środa, 10 października 2012

Krem z brokułów z grzankami i jajkiem w koszulce

Dzisiaj wyjątkowo będę narzekać. Rzadko mi się to zdarza (przynajmniej na blogu), ale dzisiejszy dzień naprawdę daje mi popalić. 
Nienawidzę tego dnia od momentu kiedy otworzyłam oczy. Wszystkie nagromadzone obowiązki przeciągają się w czasie, a zaplanowane przyjemności nie dochodzą do skutku. Jakby jeszcze tego było mało, gdy chcę iść spać i zapomnieć, że w ogóle dzisiaj się obudziłam, okazuje się, że zostały mi cztery godziny do kolejnego deadline'u. Gdzie tu sprawiedliwość? 

Do tego marznę okrutnie co przypomina mi o nadchodzącej zimie, którą prawdopodobnie całą przeleżę w wannie. Ale na to akurat mam sposób- sprawdzoną zupę krem. Łyżka za łyżką i razem z rozchodzącym się po ciele ciepłem przychodzi powoli poprawa nastroju. 
Niestety deadline nie znika. A zegar tyka...


Krem z brokułów z grzankami i jajkiem w koszulce (6 porcji)

- 1 brokuł
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 3 cm świeżego imbiru
- 2 liście laurowe
- 1 litr bulionu drobiowego
- garść świeżej kolendry
- garść świeżej bazylii
- 100 g tartego parmezanu
- sól/ pieprz
- masło

- kromka chleba

- 6 jajek (ilość w zależności od ilości porcji)
- sól
- łyżka octu                                                                                                

1.       Pokrój brokuły na mniejsze kawałki, czosnek zgnieć, obierz ze skórki i poszatkuj. Cebulę pokrój na mniejsze kawałki. Imbir okrój ze skórki i poszatkuj.
2.       W garnku rozgrzej 1 łyżkę masła. Dodaj brokuł, czosnek, cebulę, imbir i liście laurowe. Smaż przez kilka minut, a następnie zalej bulionem.
3.       Gotuj na średnim ogniu aż brokuły zmiękną (ok. 15 minut). Zdejmij z ognia, wyjmij liście laurowe, dodaj kolendrę i bazylię. Całość zmiksuj ze pomocą blendera. Posól, popieprz i dodaj parmezan.
4.       W tosterze podgrzej kromkę chleba. Podgrzaną kromkę pokrój w kostkę.
5.       Przygotuj jajka w koszulce. Szczegółową instrukcję jak je zrobić znajdziesz tutaj. Podawaj zupę z jajkiem i grzankami.

Śliwka

17 komentarzy:

  1. wygląda pysznie! uwielbiam jajko w koszulce! ja też będę narzekać ;/ nie idzie mi nic dzisiaj

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł z tym jajkiem!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupka dobra na pocieszenie, a jajeczko to słoneczko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam taki krem, ale nigdy nie jadłam w wersji z jajkiem,następnym razem dorzucę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za zbieg okoliczności - u mnie dzisiaj też brokułowo...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z taką zupą dzień nie mógł się źle skończyć:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dawno nie jadłem kremu z brokułów :) A z jajkiem nigdy, ale to fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  8. czasem trzeba sobie ponarzekać, taka nasza babska natura ale ja na Twoją zupę nie mogę narzekać, uwielbiam zupy kremy!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj dziewczyny, szczujecie tym jajkiem w koszulce, że już nie ma zmiłuj i w weekend na pewno będzie! Yum!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zabawne! Tyle razy jadłam krem z brokułów, ale nigdy nie przyszło mi do głowy by zaprzyjaźnić go z jajkiem w koszulce! Zakochałam się w tym pomyśle! Brokułowa była u mnie dzisiaj, ale może do innej zupy jajko w tej formie też się nada!

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliwko, naprawdę bardzo oryginalny pomysł z tym jajem.
    podoba mi sie taka nietuzinkowość.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jedno jajko a tak wiele może zmienić :-D Zupka to swego rodzaju standard, ale to jajko to świetny dodatek. No i zupa jest przez t bardziej treściwa:-D

    OdpowiedzUsuń
  13. dla mnie bez jajka poproszę. Uwiellllbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dla mnie przepis bomba :) i to jajeczko do tego... :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytacie mi w myślach, właśnie zastanawiałam się co zrobić z ogromnym brokułem straszącym z lodówki:)) i już mam

    OdpowiedzUsuń
  16. Z grzankami.. mm musiała być nieziemska:)
    Nie jadłam nigdy jajeczka podanego w ten sposób:))

    OdpowiedzUsuń
  17. zupa zapowiada się ciekawie. Ostatnio robiłam z brokułami, ale nie krem. Porządnie rozgrzewa. Mi zimno też doskwiera :(( pozdrowienia dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...