Jestem wyjątkowo mączną dziewczyną, gluten to mój wieloletni przyjaciel, razem pieczemy chleby, smażymy naleśniki, kręcimy ciasta, smażymy pączki i zagniatamy kluchy. Ah, prawie bym zapomniała o pizzy, nie ma dobrej pizzy bez glutenu. A czy da się zrobić pizzę bez drożdży? Znalazłam na to sposób, gdy mam mało czasu w kuchni.
Upodobałam sobie wszelkiego rodzaju podpłomyki. Robi się je naprawdę szybko, ciasto przypomina to na pierogi. Można je także czymś pokolorować, tak jak ja dziś passatą pomidorową i przyprawami. Podpłomyki robiłam już w wersji pszennej, orkiszowej, żytniej, piwnej, a nawet owsianej. Zazwyczaj wrzucam je na rozgrzaną żeliwną patelnię, a gdy nabiorą rumieńców, traktuję je trochę jak tortille lub tego typu placki i zawijam z ulubionymi składnikami. Zimą wykorzystałam do tego brukselkę i masło orzechowe.
Dziś jednak postanowiłam podpłomyki upiec. Miałam w koszyku wielobarwne pomidory, które dostałam na rynku w Sopocie od pana Krzysia (z ulubionego stoiska Śliwki). A ponieważ moją inspiracją była pizza dla leniwych, musiałam zrobić szybko jakąś bazę, czyli sos. Zmiksowałam musztardę francuską z miodem, sosem sojowym, orzechami ziemnymi, kolendrą i kminem rzymskim. Sos przykryłam pięknymi pomidorami, posypałam piórkami cebuli, wiórkami cheddaru oraz chrupiącymi orzeszkami. Wstawiłam do pieca i była to naprawdę szybka akcja, bo po 25 minutach od wejścia do kuchni miałam już gotowe mini pizze :)
Pomidorowe podpłomyki/ 4 sztuki
Ciasto:
- 250 g mąki orkiszowej jasnej typ 700 lub pszennej typ 650
- 2 łyżki topionego masła lub oliwy
- 150 ml letniej wody
- 2-3 łyżki passaty pomidorowej lub koncentratu
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- łyżeczka soli
- Sos:
- 3 łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki miodu
- 30 orzechów ziemnych
- łyżeczka sosu sojowego
- ząbek czosnku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- 1/2 łyżeczki ziaren kolendry
- szczypta kminu rzymskiego
- sól, pieprz
- Wierzch:
- 4 kolorowe pomidory
- kilka plastrów sera cheddar
- 1/2 małej cebuli
- orzeszki ziemne
- posiekana natka pietruszki
- Mąkę wsypujemy do misy, dodajemy sól, passatę, przyprawy, masło i letnią wodę. Wyrabiamy krótko całość jedynie do połączenia składników i osiągnięcia elastycznej kuli z ciasta.
- Przekładamy ją na oprószony mąką blat. Dzielimy na 4 części i każdą z nich delikatnie rozciągamy lub wałkujemy na dowolny kształt. Podpłomyki układamy na blasze wyłożonej pergaminem.
- Musztardę miksujemy z miodem, orzechami, sosem sojowym, posiekanym czosnkiem, chilli i przyprawami.
- Podpłomyki smarujemy sosem, dekorujemy plastrami pomidorów, piórkami cebuli, plasterkami sera i orzechami. Wkładamy na blasze do rozgrzanego piekarnika, pieczemy w 220 stopniach przez 15 minut.
- Upieczone podpłomyki serwujemy na ciepło posypane posiekaną natką pietruszki.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGenialne :)
OdpowiedzUsuńno proszę, kolorowe pomidory! Jak się pięknie prezentują :)
OdpowiedzUsuńJakie makro ?
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja. Zrobię z oliwą lub olejem kokosowym :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe na imprezę albo ciepłą kolację :)
OdpowiedzUsuńO tak, uwielbiam podpłomyki :) Szczególnie jesienią i zimą, kiedy nie chce się dużo pracować w kuchni. Czasami robię je właśnie jak pizze, a czasem piekę je np. tylko z serem, do tego robię guacamole i mogłabym zjeść tego tonę :D
OdpowiedzUsuńWitaj. Jesteśmy zbiorem blogów kulinarnych i promujemy przepisy blogerów zupełnie za darmo! Może zechcesz dodać swojego bloga do naszego Katalogu Smaków? Serdecznie zapraszamy!
OdpowiedzUsuń