niedziela, 24 lipca 2011

Śniadanie do łóżka #6: Naleśniki Bailey's z masłem orzechowym i bananami


Dzisiaj trochę za późno na śniadanie, ale polecam połączenie które nigdy nie zawodzi- banany i masło orzechowe. Smakuje świetnie na toście, a jeszcze lepiej na naleśniku z dodatkiem Bailey's ( odrobina alkoholu na śniadanie nie zaszkodzi:)) Idealne na następną niedzielę, lub... na jutro! Przygotowanie nie zajmie więcej niż 10 minut!

Naleśnik Bailey's z masłem orzechowym i bananami (2 naleśniki)
- 2 jajka
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 1 łyżka Bailey's
- 3 łyżki mleka
- oliwa

- masło orzechowe
- 1 banan

Wymieszaj dokładnie ze sobą wszystkie składniki (oprócz masła orzechowego, banana i oliwy). Średniej wielkości patelnie nasmaruj oliwą i rozgrzej. Na rozgrzaną patelnię wylej połowę powstałej masy. Smaż z jednej strony, następnie przerzuć na drugą stronę. Gotowego naleśnika wysmaruj masłem orzechowym i ułóż pokrojone w plastry banany.

Śliwka

24 komentarze:

  1. dla mnie bomba - nadzienie zawiera wszystkie moje ulubione składniki:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam połączenia masła orzechowego z bananem. Doskonale wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam się pisze na taka rozpustę, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne te naleśniczki!
    Śliwka, będzie mi miło jeśli weźmiecie udział w zabawie blogowej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie, że nie zaszkodzi.. a przy obróbce cieplnej alkohol podobno traci swoje właściwości gazujące..;)
    Te naleśniki muszą być przepyszne, i podoba mi się taki mały przepis: na dwie sztuki. Jakoś zawsze przed robieniem naleśników hamuje mnie to, że przepisy są, dajmy na to, na 12 sztuk, no a tyle to nie dam rady zjeść.. :) Więc świetne połączenie smaków + bardzo praktyczne moim zdaniem :)
    Pozdrawiam cieplutko! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliwko,cudowne!
    Zrobię sobie takie.To będzie bardzo rozpustne śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  7. moja Sis byłaby wniebowzięta :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bailey's <3
    ciekawi mnie tylko jedno, mianowicie czy czuć tego "bejlisa" w nalesniku?
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. @małgo czuć, czuć:) mimo, że to tylko jedna łyżka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zostałaś nominowana, dowiedz się więcej - zapraszam do mnie :) http://poranneinspiracje.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  11. banany, masło orzechowe i naleśniki to jedno z moich ulubionych zestawień.. A jeśli dodać do tego jeszcze baileysa..mmm..to musi być przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie słodkie połączenie to ja uwielbiam! :) I jak tu nie lubić śniadań?! Tyle pyszności, że się aż nie da! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mogę tylko zamruczeć :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam słabość do śniadań i fazę na masło orzechowe, mmm rewelacja. Na pewno wypróbuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pychotka... Fakt, to połączenie w każdym śniadaniowym daniu dobrze smakuje ^^

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapraszam do mnie, zostałaś nominowana ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. To danie jest idealne dla mnie - pycha!

    OdpowiedzUsuń
  18. Rewelacja! Dla takiego sniadania do lozka gotowa bylabym nawet polezec w nim troche dluzej (a kto mnie zna, ten wie, jakie to poswiecenie ;))

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyróżniam Wasz blog :) Zapraszam - http://bake-and-cook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię i nominuje Waszego bloga:) http://mindyourfood.blogspot.com/ Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziewczyny, naleśniki wyglądają pysznie :) bardzo lubię wszelkie naleśnikowe kombinacje i na tą na pewno skusiłabym się :) Poza tym, pozwoliłam sobie Was nominować do wyróżnienia One Lovely Blog Award :) Na stronie Nominacja-klik :) zapisałam zasady tej zabawy i zachęcam do wzięcia udziału. Na pewno je znacie ;) Pozdrawiam Cię ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. takiego naleśnika bym zjadła z chęcią (:
    a w Sopocie nie byłam, tylko przejeżdżałam pociągiem (: za mało czasu, żeby wszystko pozwiedzać (:

    OdpowiedzUsuń
  23. No Kochani.. tym razem to rzeczywiście spora Rozpusta ;-DD


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. Zostało mi trochę masła orzechowego po wypieku ciasteczek i szukałam jakiegoś niewielkiego danka, żeby go wykorzystać. Trafiłam na Wasz przepis, zachwyciłam się i zrobiłam!
    Pycha!!! Same naleśniki ( dla mnie to omlety raczej) są pyszne; będę sobie takie robić z różnymi dodatkami:)
    Pozdrowienia i dzięki za przepis!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...