Nigdy nie byłam klasycznym niejadkiem, chociaż moja figura może sprawiać odwrotne wrażenie. Jako mała Tosieńka byłam trochę wybredna, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że od zawsze smak jedzenia, które spożywam był dla mnie bardzo ważny.
Nudziły mnie zwykłe kanapki z szynką i serem, a żeby zachęcić mnie do zjedzenia takiej kanapki, wystarczyło położyć na niej pomidora, czy posmarować sosem. Dlatego w czasach kiedy miałam jeszcze mleczaki, nie przepadałam za pakowaniem mi nudnych kanapek do szkoły.
Z wiekiem nauczyłam się szacunku do jedzenia, kiedy dostaję od kogoś coś do zjedzenia to nie wybrzydzam. W domu pozwalam sobie na kulinarne szaleństwa, bo smaczne jedzenie sprawia mi radość.
Alternatywą dla suchych kanapek z wczorajszego pieczywa , owiniętych w folię spożywczą mogą być chlebki pita.
Rano wystarczy wrzucić chlebek na suchą i rozgrzaną patelnię, podgrzać z dwóch stron (zajmie to minutę). Przeciąć wzdłuż na pół, tworząc w ten sposób kieszonkę. Włożyć do kieszonki ulubione składniki i schować pity do pudełka.
Ja wybrałam własnoręcznie upieczone czosnkowo-ziołowe chlebki pita (przepis na drugim blogu). Domowe chlebki nie są oczywiście koniecznością, równie dobrze można wybrać kupne.
"Kieszonki" wypełniłam dipem z ciecierzycy, papryką, marchewką i świeżą kolendrą. Przeczuwam, że w wersji mięsnej świetnie w takim towarzystwie sprawdziłby się także wędzony kurczak.
O hummusie już kiedyś pisałam, ale wtedy skupiłam się na jego walorach zdrowotnych i kuchni z której się wywodzi. Wtedy też przygotowałam go, zalewając na noc ciecierzycę wodą, a następnie ją gotując. Dziś wzięłam pod uwagę wersję szybszą i do wykonania wieczorem - z ciecierzycą z puszki.
Swoje pity wypełnijcie używając ulubionych składników. Hummus możecie zastąpić np. pesto z suszonych pomidorów albo guacamole.
- chlebki pita
- 1/2 marchewki
- 1/4 papryki
- kilka oliwek
- świeża kolendra
- kilka łyżek hummusu
- Rozgrzej suchą patelnię. Wrzuć chlebek i podgrzej chwilę z dwóch stron.
- Chlebek przekrój wzdłuż na pół, tworząc "kieszonkę". Chlebek posmaruj od środka hummusem i wypełnił ulubionymi składnikami.
- Schowaj do pudełka.
- 240 g cieciorki (może być z puszki)
- 3 łyżki sezamu (lub 2 łyżki pasty tahini)
- łyżeczka kminu rzymskiego (można pominąć)
- 2 łyżki oleju sezamowego
- 2 łyżki oliwy
- 4 łyżki wody ml wody
- 3 łyżki soku z cytryny
- ząbek czosnku
- sól i pieprz do smaku
- Zaczynamy od zrobienia pasty tahini. Jeśli ją posiadamy, to omijamy ten etap.
- Na suchej patelni prażymy sezam i kumin (można pominąć), zostawiamy na kilka minut, aż się zarumienią. Od czasu do czasu potrząsając patelnią, aby sezam się nie przypalił.
- Zarumieniony sezam i kumin wrzucamy do wysokiego naczynia, dodajemy olej sezamowy i miksujemy blenderem. Powoli misując pastę tahini, dokładamy cieciorkę i wlewamy wodę.
- Wrzucamy drobno posiekany czosnek, dodajemy sok z cytryny, przyprawiamy solą i pieprzem do smaku i jeszcze raz miksujemy.
- Gotową pastę polewamy pozostałą oliwą z oliwek i podajemy w pitach.
pysznie, zdrowo i domowo! wygląda wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia i chętnie spróbuje .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
az mi slinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńTo byłoby idealne drugie śniadanie.
OdpowiedzUsuńna poniedziałek poproszę :)
OdpowiedzUsuńja chcę taką kanapkę!
OdpowiedzUsuńaż chce się jeść! początkowo myślałam, że to papryka, a nie marchewka - spróbuję obydwa warzywa :) pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńOooo taka hummusowa kanapka w pracy to byłoby COŚ :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam hummus, absolutnie uwielbiam. Zresztą u mnie też wkrótce będzie na blogu, bo już się zrobił i sfotografował i tylko teraz czeka na swoją kolej. Słodkości jednak mają pierwszeństwo. Za każdym razem wychodzi mi inny, bo nigdy nie stosuję się do sztywnych przepisów. Zawsze wszystkiego dodaję na oko. Pyyyyszności i do tego zdrowe i nawet wegańskie :-D
OdpowiedzUsuńsuper:) bardzo mi sie podoba taki pomysl:) tym bardziej, ze lubie chlebek pita:)
OdpowiedzUsuńz taką kanapką w pracy nawet poniedziałek nie byłby dla mnie straszny :)
OdpowiedzUsuńEkstra pomysł! :) Nada się na przyszły tydzień, dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuń