Nareszcie wróciła ładna pogoda, a wraz z nią wakacyjne pikniki!
A na pikniki idealnie sprawdzają się własnoręcznie zrobione batony, które można owinąć w papierek i zabrać ze sobą w drogę.
Postawiłam na owocowe batony, ponieważ chcę w pełni wykorzystać owoce sezonowe. Pod ręką miałam akurat jabłko, śliwki i maliny, ale śmiało możecie je zamienić na inne owoce np. jagody, czy porzeczkę.
Najbardziej z takich owocowych wypieków lubię te, które pokryte są obficie kruszonką.
Zrobienie kruszonki dla niektórych może się kojarzyć z dodatkowym wysiłkiem, podczas pieczenia ciasta. Jednak w przypadku tego przepisu sprawa jest o wiele prostsza!
Ciasto, które jest spodem, wykorzystuje się jednocześnie do pokrycia owoców kruszonką. Dzięki czemu naprawdę można szybko i latwo przygotować takie batony, a potem już tylko czekać, aż się upieką :)
Udanej słodkiej i słonecznej soboty!
- 650 g mąki pszennej
- 160 g cukru
- 175 g masła
- 2 jajka
- łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 2 łyżki miodu
- 0,5 kg śliwek
- 1-2 jabłka (u mnie antonówka)
- garść malin
- cukier puder
- Do misy miksera wbijamy jajka i dodajemy miękkie masło. Chwilę ucieramy.
- Do drugiej misy przesiewamy mąkę z sodą oczyszczoną , mieszamy z solą i cukrem.
- Do mokrych składników stopniowo dosypujemy suche i wyrabiamy ciasto mikserem.
- Po ok. 2-3 minutach składniki się połączą, a ciasto będzie wilgotne.
- Protokątną blachę smarujemy odrobiną masła.
- 3/4 przygotowanego ciasta wykładamy jako spód ciasta. Resztę odkładamy.
- Śliwki kroimy w ćwiartki, jabłko obieramy i siekamy w kostkę.
- Spód ciasta polewamy miodem i wykładamy ciasno śliwkami, malinami i jabłkiem.
- Ciasto, które nam pozostało kruszymy i obsypujemy nim owoce. Przyszłą kruszonkę posypujemy jeszcze z wierzchu 2 łyżkami cukru.
- Tak przygotowany placek wkładamy do rozgrzanego piekarnika do 190 stopni.
- Pieczemy przez 45 minut, aż kruszonka się lekko zarumieni.
- Ciasto studzimy, a następnie kroimy w prostokąty tworząc w ten sposób batony.
Tosia
Cudne. :) Co sobotę mnie zachwycacie swoimi śniadaniowymi propozycjami...
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowej roboty batoniki! A takie na pewno zabrałabym z chęcią nie tylko na piknik :)
OdpowiedzUsuńBatony z kruszonką??? Boski pomysł ;D
OdpowiedzUsuńDrugie zdjęcie fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńbatony zbożowe uwielbiam! a takie z owocami to już w ogóle pochłaniam jak tylko mogę :)
OdpowiedzUsuńMmm smakowite. To coś jak krajanka, prawda? I ta kruszonka, super.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, to taka krajanka z owocami :)
UsuńRobiłam ostatnio bardzo podobne:-)
OdpowiedzUsuńNa piknik z takimi batonikami mogłabym się udać na koniec świata :) Pogoda faktycznie zachęca do piknikowania :)
OdpowiedzUsuńłał, piękny początek pięknego dnia :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Chętnie porwałabym choć jednego...:-)
OdpowiedzUsuńświetne! Fajne, łatwo zabrać ze sobą no i wspaniale wyglądają <3 ja bym jeszcze dodała jakiś płatków owsianych ;)
OdpowiedzUsuńlubię takie zdrowe, smaczne i chrupiące przekąski! :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne są! ;))
OdpowiedzUsuńBajeczne!
OdpowiedzUsuńPatrzę na nie łakomym okiem.
I chcę na piknik!
super! muszę koniecznie zrobić batony w Twojej wersji, bo są inne niż moje i na dodatek pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam piec a tu tyle świetnych przepisów (;
OdpowiedzUsuńno wygladaja bosko :D
OdpowiedzUsuńwspaniałe cuda! :)
OdpowiedzUsuńwyglądają bosko! wciągnęłabym wszystkie :D
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie! Choć w pierwszej chwili pomyślałam, że to krajanka owsiana...
OdpowiedzUsuńBoskie! Poproszę choć jeden;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Mniam
OdpowiedzUsuńSmaczny pomysł! Wykorzystam w przyszłości. :)))
OdpowiedzUsuńmniam - wyglądaja pysznie
OdpowiedzUsuńfantastyczne! duża ilość kruszonki - to lubię
OdpowiedzUsuńno i ślicznie 'zapakowane' :)
boskie ciacho!
OdpowiedzUsuńJestem za a nawet...za :-D o tak, to batony w sam raz dla mnie :-) I nawet obejdzie się pikniku ;-)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie wiem, dlaczego jeszcze nie robiłam takich domowych batoników - a właściwie małych, słodkich i chrupiących cudeniek :)
OdpowiedzUsuńWow, wyglądają rewelacyjnie! Na takie batoniki od dawna mam chęć :)
OdpowiedzUsuńale cudne!
OdpowiedzUsuń