piątek, 11 stycznia 2013

Włoski tydzień #5: Gnocchi z królikiem i szałwią


Zdaję sobie sprawę jak nietypowo zabrzmi to zdanie, ale od kilku miesięcy nie mogę przestać myśleć o gnocchi z królikiem. Od kiedy odkryłam to połączenie w jednej z warszawskich restauracji zakochałam się na dobre. Idealne, miękkie mięso z królika i tak samo rzadko spotykane okrągłe gnocchi. Do tego świeże zioła, które niczym most łączą te dwa smaki. No pycha:)

Gdy zdecydowałyśmy z Tosią zorganizować na blogu "Włoski tydzień", uznałam, że to najlepsza okazja, żeby wreszcie zrealizować moje odkładane na później plany. Ruszyłam więc w miasto na poszukiwanie królika. Przejechałam wszystkie supermarkety w Trójmieście. Sarna, jeleń, perliczka, zając, a królika ani śladu. Zdążyłam się przyzwyczaić, że zawsze gdy czegoś szukam, akurat znika z półek (i oczywiście pojawia się na nich dzień później, gdy już tego nie potrzebuję). Ponieważ ślubowałam sobie od nowego roku zachowanie spokoju, zanuciłam tylko pod nosem "kiedyś cię znajdę..." i zaczaiłam się na niego parę dni później. Udało się:)

Królik sprzedawany jest w całych tuszkach, co może rodzić problemy z podzieleniem go na porcję. Z pewnością pomoże Wam ten filmik, którym i ja się podparłam. I prawdę mówiąc nie zgłębiłam tematu jedzenia królików przez rodowitych włochów, ale z pewnością zadowolili by się takim pysznym dodatkiem do ich rodzimego gnocchi. 

Gnocchi z królikiem i szałwią (4 porcje)
- 1 tuszka królika (moja miała 1,4 kg)
- 1 główka czosnku
- 1 cebula
- 750 ml białego wina
- 1 por (zielona część)
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 1 jabłko
- garść zielonej pietruszki
- 1 łyżeczka ziaren pieprzu
- 2 liście laurowe

Gnocchi
- 5 średnich ziemniaków
-  1 kubek* mąki
- 2 łyżki oliwy
- odrobina startej gałki muszkatołowej
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka soli
- pieprz

- garść liści szałwii
- 1 cebula
- pół marchewki
- 70 g masła
- świeżo starty parmezan

  1. Podziel królika na części (jak na wyżej wspomnianym filmie) i wrzuć do miski z osoloną zimną wodą na ok. pół godziny. Wyjmij i osusz na papierowym ręczniku.
  2. W dużym garnku rozgrzej na dnie oliwę z oliwek. Przekrój główkę czosnku na pół wzdłuż (nie musisz obierać skórki), cebulę pokrój na mniejsze kawałki. Wrzuć do garnka i smaż kilka minut na małym ogniu.
  3. Włóż kilka kawałków mięsa do garnka i obsmaż. Możesz zrobić to w kilku turach, jeśli twoje części mięsa nie mieszczą się na dnie na raz. Obsmażone z dwóch stron części mięsa wyjmij na talerz, aby zrobić miejsce na następne (jeśli nie smażysz wszystkich od razu). 
  4. Włóż całe mięso z powrotem, do garnka wrzuć jeszcze pokrojone: por, marchewkę, jabłko i pietruszkę. Dodaj również zieloną pietruszkę, ziarna pieprzu i liście laurowe. Całość zalej winem. Jeśli wino nie pokrywa wszystkich składników w całości dolej tyle wody, aby je zakrywała. Gotuj na małym ogniu przez ok. 45 minut.
  5. Przez ten czas przygotuj gnocchi. Ziemniaki obierz ze skórki, wrzuć do garnka, zalej wodą, dodaj sól. Gotuj aż będą bardzo miękkie, wręcz rozgotowane. Następnie odcedź i odstaw do wystygnięcia.
  6. Do ostygniętych ziemniaków dodaj oliwę, sól, pieprz i gałkę. Dopraw do smaku. Dodaj żółtko i mąkę. Zagnieć, aby uzyskać jednolite ciasto. Odstaw na bok.
  7. Po upływie czasu gotowania królik, odłóż powstały bulion na bok, a mięso wyjmij na talerz. Gdy mięso ostygnie porwij je rękami na małe kawałki i przygotuj sobie w misce do późniejszego usmażenia. Przygotuj również startą marchewkę, poszatkowaną szałwię i cebulę.
  8. Na patelni rozgrzej przewidzianą w przepisie połowę masła, dodaj posiekaną cebulę i smaz aż się zeszkli. Dodaj marchewkę, szałwię i mięso. Smaż na małym ogniu, co jakiś czas mieszając. Po kilku minutach dodaj jedną chochlę bulionu, powstały po gotowaniu królika. 
  9. W tym czasie ulep gnocchi. Z ciasta formuj małe kulki i układaj je na oprószonej mąką tacce. Zagotuj wodę w dużym garnku, posól wodę i wrzuć gnocchi na wrzątek. Gotuj przez ok. 4 minut, a następnie wyjmij za pomocą sitka. 
  10. Gdy bulion częściowo wyparuje dorzuć gnocchi na patelnię z mięsem, dodaj resztę masła i wymieszaj. 
  11. Podawaj posypane parmezanem. 


* mój kubek ma 300 ml

Śliwka

14 komentarzy:

  1. Mniam mniam mniam :) A gdybyś kiedyś szukała królika, to bodajże można go znaleźć na Rynku na Przymorzu... przynajmniej tak twierdzą moje babcie

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkąd zaczęłam zgłębiać tajniki gotowania do wielu kwestii podchodzę znacznie mniej emocjonalnie tj. do mięsa i jego sposobu obróbki. Ale jakoś ten króliczek...tak na moim blacie...prawie cały...hmmm...chyba jeszcze musi minąć trochę czasu zanim się przełamię ;) Co nie zmienia faktu, że gdybym wpadła do Ciebie na obiad to zjadłabym z wielką chęcią.

    OdpowiedzUsuń
  3. a jakim innym, bardziej pospolitym mieskiem mozna zastapic tego krolika ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Udka z kurczaka powinny się dobrze sprawdzić:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. zawsze chciałam spróbować gnocchi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetna wersja :)
    ja miałam okazję spróbować z mielonym mięsem (bodajże wieprzowym) okraszonym skwarkami z boczku, własnej oliwy i pieczarek :) jedno z najlepszych dań jakie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie martw sie, mnie sie na przyklad czesto w nocy sni jedzenie :) a gnocchi cudowne, uwielbiam krolika :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam gnocchi ;) w wersji z królikiem nie jadłam bo mi jakoś z uszatym nie po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mniam, smakowty ten obiadek, nawet bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. chętnie bym zjadła to danie, brzmi smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. jem dosyć chętnie gnicchi z szałwią, przepyszna kombinacja, królika jeszcze nie dodawałam, ale tzreba eksperymentować. W końcu 2013 ma mi przynieść wiele nowego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. wyśmienite danie :) skorzystam z Twojego przepisu przygotowując królika :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fantastyczna propozycja! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. od jakiegos czasu chodza za mna wlasnie gnochhi ;)

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...