sobota, 21 września 2013

Słodka sobota #119: Cronuty


Podobno za wielką wodą trwa szał na cronuty. Mam wrażenie, że tam wszystko odbywa się ze znaczną przesadą, ale w tym przypadku specjalnie  mnie to nie dziwi. Wyobraźcie sobie delikatne, maślane ciasto francuskie wykrojone i usmażone niczym donuty (donaty jak kto woli). 

To niesamowite połączenie można nazwać nowoczesną, kulinarną hybrydą i trzeba przyznać, że autor pomysłu miał wyobraźnię.
W kolejce po cronuty w cukierni Dominique'a Ansela można stać nawet kilka godzin. Popyt na ten deser jest tak duży, że ustalono zasadę. Każdy klient może kupić tylko dwie sztuki, bowiem ilość cronutów każdego dnia jest ograniczona. Z resztą zobaczcie sami filmik.

Smaki francuskich oponek zmieniają się co miesiąc. Ja postawiłam na klasyczne połączenie, inspirując się eklerkami. 
Moje cronuty są z waniliowym crème pâtissière, a całość dla przełamania słodyczy oblałam gorzką czekoladą.
Jeśli chodzi o ciasto, możecie wybrać najłatwiejszą drogę i kupić gotowe płaty ciasta francuskiego. Próbowałam zrobić z niego cronuty, ale nie do końca zadowoliły moje podniebienie. 
Niedawno robiłam domowe ciasto francuskie, więc zabrakło mi cierpliwości, by ponownie je odtworzyć, takie fanaberie można powtarzać raz na kilka miesięcy, wtedy lepiej smakuje. 
Przygotowałam trochę szybszą wersję ciasta, a i tak cronuty wyszły z niego przepyszne. 
Aż trudno sobie wyobrazić jak dobrze muszą smakować w idealnie dopracowanym oryginale!


Cronuty/4-8szt.
  • Ciasto : płat gotowego ciasta francuskiego, domowe ciasto francuskie z tego przepisu lub:
  • 125 g mąki pszennej tortowej
  • 125 g mąki pszennej chlebowej (typ 650 "bułkowa" lub 750)
  • 30 g cukru
  • 150 g zimnego masła
  • 60 ml wody
  • 60 ml mleka
  • 7 g suszonych drożdży instant
  • 1/2 łyżeczki soli
  • olej rzepakowy do smażenia
  • Crème pâtissière:
  • 375 ml mleka
  • 100 g cukru
  • 50 g mąki pszennej 
  • 100 g masła
  • 3 żółtka
  • łyżeczka ekstraktu z wanilii lub laska wanilii
  • Polewa czekoladowa:
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • 2 łyżki masła
Ciasto:
  1. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy szczyptę soli, suszone drożdże instant. 
  2. Zimne masło siekamy w kostkę, wrzucamy do misy i mieszamy z suchymi składnikami.
  3. Mleko mieszamy z wodą, wlewamy do rondelka i podgrzewamy krótko na małym ogniu, aby było letnie (nie gorące!). Do ciepłego mleka wsypujemy cukier, mieszamy.
  4. Powoli wlewamy mleko do misy z mąką i wyrabiamy ręką, mikserem lub łyżką ciasto. Po kilku minutach, gdy składniki się połączą, ale zostaną grudki z masła (ważne!), owijamy ciasto w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 2 godziny.
  5. Po tym czasie wyciągamy ciasto i, składamy, wałkujemy, jeszcze raz składamy i wałkujemy na prostokąt o grubości ok. 1,5 cm. Zginamy ciasto od dołu i od góry ku środkowi, tworząc w ten sposób "kopertę". Zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na 8 godzin (najlepiej zrobić to wieczorem i zostawić na noc).
  6. Po 8 godzinach ciasto wałkujemy na grubość ok. 1-1,5 i jest gotowe do wycinania cronutów.

Cronuty:

  1. Ciasto francuskie (gotowe lub własnoręcznie przygotowane) wałkujemy na grubość 1-1,5 cm. Szklanką lub wykrawaczką wycinamy kółka o średnicy 8-10 cm. W każdym kółku robimy dodatkowo dziurkę za pomocą kielonka/nakrętki.
  2. Tak przygotowane przyszłe cronuty kładziemy na pergaminie, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na godzinę do wyrośnięcia.
  3. Na głęboką patelnię wlewamy olej i go podgrzewamy. Cronuty wrzucamy na rozgrzany tłuszcz i smażymy przez 2-3 minuty z jednej strony, następnie przerzucamy na drugą i smażymy jeszcze 1-2 minuty, aż ciasta będą rumiane.
  4. Usmażone cronuty odsączamy z tłuszczu za pomocą ręczników papierowych. Posypujemy je cukrem pudrem i podajemy od razu lub przekładamy budyniem i polewamy z wierzchu roztopioną czekoladą.
Crème pâtissière:
  1. Do rondelka wlewamy mleko, dodajemy cukier i ekstrakt lub ziarenka wanilii, podgrzewamy na małym ogniu.
  2. W miseczce roztrzepujemy żółtka, wsypujemy przesianą mąkę i energicznie mieszamy.
  3. Gdy mleko zacznie się gotować, a cukier się rozpuści, przelewamy odrobinę ciepłego płynu do pasty jajeczno-mącznej. Całość mieszamy i przelewamy do gotującego się mleka.
  4. Całość podgrzewamy przez kilka minut, w tym czasie masa zgęstnieje. Gotowy krem studzimy, a następnie przekładamy nim krążki cronutów.

Polewa czekoladowa:

  1. Do rondelka wlewamy wode, umieszczamy nad nim miseczkę z masłem i połamaną czekoladą.
  2. Gdy woda zacznie się gotować, zmniejszamy ogień i mieszamy czekoladę, aż do rozpuszczenia.
  3. Roztopioną czekoladą polewamy wierzch cronutów.
*W przepisie na ciasto inspirowałam się tym filmikiem.
Tosia

8 komentarzy:

  1. Właśnie niedawno czytałam o cronutach i od razu poczułam ogromną chęć by ich spróbować! Dzięki za przepis, jutro biorę się do pieczenia c:
    Pozdrawiam, Julia.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam te Wasze słodkie soboty! :-) super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Co za rozpusta! :) Każdy sobotni pomysł jest u Was wspaniały.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cronuty? Jeszcze nigdy o nich nie słyszałam, ale ja słodycze to w bardzo małych ilościach, więc pewnie dlatego...:-) Wyglądają niezwykle:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, wyglądają przepysznie Tosiu!:)

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...