Lubicie smoothie? Ten delikatny, zimny koktajl, który swoją konsystencję zawdzięcza zmiksowaniu kostek lodu podbił serca na całym świecie już w latach dziewięćdziesiątych. A czy pijecie swoje smoothie przez słomkę? Jeśli tak, to zapomnijcie o tym, teraz się nie sączy, teraz się zajada!
Ostatnio zauważam nowo nadchodzący trend na miskę smoothie (smoothie bowl), dzięki czemu razem z pysznym koktajlem można chrupać ulubione dodatki. I ma to sens, bo nie samymi owocami człowiek żyje. Smoothie więc z dodatku do śniadania staje się sam pełnowartościowym posiłkiem.
Ja dzisiaj moją miskę potraktowałam bananami. I zamiast miksować kostki lodu, zamroziłam same banany. Wyszło przeeepysznie.
Bananowa miska smoothie (1 porcja)
- 3 zamrożone banany
- 50 ml mleka
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżka masła orzechowego
+ ulubione dodatki (u mnie truskawki, jagody amerykańskie, płatki kokosa, pestki dyni)
- Zamroź banany bez skórki, pokrojone na mniejsze kawałki. Wystarczy niecała godzina, nie muszą być całkowicie zmrożone i twarde jak kamień.
- Do blendera wrzuć banany mleko, kakao i masło orzechowe. Zmiksuj na gładką masę.
- Na wierzchu ułóż ulubione składniki.
Śliwka
Takie śniadania to ja mogłabym jeść 3 razy dziennie :)
OdpowiedzUsuń