlewamy olej grubszą stróżką. Całość ubijamy, aż olej się wchłonie. 
  4. Na koniec dodajemy sok z cytryny, sól i pieprz do smaku, mieszamy. 
Tosia

7 komentarzy:

  1. Tosiu,
    chcę!!!
    Pyszności,jakie lubię robić i jeść w domu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Majonez truflowy pierwszy raz sie z takim spotykam i musze powiedzieć, że mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten majonez truflowy kusi...: )

    OdpowiedzUsuń
  4. Domowe frytki zawsze ;) a z takim majonezem? to dopiero musi być uczta! nie mam oliwy truflowej, ale jako że jestem otwarta na nowe smaki muszę w najbliższym czasie zakupić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. majonez truflowy, będzie mi się śnił!

    OdpowiedzUsuń
  6. On the other hand general conception of the folded position requires determination and clarification and to the analysis of necessary data for permission of situation on the whole.
    http://fruit-impex.by/user/pavel263m/

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...