Figi sprawiają mi jesienią wiele radości. Świetnie pasują do mięsa, idealnie komponują się z sałatką i deserami, a ja lubię je najbardziej w formie tej szybkiej przekąski. Te cztery składniki są jakby dla siebie stworzone, a przygotowanie zajmuje tylko 10 minut!
Uwielbiam te owoce od samego momentu krojenia. Ta fioletowo-zielona skórka i ten piękny, różowy miąższ- sztuka w czystej formie, wymalowana przez samą naturę. Mam nadzieję, że szybko nie znikną ze sklepowych półek.
Pieczone figi z kozim serem, rozmarynem i miodem (4 porcje)
- 4 figi
- ok. 50g kremowego koziego sera
- 4 gałązki rozmarynu
- ok. 2 łyżki miodu
Rozgrzej piekarnik do 200 stopni z funkcją grillowania z góry.
Przekrój figi z góry na ćwiartki, nie przecinając do końca. Rozszerz owoce i umieść w nich kulkę koziego sera. W ser wbij gałązkę rozmarynu i polej całość miodem.
Wyłóż figi na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika na najwyższą półkę i piecz ok. 5 minut.
Śliwka
Uwielbiam to połączenie!
OdpowiedzUsuńI chyba zaraz sobie zrobię...
Uff, dobrze, że bez boczku i innych wędliniastych:) sięgam przez monitor i opycham się, mniam, szkoda że do taniego wina nie pasują bo dzisiaj właśnie takie piję;)))
OdpowiedzUsuńPyszności pokazujecie! Świetne:)
OdpowiedzUsuńmmmmm... chociaż wolę figi na słodko, to jednak też wielbię te owoce:)
OdpowiedzUsuńaaaa co za wspaniałe połączenie! :)
OdpowiedzUsuńmmm... co za super zdjecie i super smaki:)
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że figi nie rosną w moim ogórku ;-(
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Chętnie bym spróbowała, gdyby nie cena tych pyszności.
OdpowiedzUsuńAle smacznie! :)
Łatwe i szybkie przygotowanie, a efekt boski! :) Uwielbiam figi w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńMniam!!!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za figami, ale nie mogę im odmówić, że za każdym razem wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Szkoda, ze u mnie tak ciężko gdziekolwiek trafić na figi. Uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńIdealne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie, a ja się tak boję koziego sera, brrr...! ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zestawienie :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie jadłam figi z kozim serem. Hmmm... na jakieś imprezie muszę to zaliczyć na stole
OdpowiedzUsuńmmm, pycha! albo z szynka parmeńską i kozim serem - uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńTo musi być niebo w gebie!:-)
OdpowiedzUsuńmniam to musi byc miod w ustach! :)
OdpowiedzUsuńalez pysznosci zaserwowalyscie-oblizuje paluszki,bylo przepyszne:)
OdpowiedzUsuńKusisz tym figami, kusisz...
OdpowiedzUsuńcudowne połączenie!
OdpowiedzUsuńMistrzowskie połączenie!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie wstawiłam do piekarnika:-))
OdpowiedzUsuń