Nie miałam jakoś okazji wcześniej wspomnieć, że rozpoczęła się już trzecia runda konkursu organizowanego przez Magazyn Usta i Expo. Przyznam, że przy każdym etapie emocje są coraz mniejsze, może dlatego, że już udało się wygrać II turę, więc do sprawy mogę podejść na zupełnym luzie, a tak lubię najbardziej :)
IV temat jest niezwykle przyjemny, bo słodki! Przygotowałam jesienny deser, który miałam w planach już od jakiegoś czasu. "Serlotkę", czyli sernik szarlotkowy.
Ma owsiany spód, idealnie puszystą twarogową masę, karmelizowane w miodzie pitnym jabłka i owsianą, chrupiącą kruszonkę. Nie od dziś wiadomo, że dobrą szarlotkę serwuje się z lodami, nawet jeśli to szarlotka sernikowa lub sernik szarlotkowy (jak kto woli). Dlatego skusiłam się na ich własnoręcznie przygotowanie.
Zawsze jak robię lody i chwytam za aparat to żałuję, bo to niezwykle niewdzięczny temat do fotografowania. Z domowymi lodami jest tak, że najpierw są zbyt zmrożone, aby podać je od razu po wyjęciu z zamrażalnika, potem nagle niespodziewanie topią się zbyt szybko. Na szczęście udało się je w miarę uchwycić. W smaku są niesamowite!
Żeby danie nie było zbyt oczywiste, nie przygotowałam lodów waniliowych, a karmelowe z solą. Intuicja podpowiedziała mi, że będą się świetnie komponowały z jabłkowym sernikiem i miałam rację :)
Głosować na moje danie możecie tutaj: https://www.expo.gov.pl/ksiazka_kucharska/254_sernik-szarlotkowy-z-owsiana-kruszonka-i-karmelowymi-lodami-z-sola.html
Nie chcę Was jednak tym męczyć, już zrobiliście wystarczająco dużo w pierwszych dwóch rundach. Zerknijcie jednak do innych przepisów, może coś Wam wpadnie w oko ;) Mi szczególnie spodobał się tym razem tort pralinowy Ani i chętnie spotkam się z nią w Mediolanie!
Sernik szarlotkowy z owsianą kruszonką i karmelowymi lodami z solą / (średnica 23 cm)
Spód: - 60 g zimnego masła
- 100 g płatków owsianych
- 60 g trzcinowego cukru
- kg twarogu dwukrotnie mielonego
- 3 jajka
- 2 żółtka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 180 g trzcinowego cukru
- 100 ml śmietanki kremówki
- Laska wanilii
- 5 twardych i soczystych jabłek
- 2 łyżki masła
- 3 łyżki miodu
- ½ łyżeczki cynamonu lub przyprawy korzennej
- 3 łyżki dwójniaka (miodu pitnego)
- 3 goździki
- 60 g zimnego masła
- 100 płatków owsianych górskich
- 60 g trzcinowego cukru
- 140 g trzcinowego cukru
- 2 łyżki wody
- 800 g śmietanki kremówki
- 250 ml mleka
- łyżeczka soli
- Tortownicę (ok. 23 cm) wykładamy pergaminem, ścianki smarujemy masłem. Przygotowujemy za jednym razem kruszonkę i spód. Zimne masło siekamy i zagniatamy z płatkami owsianymi i cukrem. Połowę ciasta owijamy w folię i wkładamy do lodówki. Drugą częścią wylepiamy formę tortownicy, wierzch wyrównujemy.
- Wkładamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy 15 minut w 180 stopniach.
- Mikserem ucieramy twaróg z mąką ziemniaczaną i jajkami. Laskę wanilii nacinamy i czubkiem noża wyciągamy ziarenka. Do masy dodajemy stopniowo cukier z wanilią na przemian ze śmietanką kremówką i dalej ucieramy.
- Jabłka obieramy i kroimy w średniej grubości plastry. Wrzucamy je na rozgrzaną głęboką patelnię razem z masłem i przyprawami. Podsmażamy ok. 3-4 minuty, następnie dodajemy miód oraz miód pitny i karmelizujemy jeszcze chwilę. Pilnujemy, aby jabłka delikatnie zmiękły i były złociste, ale przy tym wciąż jędrne.
- Masę serową wylewamy na podpieczony wcześniej spód, wierzch wyrównujemy. Dekorujemy plastrami karmelizowanych jabłek (kilka plasterków zostawiamy do dekoracji) i wkładamy do piekarnika.
- Pieczemy przez 15 minut w 180 stopniach, następnie zmniejszamy temperaturę do 110 stopni i pieczemy przez 1,5 godziny.
- Po tym czasie wyjmujemy sernik z piekarnika i studzimy (zacząć studzenie można też w wyłączonym piekarniku z uchylonymi drzwiczkami).
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Wyciągamy ciasto z lodówki, kruszymy je na blachę wyłożoną pergaminem i wstawiamy do pieca. Pieczemy przez 15 minut, kruszonkę studzimy.
- Sernik dekorujemy z wierzchu kruszonką i pozostałymi karmelizowanymi jabłkami. Podajemy z lodami.
Lody:
- W garnku podgrzewamy śmietankę kremówkę z mlekiem i solą. Letni płyn zestawiamy z ognia.
- Do dużego garnka wsypujemy cukier, dodajemy ok. 2 łyżki wody i podgrzewamy, aż cukier zacznie sie karmelizować i nabierze brązowego koloru. W tym czasie nie mieszamy cukru, ewentualnie potrząsamy delikatnie garnkiem.
- Garnek z karmelem zestawiamy z ognia, wlewamy połowę mlecznej mikstury i mieszamy, pilnując, aby nie wykipiało. Stawiamy ponownie na ogniu, wlewamy pozostałą część kremówki, od czasu do czasu mieszając gotujemy karmel na małym ogniu przez ok. 10 minut.
- Masę przelewamy do miski i schładzamy przez godzinę w lodówce.
- Masę lodową wyciągamy z lodówki, miksujemy blenderem aby dobrze "napuszyć" i wkładamy do zamrażalki na 2-3 godziny.
- Podczas chłodzenia lodów mieszamy je lub miksujemy mniej więcej co 30 minut, aby pozbyć sie kryształtków lodu i aby były gładkie.
wyglada naprawdę pięknie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałości!
OdpowiedzUsuńmmmm...połączenie szarlotki z sernikiem to poezja smaku :)
OdpowiedzUsuń