Od kilku dni mieszkam w kuchni. Wczoraj wieczorem zrobiłam wyjątek i z niej wyszłam. Wybrałam się na wigilijną imprezę z przyjaciółmi. Dziś z bólem głowy piekę kolejne chleby na zakwasie, smażę kapustę, lepię pierogi oraz uszka i końca nie widzę. Od świątecznej histerii ratuje mnie dobry plan oraz myśl, że już pojutrze będzie można to wszystko zjeść. A ja w końcu odpocznę!
Swoimi wypiekami dzielę się też ze znajomymi. Dzięki temu, cząstka mnie będzie im towarzyszyła w trakcie wigilijnej kolacji.
Ostatnio kupując kilka kilogramów twarogu, wzbudziłam niemałe zainteresowanie przypadkowych pań w sklepie. Od wczoraj przerabiam go na serniki pomarańczowo-czekoladowe. Upiekłam też nowy sernik, który okazał się być udanym eksperymentem.
Jego spód jest "pierniczkowy", w aksamitnym środku znajduje się cynamon i marcepan. W niektórych miejscach można natknąć się na niespodziankę w postaci wtopionych w masę powideł śliwkowych. Całość polana czekoladą tworzy sernik niezwykle świąteczny.
Sernik korzenny z powidłami śliwkowymi i marcepanem/23 cm
Spód:
- 350 g pierniczków/ciasteczek korzennych
- 100 g topionego masła
- kg twarogu dwukrotnie zmielonego
- 100 g marcepanu
- 3 jajka
- 2 żółtka
- 180 g cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 100 ml śmietanki kremówki
- łyżeczka ekstraktu z wanilii lub ziarenka z 1/2 laski wanilii
- łyżeczka cynamonu
- 200 g powideł śliwkowych
- 100 g gorzkiej czekolady
- 30 g masła
- Pierniczki miksujemy w malakserze na "piasek". Dodajemy topione i ostudzone masło. Masę mieszamy. Spód tortownicy wykładamy pergaminem, przekładamy masę piernikową do formy i wyrównujemy jej wierzch za pomocą łyżki. Wkładamy do lodówki na godzinę.
- Zmielony twaróg ucieramy z jajkami i mąką ziemniaczaną. W tym czasie ścieramy marcepan na tarce o drobnych oczkach i dodajemy do masy serowej.
- Dalej miksujemy masę i stopniowo wsypujemy cukier, na zmianę wlewając kremówkę. Gdy składniki się połączą, dodajemy ekstrakt lub ziarenka z wanilii oraz cynamon.
- Na schłodzony spód wylewamy masę serową. Łyżką umieszczamy punktowo powidła śliwkowe, aby wtopiły się w twaróg.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Sernik podpiekamy przez 15 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 110 stopni i pieczemy przez 1 h 30 minut. Po tym czasie uchylamy drzwiczki piekarnika i zostawiamy w nim sernik.
- W miseczce nad gotującą się wodą umieszczamy połamaną czekoladę oraz masło. Mieszamy masę do rozpuszczenia czekolady. Czekoladą polewamy ostudzony sernik, wyrównujemy wierzch i wkładamy do lodówki.
- Sernik najlepiej smakuje schłodzony.
oj, iście zimowy, iście świąteczny! uwielbiam wszelkie serniki :]
OdpowiedzUsuńTo idealny sernik! Świąteczny, po prostu pyszności.
OdpowiedzUsuńPiękny, musiał być przepyszny!
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie, a co dopiero jak fantastycznie musi smakować! :)
OdpowiedzUsuńJaki wysoki! bardzo apetyczny! :)
OdpowiedzUsuń3 jajka
OdpowiedzUsuń2 żółtka ?
Czyli mam to wszystko dodać do twarogu? :-)
Dokładnie tak, już przy pierwszym ucieraniu z twarogiem :)
UsuńDziękuję za tak szybką odpowiedź, sernik już się piecze. :-)
Usuń