Do tej pory myśląc o sokowirówce miałam raczej negatywne skojarzenia.
Jakieś pół roku temu wymarzyłam sobie codzienne picie zdrowych i pysznych soków ze świeżo wyciśniętych owoców i warzyw. Pożyczyliśmy nawet starą sokowirówkę od babci Pawła, ale niestety zupełnie się u nas nie sprawdziła. Bardzo głośno pracowała, a mycie jej wielu części było na tyle uciążliwe, że odbierało całą radość z przygotowania soku. Dlatego ją oddaliśmy.
Niedawno dostałyśmy sokowirówkę od marki Philips w ramach kampanii "Codziennie odmiennie", w której bierzemy udział. Przez cały październik, w każdy piątek będziecie mogli zobaczyć nasze przepisy w aplikacji na telefon, do której ściągnięcia zachęcam już teraz.
Nowy model sokowirówki tak mi się spodobał, że od dwóch tygodniu wyciskam soki praktycznie każdego dnia. Sok można przygotować w nawet niecałą minutę, sprzęt nie wymaga w ogóle użycia siły, a mycie go zajmuje dosłownie kilka minut.
Wyciskając soki wykorzystuję połączenia klasyczne jak jabłko z marchewką, czy burak z natką pietruszki i jabłkiem. Ale zdecydowanie moim faworytem jest koktajl karaibski, który może być dla tradycjonalistów zaskoczeniem. Przygotowałam go wykorzystując świeżego ananasa, mango, sok z limonki, świeży kokos (z wiórków też można wycisnąć sok) oraz mleczko kokosowe. Taki koktajl najlepiej wypić od razu, wtedy ma w sobie najwięcej wartości odżywczych i najlepiej smakuje.
Zaczyna się weekend, dlatego imprezowicze mogą zaszaleć i do takiego koktajlu dodać odrobinę rumu i kruszony lód. Wyjdzie z tego świetny drink :)
Aplikację Codziennie odmiennie możecie ściągnąć tu :
przez iTunes lub Google play.
Koktajl karaibski
Ilość porcji – 3 (750 ml)
Czas przygotowania – 15 minut
Poziom trudności - łatwy
Składniki:
- 1 świeży ananas (850 g miąższu)
- 1 mango (200 g)
- Kokos
- 100 ml mleczka kokosowego
- Sok z 1 limonki
- Łyżka startej skórki z limonki
- Kostki lodu
- Z limonki ścieramy skórkę i wyciskamy sok, przelewamy go do dzbanka sokowirówki. Dodajemy mleczko kokosowe i mieszamy.
- W sokowirówce umieszczamy miąższ z połowy kokosa, kawałki ananasa i mango. Owoce przepuszczamy przez sokowirówkę do dzbanka. Mieszamy z mlekiem kokosowym i sokiem z limonki. Podajemy do razu z kostkami lodu w połówce kokosa, miseczce z ananasa lub w kieliszku.
*Jak przygotować miseczkę z ananasa:
Bierzemy świeżego ananasa i odcinamy go ok. 7 cm od dołu.
Wydrążamy łyżką lub nożem ze środka miąższ, pozostawiając przy tym grube
ścianki i spód. W tak przygotowanych miseczkach można podać koktajl.
*Jak poradzić sobie z kokosem:
Potrząsamy świeżym kokosem i sprawdzamy, czy słychać w
środku mleczko kokosowe. W jedną z dziurek w kokosie wbijamy śrubokręt i
wydobywamy ze środka wodę wlewając ją do dzbanka sokowirówki. Ostrym nożem
piłujemy rysę na środku owocu. Kokos wkładamy do piekarnika rozgrzanego do
temperatury 200 stopni. Po 5 minutach w miejscu powstałej wcześniej rysy
skorupka kokosa powinna sama pęknąć. Nożem lub śrubokrętem odchylamy skorupę
kokosa w miejscu pęknięcia tworząc połówki. Z jednej z nich wyciągamy widelcem
miąższ, drugą część zostawiamy do podania koktajlu.
*Jak przygotować wersję alkoholową koktajlu?
Do wyciśniętego soku dodajemy 100 ml schłodzonego rumu,
mieszamy i od razu podajemy.
Tosia
a ja jakoś nie mam samozaparcia do wyciskania soku, a przecież są takie pyszne. dla mnie taki z rumem poproszę:)
OdpowiedzUsuńtakie soki mogłabym pić cały czas
OdpowiedzUsuńmniam! bardzo fajne smaczki ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny!
OdpowiedzUsuńZrobię go sobie jutro na drugie śniadanie.
A na wieczór z alkoholem...
Narobiłaś mi smaka tym pięknie wyglądającym sokiem:)
OdpowiedzUsuńTosiu,
OdpowiedzUsuńno i zabrałaś mnie na karaibskie wakacje!
Dziękuję i pozdrawiam,
E.
Ale rajski koktajl..
OdpowiedzUsuńNasza sokowirowke trzeba bylo trzymac kurczowo w trakcie wyciskania bo w przeciwnym wypadku tancowala po calej kuchni... i mimo, ze chowa sie teraz w czelusciach szafki to wciaz wzbudza duzo emocji i milych marchewkowo jablkowych wspomnien...
OdpowiedzUsuńananas, mango, kokos i limonka... ulalalala :)
Smak tropików. Pyszny musi być :)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszny... ślicznie podany :)
OdpowiedzUsuńCo za kolor<3
OdpowiedzUsuńSuuuper! Wygląda pięknie i zachęcająco:) PS. Zazdroszczę sokowirówki:)
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńmoje ulubione smaki ! Pycha!
OdpowiedzUsuńTosiu, a kiedy seria przekąsek akademickich ? :))
Koktajl zapowiada się megapysznie. No i okazuje się, że Twoja sokowirówka mojej sokowirówce nie równa ;-)
OdpowiedzUsuńale pysznie! taka stara głośna sokowirówka to i u mnie gdzieś by się znalazła, ale pewnie ma więcej wad niż zalet i dlatego nikt jej nie używa ;-) ja chcę!
OdpowiedzUsuńAle ma kolor! Świetnie dobrane składniki :)
OdpowiedzUsuńPoczułam egzotyczny klimat:)Rewelacyjna ta "krzywa" szklanka :D
OdpowiedzUsuń