To był dla mnie bardzo intensywny weekend, bogaty w wyzwania kulinarne.
Gotowanie w warunkach domowych jest niewinne i relaksujące, dlatego uwielbiam celebrować sobotnie i niedzielne śniadania przygotowując coś specjalnego na początek dnia. W ten weekend pochłonęła mnie obsługa 4 imprez komunijnych od strony restauracyjnej kuchni. Nie było czasu na odpoczynek, śniadanie było ostatnią rzeczą, na którą miałam czas, a dni rozpoczynałam od jogurtu jedzonego w drodze.
W kuchni jestem bardzo zorganizowana i czasem udaje mi się to przenieść także na życie. Przewidziałam sobie weekendowe zapracowanie, dlatego wyjątkowe śniadanie postanowiłam przygotować już w piątek. Specjalnie na te okazję pożyczyłam od przyjaciółki gofrownicę, ponieważ od dłuższego czasu marzyły mi się domowe gofry.
W tym tygodniu tematem na blogu było wiosenne gotowanie. Przez 5 dni zamieszczałyśmy przepisy na dania z wykorzystaniem głównie sezonowych warzyw. Aby wiosenny cykl zakończyć w apetycznym stylu, wybrałam do śniadaniowych gofrów dodatek w postaci truskawek.
Wiem, że dla niektórych truskawki, które można teraz kupić w sklepach są marnym substytutem tych kaszubskich. I chociaż podekscytowana wyczekuję aż pojawią się na straganach, z chęcią sięgam także po te, które mamy teraz :)
Zrobienie samych gofrów jest dziecinnie proste, pod warunkiem, że posiadacie gofrownicę. Dla mnie są tak pyszne, że wystarczy dodatek w postaci roztopionej czekolady i truskawek, ale przepis możecie wzbogacić o lody, konfiturę, czy bitą śmietanę.
Truskawkowym akcentem zamykam wiosenny tydzień, chociaż coś czuję, że sezonowe produkty pojawiać się będą nadal w kolejnych przepisach na blogu :)
- 200 g mąki pszennej
- 50 g cukru
- 50 g roztopionego masła
- 2 jajka
- 300 ml mleka
- szczypta soli
- łyżka skórki z pomarańczy
- 50 g gorzkiej czekolady + łyżeczka masła
- truskawki, cukier puder
- Mąkę przesiewamy do misy, dodajemy cukier, rozbełtane żółtka i mleko. Dodajemy również świeżo startą skórkę z pomarańczy i roztopione wcześniej masło. Mieszamy ciasto energicznie trzepaczką i odstawiamy na kilka minut.
- Białka ubijamy ze szczypta soli na sztywną pianę. Dodajemy do ciasta na gofry i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką.
- Gofrownicę rozgrzewamy.Gofry smażymy przez ok.3-4 minuty, czynność powtarzamy. Gotowe gofry przekładamy na talerz i posypujemy cukrem pudrem.
- W kąpieli wodnej roztapiamy czekoladę z łyżeczką masła. Czekoladą polewamy gofry i podajemy je razem z truskawkami.
Tosia
poproszę o jednego :) cudne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńmarzy mi się tu i teraz taki jeden :)
OdpowiedzUsuńaaaaa! Jakie cudo!
OdpowiedzUsuńgofry zawsze pyszne teraz tylko czekać na swoje truskawki
OdpowiedzUsuńWitam Was gorąco,
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że macie na swoim blogu widgety z innych blogów, dlatego byłabym zaszczycona, jakbyście dołączyły i do nas oraz zarejestrowały swój blog na liście Top Blogi na stronie znajdzprzepisy.pl. Dzięki temu Wasze przepisy trafią do jeszcze większego grona odbiorców.
Znajdzprzepisy.pl jest wyszukiwarką, która zbiera przepisy z najlepszych stron oraz blogów kulinarnych.
Już ponad 1100 blogerów dołączyło do nas i skorzystało z dodatkowych odwiedzin, które dostarczamy.
Aby znaleźć się na liście Top Blogi wystarczy tylko zarejestrować swój blog tutaj: http://www.znajdzprzepisy.pl/dodaj-blog
Pozdrawiam i życzę miłego dnia! :)
Ojej! Myślałąm, że takie rzeczy się spamią tylko przez maile... w komentarzach też? Mało wiem o świecie :)
UsuńA gofry? Zasłużone po ciężkiej pracy! :)
Czekam na nasze truskawki i zastanawiam się od kogo mogę pożyczyć gofrownicę...
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam gofrów:)
Gofry - zupełnie o nich zapomniałam! No to już wiem, co będzie na kolację :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pięknie i bardzo smacznie. Jak zwykle super apetyczne zdjęcie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGofry, jakie piękne :) dawno nie jadłam, czas chyba nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuńNice post. I was checking continuously this blog and I am impressed!
OdpowiedzUsuńExtremely helpful information particularly the last part :) I care
for such info much. I was seeking this particular info for a long time.
Thank you and good luck.
Stop by my weblog; xxx-fuck
Mniaaaaam. I jeszcze jakby mi ktoś takie zrobił :)
OdpowiedzUsuńTeż czeka na te prawdziwie polskie truskawki, małe prawie bordowe i w smaku 200 razy bardziej intensywne niż te które można teraz dostać. No ale jak się mówi "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma!". Więc tak samo jak i ty parę razy już sięgnęłam po hiszpański zamiennik. Co do samych gofrów to też zawsze mi się marzyło zrobić je na śniadanie. Jednak sama maszyny nie mam i niestety nie mają jej też moim znajomi. Śniadaniowe gofry muszą poczekać na bogatsze czasy :)
OdpowiedzUsuńPs Bardzo fajne zdjęcie!
I used to be able to find good advice from your blog articles.
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my web blog: Masturbation Videos Videos
This text is invaluable. When can I find out more?
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my blog party girls
Hello to every body, it's my first go to see of this website; this blog carries amazing and really excellent material designed for visitors.
OdpowiedzUsuńHere is my website: http://www.xxxmoviegalls.com/
Cudowne na śniadanie, gofry, jak ja je lubię. No i te truskawki. Muszę chyba tylko zakupić lepszą maszynkę do ich pieczenia, bo moja coś szwankuje ostatnio.
OdpowiedzUsuńJako posiadaczka Małoletniej Córki uwielbiającej naleśniki i gofry, chętnie wypróbujemy ten przepis :D
OdpowiedzUsuńmmmm :) pycha ;)
OdpowiedzUsuńAwesome! Its truly remarkable paragraph, I have got much clear idea concerning from this post.
OdpowiedzUsuńmy page hotgirlsexcam.com
och jej, gofrowe szaleństwo. I te truskawki - gdzie kupiłaś takie ładne? :-)
OdpowiedzUsuńKarola niegdyś z pasibrzuchów, obecnie z nowego bloga garydopary :)))