środa, 5 października 2011

Krem z dyni i kukurydzy, podany z nachosami






































Ciekawa jestem czy spodoba wam się moja szybka i kremowa zupa. 
Od dawna planowałam zrobić słodki krem z kukurydzy, natchnęła mnie jednak jesień, a wraz z nią dynia, którą trzeba się cieszyć póki jest!
Po kulinarnych eksperymentach okazało się, że dynia bardzo lubi się z kukurydzą i świetnie komponują się w kremowym duecie. 
Słodkawy smak zupy przełamałam dodatkowo pieprzem kajeńskim i pikantnymi nachosami, aby dodać jej charakteru.
Kolor zupy wyszedł niezwykle optymistyczny. Myślę, że jeśli krem nie poprawi nikomu humoru swoim kolorem to chociaż rozgrzeje w chłodny, jesienny wieczór :)

Krem z dyni i kukurydzy, podany z nachosami
300 g dyni
2 puszki kukurydzy
500 ml bulionu (z warzyw lub kurczaka)
łyżeczka curry
łyżeczka pieprzu cayenne
garść nachosów
3 łyżki startego żółtego sera
pieprz i sól

Dynię kroimy na mniejsze kawałki i pieczemy w temperaturze 180 stopni przez 25 minut. Po tym czasie obieramy dynię ze skórki i wrzucamy do garnka. Do garnka dorzucamy kukurydzę, wlewamy bulion i podgrzewamy. Za pomocą blendera miksujemy warzywa z bulionem na gładki krem. Przyprawiamy zupę curry, solą, pieprzem oraz pieprzem kajeńskim i gotujemy przez 10 minut.
W tym czasie wykładamy nachosy na blachę, posypujemy żółtym serem i zapiekamy w piekarniku kilka minut. Gotowy krem podajemy z nachosami.

Tosia

34 komentarze:

  1. Przepadam za kremami kukurydzy i dyni, a skoro rzeczywiście się lubią, to ta zupa musi być świetna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Boski krem, a jeszcze jak do kompletu sa nachos to ja już jestem kupiona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie świetnie to brzmi. Podoba mi się pomysł połaczenia kukurydzy i dynii i tylko kolendry bym tam sypnela, bo strasznie mi tu pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kukurydza i dynia... Ciekawe połączenie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. thiessa- to prawda, mi też brakowało kolendry, ale akurat mi się skończyła.
    Pozdrawiam was dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne połączenie smaków, podoba mi się ten krem i podoba mi się ten kolor!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się niezwykle podoba!
    Pięknie wygląda.
    Mniammmmmm

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki krem na pewno poprawi humor.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na blacie dynie i kukurydza... tez myślałam ożenić, czy nie ożenić... ? Muszę nadal myśleć, bo czasu nie mam, a takie panie poczekają...
    Ale nabrudziłaś...;)tfurczo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na blacie dynie i kukurydza... tez myślałam ożenić, czy nie ożenić... ? Muszę nadal myśleć, bo czasu nie mam, a takie panie poczekają...
    Ale nabrudziłaś...;)tfurczo:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny kolor:) I na pewno smak, podoba mi się to połączenie słodko- ostre. Pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zupy kremy to moje ulubione zupy :)
    Taka dyniowa musi smakować wyśmienicie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi pysznie. Jutro spróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo ciekawe połączenie i piękny kolor. a stół to taki artystyczny zawsze, czy do zupki został pociapany farbkami?:)

    OdpowiedzUsuń
  15. połączenie super i kolor rewelacyjny :) To juz drugi krem z dyni króry mam na oku do zrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Smacznie kremowo i smacznie chrupiąco.

    OdpowiedzUsuń
  17. fajna zupa na jesienne wietrzne popołudnia, przepadam za kukurydzą... i nachosami. ; )

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawe połączenie, mi dynia i kukurydza kojarzyły się z czymś mdłym ale z takimi przyprawami mdłe być nie mogą.

    OdpowiedzUsuń
  19. cudny kolor, fenomenalny przepis!!! kocham ten blog! (lub tego bloga...?)

    Pozdrawiam
    Monika
    www.bentopopolsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Się nachlapało trochę na stole, co? Hehe :DD.
    Super zupa w pozytywnym kolorze. I te niebezpiecznie kuszące nachosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ideał:) nie wysilę się na treściwszy komentarz bo mnie choróbsko dopadło, ale właśnie teraz marzę o takim kremie! Nachosy sobie daruję, bo mnie gardło boli:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rewelacja! Zawsze robiłam krem z dyni i krem z kukurydzy, ale nigdy nie pomyślałam, żeby połączyć te dwie smakowitości razem!!
    Super! Jestem zachwycona :) i jak pięknie podane :)

    OdpowiedzUsuń
  23. marzy mi się taka zupka, fajny pomysł z tymi nachosami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajne zdjęcie .. :) Taki artystyczny nieład :) Ostatnio robiłam krajankę serowo dyniową, bo dostałam dynię od rodziców i musiałam do czegos dynię wykorzystać, a niestety nie miałam z potrawami dyniowymi zbytniego doświadczenia, więc "rzuciłam się na krajankę" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję ślicznie za komentarz;),a dynię i kukurydzę bardzo lubię,więc dla mnie pyszności;)),pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. ja tez od dawna planuję zrobić zupę z kukurydzy, którą ostatnio widziałam u Nigelli, ale z dynią to także kusząca propozycja.
    Ps. no i te natchosy :)

    OdpowiedzUsuń
  27. tak.. właśnie tego się obawiam.. boję się, że teraz co weekend będą muffinki :D haha :D

    jejku.. ten krem z dyni wygląda bardzo ciekawie.. mam na ogródku to warzywo.. muszę coś z nim zrobić. Może właśnie ten krem? Tylko nie wiem jak się mam zabrać do obierania :D

    OdpowiedzUsuń
  28. Nachos zawsze kojarzyły mi się raczej z kinem, ale w tej wersji wydaje mi się, że pasują idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Podałyście fantastycznie dziewczyny !!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowna zupka-zachwyciła mnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  31. zupa tylko i wyłącznie kukurydziana niestety mi nie smakuje - w sumie to dziwne, bo bardzo lubię kukurydzę!! ciekawe jak smakuje z dynią :-) piękna fotka!!

    OdpowiedzUsuń
  32. Bookmarkuję tą zupkę, będzie idealna jako łatwe danie teraz, gdy zrobiło się zimno i wracając do domu marzę o cieplym posiłku.. :)
    Piękna!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...