Ostatnio wszędzie widziałam rabarbar! Być może dlatego, że sezon na te piękne różowe łodygi trwa tak krótko. Szczególnie na blogach kulinarnych każdy musiał koniecznie zrobić przysmak z rabarbarem w roli głównej. Powoli to szaleństwo ustępuje, pojawiają się inne sezonowe owoce i warzywa. Ja pomyślałam już nawet o śliwkach węgierskich i knedlach, ale do nich jeszcze daleka droga. Dlatego wpadłam na pomysł knedli z rabarbarem. Ich delikatnie twarogowe ciasto, kwaskowate nadzienie z rabarbaru i bułka tarta z cukrem i cynamonem to wspaniałe połączenie. Dlatego cieszmy się rabarbarem, bo sezon na niego tak szybko przemija!
Twarogowe knedle z rabarbarem
250 g twarogu
150 g mąki pszennej
50 ml mleka
jajko
3 łodygi rabarbaru
4 łyżki cukru
Bułka tarta z cynamonem:
8 łyżek bułki tartej
4 łyżki masła
2 łyżi cukru
pół łyżeczki cynamonu
Ciasto:
Twaróg zgniatamy widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków. Dodajemy jajko-mieszamy, następnie przesianą mąkę-mieszamy i na koniec dolewamy ok. 50 ml mleka (lub mniej) wyrabiając ciasto w kulę. Ciasto wkładamy do lodówki na czas w którym zajmujemy się rabarbarem.
Farsz:
Łodygi rabarbaru myjemy, obieramy i kroimy w kosteczkę. Gotujemy na małym ogniu razem z cukrem około 4 minut.
Lepienie:
Ciasto na knedle wałkujemy na 1 cm, wycinamy kwadraty na które nakładamy rabarbarowy farsz i lepimy. Inną metodą jest odrywanie kawałków ciasta, nakładanie rabarbaru i klejenie knedli takiej wielkości jaka nam odpowiada. Twarogowe knedle wrzucamy do wrzącej, osolonej wody i gotujemy 8 minut.
Bułka tarta:
Bułkę tartą prażymy na suchej patelni, po chwili dodajemy masło, cukier i cynamon. Podgrzewamy aż całość się rozpuści. Gotową cynamonową bułką tartą polewamy ciepłe knedle.
Tosia
Fajny pomysł. Twarogowe knedle to jedyne, które lubię ;) a z rabarbarem jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńFantastico:) knedle bardzo lubię ale z rabarbarem jeszcze nie miałam przyjemności:)
OdpowiedzUsuńale bym takiego knedla zjadła, uwielbiam z bułeczką tartą!
OdpowiedzUsuńTa bułka tarta wygląda pysznie, mimo, że nie lubię klusek ani pierogów z owocami to jednak bym chętnie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńtakich jeszcze nie próbowaliśmy :)
OdpowiedzUsuńfajowy pomysł z tym rabarbarem w środku, zapowiada się smakowicie:)
OdpowiedzUsuńsuper! knedle... i z rababrbarem, ale pysznie:)
OdpowiedzUsuńKnedle?! Twarogowe?! Z rabarbarem?! Podajcie adres - jestem w oka mgnieniu! Ależ to prawdziwe cudo!!!!
OdpowiedzUsuńChociaz nigdy nie lubilam knedli 'na slodko' wygladaja cudnie :)
OdpowiedzUsuńwyborne, obłędne!
OdpowiedzUsuńoch, ileż bym dała za takie rozpustne knedle.
Rewelacja ! :) Uwielbiam knedle (których już zresztą dawno nie jadłam!, a dodatek rabarbaru to super pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle nabrałam ochoty na knedle! Strasznie dawno ich nie jadłam. Te na zdjęciu wyglądają bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przypomniałaś mu, że dawno dawno już nie jadłam knedlików!
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
knedle najbardziej lubię ze śliwkami, ale takie też z chęcią bym zjadła i może nawet poprosiła o dokładkę :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe, nie jadłam jeszcze takich :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł na knedle, koniecznie muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńto jest to!! Muszę je zrobić:)
OdpowiedzUsuńBajeranckie! Jaka szkoda, że rabarbarowy sezon już się kończy :(
OdpowiedzUsuńIle z tych proporcji wychodzi tak ok. knedli? :D
OdpowiedzUsuńOk. 8-12, zależnie od ich wielkości :)
Usuń