środa, 6 czerwca 2012

Stek z rostbefu z masłem z suszonych pomidorów na szparagach





























O stekach i polędwicy wołowej pisałam już niejednokrotnie w notkach:  
W tej drugiej, opisałam o tym jak moi koledzy mieli trudność z zakupem taniej, a przy tym wysokiej jakości polędwicy wołowej, przez co odkładaliśmy wspólny wieczór ze stekami aż 3 miesiące.
Wiadomo, że polędwica do najtańszych rarytasów nie należy, a tak się składa, że steki to ulubione danie mojego mężczyzny. Dlatego pojawia się u nas na specjalne okazje, a na co dzień znalazłam inny kompromis - steki z rostbefu.
Nieważne jak będziecie się starać mięso to będzie miało zawsze inną strukturę i smak. Nie oznacza to jednak, że tak przygotowane steki są niedobre. Wręcz przeciwnie, są przepyszne, szczególnie jeśli wcześniej mięso zostanie zamarynowane. 
Steki podane na szparagach, z masłem z moich ulubionych suszonych pomidorów, a do tego z dodatkiem kaparów to naprawdę orgia smaków dla podniebienia. Na talerzu występują przecież same fantastyczne rarytasy, a w połączeniu razem to prawdziwa uczta dla zmysłów. Gdyby rostbef podmienić na polędwicę wołową to prawdopodobnie byłoby to moje nowe ulubione danie. Muszę koniecznie spróbować wersji z polędwicą, a tymczasem zachęcam Was także do przyrządzania tej pysznej kombinacji z rostbefem.
Osobiście wolę steki medium rare, ale tym razem prezentuję przepis na ich krwistą wersję. Ostatnio ich przygotowanie dopracowałam do perfekcji, robiąc dla kolegów w ten sposób ponad kilogram mięsa :)






































Stek z rostbefu z masłem z suszonych pomidorów na szparagach 
  • 2 steki z rostbefu (po ok. 200 g każdy)
  • pęczek szparagów
  • łyżka soli gruboziarnistej
  • łyżeczka soku z cytryny
  • Marynata:
  • 2 liście laurowe
  • 2 gałązki świeżego rozmarynu
  • 2 ziela angielskie
  • łyżka sosu Worcestershire
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • Masło z suszonych pomidorów:
  • 100 g masła
  • 6 suszonych pomidorów
  • garść świeżej bazylii
  • 2 łyżki kaparów
  • świeżo mielony pieprz
  1. Zaczynamy od marynaty na steki. Minimum 2 godziny przez przygotowaniem do moździerza wrzucamy ziarna pieprzu, ziele angielskie, liście laurowe i świeży rozmaryn. Dolewamy sos Worcestershire oraz oliwę i ucieramy. Gotową pastą smarujemy steki i wkładamy do lodówki by mięso się zamarynowało.
  2. Pół godziny przed smażeniem, wyciągamy steki z lodówki, aby osiągnęły temperaturę pokojową. W tym czasie możemy przygotować masło z suszonych pomidorów.
  3. Do wysokiego naczynia wrzucamy kawałki masła, suszone pomidory, bazylię i doprawiamy sporą ilością pieprzy. Blenderem miksujemy na gładką masę. Utworzone pomidorowe masełku przekładamy do foliowej torebki tworząc "serdelek" i wkładamy do zamrażalnika.
  4. Szparagi myjemy, odrywamy twardą końcówkę od dołu i ewentualnie ostrożnie obieramy do 1/3 wysokości (zależnie od ich gatunku). Gotujemy na parze przez 15 minut.
  5. Steki przed smażeniem przyprawiamy z dwóch stron odrobiną soli gruboziarnistej, dzięki utworzy nam się chrupiąca skórką.
  6. Rozgrzewamy patelnię do grillowania. Na rozgrzany "ruszt" kładziemy steki i smażymy przez 3 minuty z każdej strony, w tym czasie nie dotykamy mięsa i nie przemieszczamy go na patelni. 
  7. Po 6 minutach steki przekładamy na folię aluminiową. Na każdą porcję mięsa kładziemy gałązkę rozmarynu i oblewamy odrobiną oliwy. Szybko zawijamy szczelnie w pakunek i zostawiamy na kilka minut, by mięso odpoczęło.
  8. Ugotowane na parze szparagi rozkładamy na talerzach, skrapiamy je odrobiną soku z cytryny, a następnie kładziemy na nie steki. Wyciągamy masło z zamrażalnika i kroimy na "plasterki". Na każdy stek kładziemy porcję pomidorowego masła i posypujemy kaparami. Podajemy do razu.




































Tosia

11 komentarzy:

  1. Wspaniałe!
    Steki to tez moja słabość.
    Nie wiem,czy można kupić niedrogo wołowinę dobrej jakości.W Warszawie nie.
    Wszystkiego smacznego.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale apetycznie wygląda! krwisty w sam raz dla mężczyzny ;) i nie tylko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne jedzonko,myslę ,że wszystkim by posmakowało:)

    OdpowiedzUsuń
  4. juz naprawde lepiej bys nie moze ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. udane mięsko, chociaż ja wole bardziej wysmażony.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale soczyste, uwielbiam takie krwiste w środku, a kilo mięsa do przygotowania to nie przelewki.

    OdpowiedzUsuń
  7. idealne mięsko:) Ja się zawsze boję,że będzie za surowe, więc jeszcze ani razu mi nie wyszło jak Twoje :/ ambicje nie pozwalają tak tego zostawić, więc wkrótce znowu poczynię próbę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Co za pyszności. Rozmarzyłam się oglądając te zdjęcia, bo sama chętnie zjadłabym takiego steka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjne to masło z suszonych pomidorów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Masło z suszonych pomidorów rzeczywiście jest pyszne, a całość idealnie ze sobą współgra.

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...