wtorek, 24 maja 2016

Sezon na pokrzywę: Spaghetti carbonara z pokrzywą i boczkiem


W dzieciństwie pokrzywę wyzywało się od głupich, za każdym razem, gdy wpadało się w jej sidła biegając gdzieś po krzakach.

Pokrzywa pojawiała się także na działce babci Uli, która robiła z niej nawóz na swoje magiczne truskawki. Smród niesamowity, ale coś w tym eliksirze było, bo nigdzie nie jadłam tak znakomitych truskawek. Oczywiście wiadomo, że to również siła mojego przyjemnego wspomnienia, ale za truskawkami babci wzdycha sporo osób, chociaż od czasów działki minęło już prawie 20 lat.

Z opowieści wiem też, że pokrzywy chętnie wykorzystywała w kuchni moja druga Babcia. Ninka parzyła pokrzywowe napary, listki również zbierała na swojej działce.

Przyszedł czas i na mnie, chociaż jeszcze nie dorobiłam się swojej działki. Miałam za to okazję nazbierać trochę młodych pokrzyw na wsi u znajomych. Po powrocie do domu szybko je blanszowałam, aby następnego dnia móc wrzucić listki na patelnię i zrobić szybki makaron z pokrzywą. Blanszowanie pozwoliło pozbyć się efektu parzenia listków, zachować ich świeżość i kolor na następny dzień. Pokrzywa zawiera cenne właściwości lecznicze, a do tego można ją ciekawie wykorzystywać w kuchni.

Wymarzyła mi się ulubiona Carbonara. Kremowa, z rumianym boczkiem, parmezanem, czosnkiem, nutą ostrości za sprawą papryczki peperoncio, chrupiącymi prażonymi orzeszkami i przełamującą świeżością pokrzywy. Wyszło lepiej niż idealnie.

A jak smakuje pokrzywa? Trudno określić, dla mnie to coś pomiędzy rukolą, miętą i szpinakiem :)





Spaghetti carbonara z pokrzywą i boczkiem/2 porcje

  • 300 g makaronu spaghetti
  • 100 g wędzonego boczku
  • 80 g listków młodej pokrzywy
  • ząbek czosnku
  • łyżeczka posiekanej papryczki chilli lub 1/2 płatków peperoncini
  • 50 g parmezanu
  • jajko
  • 2 żółtka
  • łyżeczka masła klarowanego
  • 3 łyżki orzeszków arachidowych
  • sól, pieprz 
  1. Pokrzywę przebieramy, zostawiamy młode listki, zalewamy wrzącą wodą i zostawiamy na minutę. Następnie przekładamy do drugiej misy z zimną wodą, znów zostawiamy na minutę. Odcedzamy.
  2. Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu tak, aby był al dente.
  3. Na zimną patelnię wrzucamy plastry wędzonego boczku (może być ewentualnie pokrojony w kostkę), wytapiamy z niego tłuszcz.
  4. Po kilku minutach, gdy boczek będzie rumiany, dodajemy masło klarowane, posiekany drobno czosnek i chilli. Podsmażamy niecałą minutę.
  5. Wrzucamy wcześniej przygotowaną pokrzywę, zmniejszamy płomień i smażymy całość przez ok. 4 minuty.
  6. W tym czasie do dużej misy wbijamy jajko z żółtkami, dodajemy połowę świeżo tartego parmezanu, sól, pieprz.
  7. Na suchej patelni prażymy orzechy, aby były rumiane.
  8. Ugotowany makaron odsączamy na sicie i zostawiamy mniej więcej chochlę wody, w której się gotował. Dodajemy spaghetti razem z wodą na patelnię z boczkiem. Przyprawiamy solą i pieprzem, podsmażamy niecałą minutę.
  9. Zawartość patelni energicznie przekładamy do misy z jajkami i dynamicznie mieszamy. W razie potrzeby dodajemy kolejne 2 łyżki wody z gotującego się makaronu. Spaghetti powinno osiągnąć kremowy sos.
  10. Przekładamy na talerze, posypujemy świeżo tartym parmezanem i prażonymi orzeszkami.
 Tosia

10 komentarzy:

  1. Pokrzywy jeszcze nigdy nie jadłam, ale z chęcią spróbowałabym, na przykład w takim daniu;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mở bán an binh city geleximco hà đông
    Giới thiệu an bình city cổ
    Giới thiệu an bình city cổ
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế
    Giới thiệu dự án an bình city cổ nhuế

    Chủ đầu tư brg park residence phạm văn đồng
    Chủ đầu tư gelexia riverside hoàng mai phạm văn đồng
    Chủ đầu tư an bình city phạm văn đồng
    Mở bán flc green home phạm hùng hà đông

    OdpowiedzUsuń
  3. we are happy to comment here, and we await your komantar in our blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...