Dzisiaj chciałabym Wam zaproponować świetną przekąskę, która nie tuczy tak jak typowe chipsy, a tak samo cieszy i chrupie- chipsy bakłażanowe. Miałam szczęście skorzystać z ekologicznych bakłażanów mojego znajomego, które są co najmniej o połowę mniejsze od tych dostępnych w sklepach. Nie martwcie się jednak, duże powinny sprawdzić się równie dobrze.
Jako dip użyłam greckich tzatzików, które poza zabijającym zapachem z ust przez resztę dnia, dodają przekąsce świeżości. Moja autorska wersja zawiera miętę, która dodatkowo bardziej przełamuje smak. Koniecznie spróbujcie!
Chipsy bakłażanowe z tzatzikami
- 2 bakłażany
- miseczka mąki (ok 10 łyżek)
- 1 duży świeży ogórek
- 3 ząbki czosnku
- 250g jogurtu greckiego
- kilka listków świeżej mięty
- sól
- pieprz
- 1 łyżka octu winnego
- 1 łyżeczka cukru
- olej rzepakowy do smażenia
- Pokrój bakłażany na 1milimetrowe plastry (najlepiej w tym celu użyć maszyny do krojenia).
- Wyłóż blat papierowym ręcznikiem i ułóż na nim, jeden po drugim, plastry bakłażana. Posól, odwróć każdy plaster na drugą stronę i ponownie posól. Przykryj kolejną warstwą papierowego ręcznika i daj im puścić sok przez ok. 20 minut.
- Ogórka obierz ze skórki i pokrój w małą kostkę. Wrzuć na sitko, posól i zostaw na 10 minut, aby puściły sok.
- Rozgrzej w średniej wielkości garnku tłuszcz do połowy wysokości garnka.
- W tym czasie odsącz ogórki na sitku przyciskając je papierowym ręcznikiem. Przerzuć je do miseczki, dodaj jogurt, przeciśnięty przez praskę czosnek, ocet i cukier. Dopraw solą i pieprzem.
- Gdy tłuszcz się rozgrzeje wypróbuj jeden plaster bakłażana, aby sprawdzić jak mocno się rozgrzał. Obtocz go w mące z dwóch stron i rzuć na tłuszcz. Jeśli będzie mocno bulgotał, jest gotowy. Smaż bakłażana aż lekko zbrązowieje z dwóch stron a następnie wyjmij cedzakiem i ułóż na papierowym ręczniku, aby odsączyć tłuszcz. Powtórz tę czynność z resztą, smażąc je partiami.
- Podawaj z tzatzikami.
Śliwka
Mniam !!!
OdpowiedzUsuńChipsy, poproszę miseczkę :)
OdpowiedzUsuńA jak smakowicie i oryginalnie wyglądają, a mmm!
OdpowiedzUsuńMi jakoś nigdy bakłażan nie podchodził. Nie przepadam za jego smakiem. Mimo wszystko ciekawy pomysł na chipsy bakłażanowe.
OdpowiedzUsuńrobiłam je kiedyś, ale mi nie wyszły ;C
OdpowiedzUsuńFajna przekąska:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę przepis na takie chipsy ;).
OdpowiedzUsuńuwielbiam baklazana z grilla wiec tego pewnie tez ;D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł. To coś co mi podchodzi i nie tylko dlatego, że w nazwie znajduje się słowo "chipsy" ;-)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym, Wy już pewnie dobrze wiecie Dziewczyny, że jesteście the best, ale jakbyście miały wątpliwości to ta nominacja je rozwieje: Versatile Blogger Award wędruje do Was:-) http://www.skoraczek.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award.html pozdrawiam cieplutko :-)
Pycha :) bardzo lubię chipsy z warzyw i owoców, nie spotkałam się z bakłażanowymi, ale muszą być super, bo to jedno z moich ulubionych warzyw :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na warzywo ;-)
OdpowiedzUsuńTosiu!
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię na blogu w zabawie Versaitle Blogger Award. Uważam, że zasługujesz na taką wspaniałą nominację. Za wszystko, całokształt wirtualny jak i realny!
Piszesz i prowadzisz rewelacyjnego bloga, a w rzeczywistości jesteś przemiłą i pogodna dziewczyną.
Musiałam Cię nominować!
Pozdrawiam ;]
Wspaniałe zdrowe chipsy i do tego z bakłażana, którego tak lubię!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na świetną przekąskę, zwłaszcza, że bakłażana uwielbiam:-)
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńZnowu mnie Karmel-itka ubiegła, ale ja też chciałbym Was nominować do Versatile Blogger Award :) http://tomekgotuje.blogspot.com/2012/08/versatile-blogger-award-nominacje.html
Pozdrawiam :)
świetny przepis, dla męża podczas meczu byłyby super!
OdpowiedzUsuńwyglądają jak prawdziwe chipsy, a nawet i lepiej niż one :)
OdpowiedzUsuńCiekawe chipsy, niestety jestem uzależniona od tych niezdrowych. Muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam chipsy cukiniowe, też świetnie pasują do tzatzików :D
OdpowiedzUsuńChipsy to ja lubię wszelakie, biorę ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny pomysł! z tym sosem muszą smakować wybornie
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny i pyszny pomysł :)
OdpowiedzUsuńprzede wszystkim zazdroszczę dostępu do prawdziwie ekologicznych warzyw! przepis super :)
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńpo sieci krąży zabawa Versatile Bogger Arard, która polega na nominacji ciekawych blogów. Nominowałam Twój. Podoba mi się Twój blog,zaangażowanie w to co robisz , dobrze się "paczy" na Twoje zdjęcia i czyta, to co piszesz;
Agiatis