Ziemniaki prawie zawsze można u mnie znaleźć w koszyczku, w pobliżu cebuli. Jak na złość, w momencie, w którym wymarzyłam sobie placki, akurat ich tam nie zastałam. Mam dziś sporo pracy przy klawiaturze, dlatego nie bardzo miałam czas na wyprawę do warzywniaka. Na szczęście znalazłam kuzyna ziemniaków - słodkiego i krągłego batata.
Czasem najlepsze rzeczy wychodzą przez przypadek, tak też było w tym wypadku. Słodkie ziemniaki znakomicie nadają się na chrupiące z brzegu placuszki, a ich smak można jeszcze podkręcić tartym imbirem. Zamiast śmietany poratował mnie gęsty krem z puszki mleka kokosowego, a całość posypałam cukrem trzcinowym.
Następnym razem zrobię je w wersji azjatyckiej, z czosnkiem, dymką, chilli i kolendrą!
Placuszki batatowe z imbirem, kremem kokosowym i cukrem trzcinowym/ (kilkanaście sztuk)
- Ciasto:
- batat (ok. 500 g)
- 2-3 cm korzenia imbiru
- 2 jajka
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- płaska łyżeczka soli
- olej roślinny do smażenia
- Dodatki:
- krem kokosowy (gęsta część mleka kokosowego z puszki)
- cukier trzcinowy
- Batata obieramy i ścieramy na tarce (u mnie na małych i dużych oczkach). Dodajemy jajka, sól, mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszamy.
- Na patelni rozgrzewamy olej, wykładamy po łyżce masy, delikatnie spłaszczamy i smażymy po ok. 2-3 minuty z każdej strony.
- Usmażone placuszki odsączamy z tłuszczu przy pomocy ręcznika papierowego.
- Otwieramy schłodzoną puszkę z mlekiem kokosowym. Wyciągamy łyżką z wierzchu gęsty krem kokosowy i podajemy z nim placuszki, posypując je dodatkowo cukrem trzcinowym.
Łoooooo! Nigdy nie jadłam batatow - to chyba juz czas :p
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie ciekawą propozycję, ciekawe czy o niej słyszałeś. Już od najbliższego poniedziałku aż do przyszłej niedzieli najlepsze warszawskie restauracje zaprezentują specjalne trzydaniowe obiady w atrakcyjnej cenie w ramach pierwszego ogólnopolskiego festiwalu kulinarno-restauracyjnego Apetyt na miasto. Po zakupieniu biletów na www.apetytnamiasto.pl można korzystać także z dodatkowych zniżek, które umożliwia kupiony voucher.
OdpowiedzUsuńOstatnio pierwszy raz jadłem bataty :) mniam XD
OdpowiedzUsuńZ batatów robiłam jak na razie frytki, super wyszły. Następnym razem zrobię placuszki. Polecam także placuszki z marchewki lub z cukinii, łososia i sera fety do tego dip koperkowy: http://anamarisworld.blogspot.com/2015/02/placki-z-cukinii-ososia-i-fety-z.html Pozdrawiam, miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuń