Co wieczór szparagi, szparagi i jeszcze raz szparagi, czy nie możemy raz zjeść czegoś innego?
Możemy zjeść szparagi... ale zrób je dzisiaj trochę inaczej niż zwykle.
Wczoraj podjęłam wyzwanie- Misson completed
Nie jestem fanką sosu holenderskiego, który od mniej więcej miesiąca króluje na naszym stole, jest za ciężki. Zresztą przygotowanie go kosztuje mnie dużo stresu, wystarczy jeden mały błąd i po sosie. Tego nie można powiedzieć o nowym wynalazku- czerwonym ostrym sosie, którego przygotowanie zajmuje chwilkę, a (mnie) cieszy bardziej niż tradycyjny sos holenderski.
Śpieszcie się ze szparagami, niedługo znikną ze sklepowych półek...
Szparagi z wiejską szynką, ostrym sosem i sałatką z rucoli (1 porcja)
- 3 białe szparagi
- 4 plastry szynki wiejskiej
- garść rucoli
- sok z połówki cytryny
- łyżeczka oleju sezamowego
- garść orzechów włoskich
- 1 łyżka miodu
- 2 łyżki wody
- 2 łyżki masła
- 1 cm świeżego imbiru
- pół grillowanej czerwonej papryki (ze słoiczka)
- 3 suszone pomidory
- 1 ząbek czosnku
- pół łyżeczki suszonej papryczki chilli
- sól
Zacznij od przygotowania rucoli. Ułóż ją na talerzu, polej sokiem z cytryny i olejem sezamowym. Na małej patelni rozgrzej orzechy włoskie z miodem i wodą. Smaż przez około 10 minut, aż wyparuje woda i orzechy się skarmelizują. Posyp nimi rucolę.
Teraz czas na sos. Łyżkę masła rozpuść w małym rondelku. Wrzuć posiekane: paprykę, pomidory i imbir. Smaż przez około 5 minut. Dodaj posiekany czosnek i smaż jeszcze przez parę minut. Dodaj kolejną łyżkę masła i duś przez parę minut. Posól, jeśli to konieczne (suszone pomidory są zwykle dostatecznie słone). Odstaw.
Obierz szparagi starannie ze skórki. W garnku do gotowania szparagów na parze ( na przykład takim), lub innym naczyniu do gotowania na parze umieść szparagi. Gotuj przez około 15 minut aż zmiękną. W ostatniej fazie gotowania (po około 10 minutach) wrzuć do nich szynkę. Wyłóż na talerzu, przykryj szynką i polej sosem. Smacznego:)
Śliwka
Widzę, że u was królują szparagi ;) Zazdroszczę uporu w jedzeniu ich codziennie, ja wolę tak od święta - podoba mi się ta wasza propozycja :)
OdpowiedzUsuńfajna, szparagowa propozycja!
OdpowiedzUsuńbiałych jeszcze nie jadłam.. ale danie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhm ja jeszcze w tym sezonie nie probowalam szparagow
OdpowiedzUsuńO mamo, jak to pysznie wyglada! Zwlaszcza sos do mnie mowi - lubie takie ostre dodatki.
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym sosie! a szparagi z szynką - zawsze i wszędzie :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności na talerzu! Czy to oznacza, że jutro znów popędzę na targ po szparagi!?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mniam mniam pyszności! Fajny ten sosik:)
OdpowiedzUsuńSzparagi w takim wydaniu po prostu muszą być pyszne ;)
OdpowiedzUsuńno nie, kusicie za bardzo! w takim razie już wiem, jak będzie dziś wyglądał mój obiad ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe szparagi! Dla mnie ideale danie.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
ja się piszę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne przepisy. Inspirujące. Dodaję do linków.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: desiccated-coconut.blogspot.com
Pozdrawiam ;-)
ale fajne danie, bardzo smakowicie wyglada:)
OdpowiedzUsuńPyszniutko wyglądają, u mnie też niedawno były szparagi :)
OdpowiedzUsuńwszystkim tylko jedno w głowie... szparagi :) Śliwko, super przepis i gratuluję szparagowej mobilizacji :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, jeszcze w tym roku nie miałam okazji zjeść szparagów - czas to zmienić!
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl