środa, 24 lutego 2016

Sushi (futomaki i temaki) z krewetkami i batatami w piwnej tempurze



Do tego wpisu zabierałam się jak sójka wybiera się za morze, ale w końcu się udało!

Dwa tygodnie temu postanowiłam przygotować sushi z okazji urodzin Pawła. Byłam kiedyś na warsztatach sushi (relacja), ale za każdym razem jak planuję domową wersję to muszę sobie na nowo przypominać jak ładnie zawijać rolki, aby nie były koślawe. Ostatecznie pocieszam się faktem, że najważniejszy jest smak, a w tym przypadku domowej wersji  niczego nie brakuje.

Plan był taki, aby zrobić je z krewetkami w tempurze. W lodówce miałam akurat piwo, więc uznałam, że będzie to piwna tempura, czyli ulubiony sposób przygotowywania owoców morza jaki często powtarzaliśmy w Hiszpanii (relacja).

Niedawno dyskutowałam ze Śliwką na temat tempury, którą jadła w jednej z warszawskich restauracji. Powiedziała, że była to tempura nieudana, bo smakowała jak rozciapane ciasto piwne. Tak w razie czego od razu tłumaczę, że nie cytuję tutaj jej dokładnych słów, wyciągam jedynie esencję. Bardzo mnie to zdziwiło, bo domowa piwna tempura jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Szykując ją trzeba jednak spełnić kilka wymogów: piwo wlewane do mąki musi być mocno schłodzone, ciasto trzeba posolić, a ulubione składniki trzeba smażyć na idealnie rozgrzanym tłuszczu. To wszystko sprawia, że warzywa, jak i owoce morza wychodzą wspaniale chrupiące. Na dowód tego nagrałam nawet Snapchata (@tochabrocha - zapraszam do śledzenia) z dźwiękiem chrupiącego batata.

W piwnej tempurze przygotowałam bataty, ponieważ spodziewaliśmy się "wegańskich gości", a także krewetki. Wiadomo, że dobre krewetki nigdy nie zawiodą, ale hitem wieczoru okazały się bataty, wyszły rewelacyjne, dlatego tydzień później zrobiłam je ponownie :)

Oprócz tradycyjnego futomaki oraz uromaki (wersji odwróconej), zawinęłam też kilka rożków temaki, zwanych przez niektórych "sushiritto". To genialny pomysł na przekąskę, którą można zapakować w pudełko i zabrać ze sobą. Nie było mi łatwo opisać słowami sposobu zawijania rożków, ale mam nadzieję, że mnie zrozumiecie. W razie czego podsyłam także losowy wybrany filmik.

Spróbujcie, a nie pożałujecie!


Do przygotowania sushi potrzeba:

  • płaty nori
  • mata do rolowania sushi
  • ryż
  • ocet ryżowy
  • krewetki lub bataty
  • chrzan wasabi
  • sos sojowy
  • marynowany imbir
  • świeże warzywa i owoce: marchewka, ogórek, awokado, mango
  • czarny sezam (opcjonalnie)
  • cukier, sól
Ryż do sushi :
  • 2 szklanki ryżu do sushi
  • 2 i 1/4 szklanki wody
  • Zalewa: 6 łyżek octu ryżowego, 3 łyżki cukru, łyżeczka soli
Bataty i krewetki w piwnej tempurze:
  • batat
  • 200 g surowych krewetek (obranych z pancerzy)
  • 100 g mąki pszennej
  • 180 ml zimnego piwa
  • 1/2 łyżeczki soli
  • świeżo mielony pieprz
  • olej do smażenia
 Futomaki i temaki:
  • płat nori
  • ugotowany ryż
  • bataty lub krewetki w tempurze
  • marchewka/ogórek/mango/awokado
  • 2 łyżki serka śmietankowego typu philadelphia
  • wasabi
  • czarny sezam 
  • kolendra (opcjonalnie)
Ryż:
  1.  Ryż wsypujemy na sitko, przepłukujemy kilka razy, przerzucamy do miseczki i zalewamy zimną wodą. Zostawiamy na ok. 30 minut.
  2. Następnie ryż odsączamy na sitku, przepłukujemy kilka razy. Przekładamy do rondla, zalewamy wodą (na 2 szklanki ryżu, będzie to ok. 2 i 1/4 szklanki wody), podgrzewamy.
  3. Gdy woda zacznie się gotować, zmniejszamy ogień, przykrywamy rondel i gotujemy przez 10 minut bez mieszania i odkrywania.
  4. Po tym czasie zestawiamy rondel z ognia i zostawiamy ryż pod przykryciem na jeszcze10 minut. Następnie przekładamy go do miski i chwilę studzimy.
  5. Do drugiego rondla wlewamy ocet ryżowy, dodajemy cukier oraz sól, podgrzewamy krótką chwilę. Zalewę dodajemy do lekko ostudzonego ryżu, mieszamy.
Tempura:
  1. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy sól, pierz oraz wlewamy zimne piwo. Mieszamy energicznie, aby nie powstały grudki. Ciasto powinno być gęste, w razie potrzeby dosypujemy mąki lub dolewamy piwo.
  2. W woku lub głębokiej patelni rozgrzewamy olej do smażenia. 
  3. Batata obieramy i kroimy w grube słupki, krewetki obieramy z pancerzy.
  4. Składniki zanurzamy w gęstym cieście piwnym i wrzucamy na rozgrzany tłuszcz.
  5. Smażymy przez niecałe 5 minut, aż będą rumiane z wierzchu.
  6. Odsączamy z tłuszczu przy pomocy ręcznika papierowego.
Futomaki:
  1. Matę do sushi owijamy w folię spożywczą. Szykujemy miseczkę z ugotowanym ryżem, miseczkę z wodą oraz pozostałe składniki.
  2. Nori kładziemy na środku maty (gładką stroną ku dołowi). Zwilżamy ręce i układamy na płacie warstwę ryżu, pozostawiając margines o szerokości ok. centymetra.
  3. Na środku ryżu tworzymy pas posmarowany serkiem i pastą wasabi, posypujemy sezamem.
  4. Następnie układamy bataty w tempurze lub krewetki, słupki mango/ogórka/awokado/marchewki.
  5. Zawijamy futomaki przy pomocy maty (instrukcja powinna być na opakowaniu), pozostawiając ją cały czas na zewnątrz. Zwilżamy końcówkę nori wodą, aby całość się skleiła i utworzyła rulon.
  6. Zrolowane sushi dzielimy ostrym nożem na 6 lub 8 równych części. Podajemy z wasabi, sosem sojowym i marynowanym imbirem.
 Temaki:
  1.  Matę do sushi owijamy w folię spożywczą. Szykujemy miseczkę z ugotowanym ryżem, miseczkę z wodą oraz pozostałe składniki.
  2. Norki dzielimy na pół. Kładziemy je na środku maty (gładką stroną ku dołowi), zwilżamy ręce i układamy na płacie warstwę ryżu, pozostawiając margines wolny.
  3.  Wyobrażamy sobie, że płat składa się z dwóch mniejszych prostokątów. Jeden z nich (prawy) smarujemy po przekątnej serkiem, wasabi i posypujemy sezamem.
  4. Ustawiamy również pod kątem ulubione składniki. Prawy górny róg zawijamy do części wewnętrznej, tworząc rożek, brzegi sklejamy odrobiną ryżu.
  5. Podajemy z sosem sojowym, wasabi i marynowanym imbirem.
Tosia

2 komentarze:

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...