Rozpoczęłam swoją przygodę z ciastami bananowymi od bannoffee pie, które prezentowałam w zeszłym roku. Pokochałam je tak bardzo, że nie przestaję tęsknić za tym smakiem. A kto by pomyślał, że tak zadziała na mnie zwykłe z pozoru, ciasto z bananami.
Gdy byłam w Hiszpanii jeszcze zimą, poszłam do pobliskiej restauracji prowadzonej przez Anglików. Stoliki obsługiwał od lat jeden kelner, który swoją charyzmą wypełniał restaurację po brzegi klientami. Po zjedzonej kolacji, notabene najlepszych ( i największych) żeberkach jakie jadłam w życiu, zapytał czy mamy ochotę na deser. Mamy brownie, lody, bannoffee pie... Rozmarzyłam się, choć z powodu braku miejsca w żołądku musiałam odmówić rzucając krótkie "kocham bannoffee pie, ale nie dam rady, bo jestem strasznie najedzona". Wróciliśmy do tej restauracji pół roku później i zastaliśmy tego samego kelnera. Ponownie zjedliśmy żeberka i ponownie przyszła pora deseru. Gdy wymieniał co słodkiego poleca, nagle odwrócił się do mnie, zalotnie uśmiechnął i spytał, czy nie mam ochoty na bannoffee pie, bo pamięta że mam do niego słabość. Jakim cudem po upływie pół roku wciąż pamiętał ten fakt?! To się nazywa perfekcyjna obsługa.
Nie mogę przecież cały czas robić wyżej wspomnianego placka, więc dzisiaj proponuję banany w innej formie. Ciasto piecze się do góry nogami, tak że po upieczeniu spód staje się wierzchem i na odwrót. Do tego karmelizowane banany wtapiają się w puszyste ciasto... lepiej być nie może.
Bananowe ciasto do góry nogami (okrągła forma o średnicy 28 cm)
Wierzch:
- 3 banany
-100 g cukru
-50 g masła
-1 łyżeczka cynamonu
Ciasto:
- 250 g mąki
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g cukru
- szczypta soli
- 100 ml mleka
- 125 g masła
- Rozpuść masło w małym rondelku i odstaw do wystygnięcia.
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
- W misce pomieszaj ze sobą mąkę, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Porządnie wymieszaj.
- Do miski dodaj cukier, jajka, mleko i wystudzone masło. Pomieszaj całość trzepaczką/mikserem aż osiągnie jednolitą masę. Odłóż na później.
- Pokrój banany w plasterki. Na patelni rozgrzej składniki przewidziane na wierzch (oprócz bananów). Smaż kilka minut aż masło i cukier się rozpuszczą. Dodaj banany, dokładnie wymieszaj.
- Na wyłożoną papierem do pieczenia formę do ciasta wyłóż masę z bananami. Na niej umieść masę na ciasto i pokryj nią dokładnie banany na całej długości.
- Wsadź formę do piekarnika i piecz przez ok. 40 minut.
- Wyjmij, daj ciastu chwilę odstać i połóż na nim talerz do góry nogami. Przewróć ostrożnie formę i przetransportuj w ten sposób ciasto na talerz.
Śliwka
To musiało być wyjątkowo miłe, że Cię zapamiętał :))
OdpowiedzUsuńWszystko z bananami jest wspaniałe, więc spróbuję i ciasto do góry nogami :)
Rzeczywiście perfekcyjna obsługa:) Nie piekłam jeszcze nic z bananami, ale wkrótce skończą mi się owoce w ogrodzie, a wtedy sięgnę po banany i Twój przepis:)
OdpowiedzUsuńCo za ciasto! Wygląda idealnie. :)
OdpowiedzUsuńbrzmi dość prosto, więc chyba się skuszę na eksperyment!:)
OdpowiedzUsuńMam banany w zapasie.. ale miały być naleśniki.. xD
OdpowiedzUsuńTakże przepis może wypróbuję następnym razem:)
Wygląda kusząco:)
bananowe ciacho! ale pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńdo góry nogami, czy na opak i tak by mi smakowało, bo uwielbiam ciasta bananowe! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam banany, ale ciasta jakoś jeść jeszcze mi się nie zdarzyło! Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuńjakie fajne,lekkie ciasto:)
OdpowiedzUsuńmożna jeść i jeść i jeść. Fantastyczne ciacho! już zapisuję do podręcznika kuchennego:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliwko,
OdpowiedzUsuńtrafiłaś w mój gust! Uwielbiam ciasta "do góry nogami" :)
A z tą obsługą w restauracji to rzeczywiście niesamowite! Co za historia. Jestem przekonana, że był w dodatku bardzo przystojny (o ile oczywiście był Hiszpanem, a nie Anglikiem) ;-)
Serdecznie pozdrawiam,
Edith
Uwielbiam ciasta z bananami, takiego nie piekłam! Musiało pachnieć obłędnie, bo zakładam że go już nie ma?;) Muszę je upiec:)
OdpowiedzUsuńŚliwko,
OdpowiedzUsuńtym razem Cię nie pomylę z Tosią xd
oj, takie ciasto.. idealnie pasuje do moich smakowych gustów!
Pozdrawiam ;]
Mmmm wygląda bardzo bardzo apetycznie!:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie lepiej to już chyba być nie może :-D bananowa boskość :-)
OdpowiedzUsuńAch, Ci Hiszpanie!
OdpowiedzUsuńEdith,
OdpowiedzUsuńNiestety był Anglikiem, więc sama sobie odpowiedz:)
Pozdrawiam
Obłędnie skarmelizowane banany na wierzchu, pycha;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie: jakimi owocami można zastąpić banany? Truskawki zapewne, ale czy w wersji z jabłkami nie wyszłoby mdłe?
OdpowiedzUsuńZ jabłkami na pewno nie będzie mdłe, jeśli użyjemy dobrych kwaśnych jabłek (ja lubię renety). Można zastąpić banany owocami, które z natury nie puszczają zbyt wiele soku, dlatego nie byłabym taka pewna, czy dobrze wyjdzie z truskawkami (może zbyt mocno nasiąknąć). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńI’m truly enjoying the design and layout of this website
OdpowiedzUsuńYour data was very informative and helpful for us. Keep writing
OdpowiedzUsuńI should say its awesome post! This Blog is so wonderful.
OdpowiedzUsuńFantastic article here. I want more, fabulous job you did
OdpowiedzUsuń