sobota, 24 marca 2012

Słodka sobota #46: Cadbury creme eggs - wielkanocne jajka w czekoladzie







































Czas tak szybko leci, że zaczęłam powoli rozmyślać o Wielkanocy. 
Jestem perfekcjonistką w doborze menu (i chyba tylko tego), wszystkie potrawy muszą być u mnie odpowiednio skomponowane pod względem smaku i logiki (jeśli chodzi o kolejność podania). Dlatego dwa tygodnie przed świętami to odpowiedni moment by zacząć testowanie i poszukiwanie wielkanocnych inspiracji.
Przypomniałam sobie, że znajomi, którzy studiują w Anglii przywieźli mi kiedyś na Wielkanoc do spróbowania Cadbury creme eggs. Są to czekoladowe jajka o potwornie słodkim środku.
Jajka te mają oczywiście swoich wielkich fanów jak i przeciwników, ponieważ nie każdy jest w stanie znieść tak ogromnej dawki cukru.
Znalazłam przepis na zagranicznym blogu, trochę go pozmieniałam i przyznam, że domowe Cadbury creme eggs wyszły podobne w smaku do oryginału.
Przepis dla wszystkich fanów słodkich jajek lub tych, którzy zawsze chcieli ich spróbować :)






































Cadbury creme eggs
  • 100 ml miodu
  • 50 g masła
  • 450 g cukru pudru
  • łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • szczypta soli
  • łyżeczka żółtego barwnika/kurkumy
  • 200 g gorzkiej czekolady
  • łyżka oliwy z oliwek/oleju rzepakowego
  1. Do dużej miski wrzucamy miękkie kawałeczki masła, wlewamy miód i chwilę miksujemy. Kiedy składniki się połączą dodajemy sól, ekstrakt z wanilii i wsypujemy stopniowo przesiany cukier puder, cały czas miksując. 1/3 gotowej masy przekładamy do drugiej miseczki i dodajemy żółty barwnik/kurkumę. Obie miseczki wkładamy do zamrażalnika na 20 minut.
  2. Gdy masa będzie lekko zmrożona zaczynamy lepić żółtka. Obsypujemy ręce cukrem pudrem (dzięki temu masa nie przyklei się do rąk), bierzemy pół łyżeczki żółtej masy i lepimy kuleczkę. Przekładamy na talerzyk oprószony cukrem pudrem. Czynność powtarzamy.
  3. Następnie zabieramy się za jasną masę. Za każdym razem obsypujemy ręce cukrem pudrem, bierzemy ok. łyżkę masy, formujemy placek, na który kładziemy żółtko i oblepiamy je tworząc jajowaty kształt (na zdjęciu widoczne - jajko sadzone). Uformowane jajka zostawiamy na talerzyku z cukrem pudrem. Jajka wkładamy do zamrażalnika na kolejne 20 minut.
  4. W tym czasie w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę (w miseczce nad gotującą się wodą). Do czekolady dodajemy łyżkę oleju/oliwy. Polewę przelewamy do wysokiej szklanki. 
  5. Jajka zanurzamy w roztopionej czekoladzie trzymając je szczypcami i odkładamy na pergamin lub przekładamy je na kratkę i oblewamy z każdej strony czekoladą. Odstawiamy do lodówki na 30 minut.
  6. Kremowe jajka w czekoladzie gotowe!



* Bazowałam na tym przepisie

Tosia

24 komentarze:

  1. nigdy ich nie jadłam, ale obawiam się, że mogłyby być dla mnie za słodkie :O choć wyglądają uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyglądają fajnie , cukru strasznie dożo ,ale jakby z pół porcji takie tyci porobić to by mogłaby wielka niespodzianka:D
    a długo je się da przechować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, bardzo dużo cukru pudru, ale tak też jest w oryginale. Rzeczywiście mniejsze to dobry pomysł, całość ratuje też gorzka czekolada :) U mnie dopiero leżą dobę w lodówce i dziś są nawet smaczniejsze. Myślę, że do tygodnia w lodówce mogą poleżeć. Pozdrowienia :)

      Usuń
    2. dziękuję :), tydzień to ja chyba zrobię z pół porcji , takie na jeden kęs , jeszcze pomyślę ,ale bardzo mnie kusza :D

      Usuń
  3. Super się prezentują i to żółtko tak naturalnie wylewające się ze środka... szkoda, że z miodem bo alergenny i nie mogę, z reszta jak i czekolady :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przepisie którym się inspirowałam autorka wykorzystała zamiast miodu tzw. golden syrup (do kupienia w Marks&Spencer), ale może też syrop z agawy się nada? Gorzej z czekoladą..

      Usuń
  4. Jak dobrze,że zawsze znajdzie się sposób na 'markowe-domowe- słodkości :) Brawo za inwencję Tosiu!

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialne, trochę pracy ale jaki efekt.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super! Pozostanę jednak przy ślinieniu się do zdjęć:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, tzreba będzie zrobic na wielkanoc, wygladaja super!

    OdpowiedzUsuń
  8. mam nadzieje, że w podobny sposób powstają te chińskie jajka "kurze" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie wspaniale jajka! :) cudowny pomysl ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie się prezentują te jajeczka! w sam raz na święta:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmmm, a ja nigdy takich nie próbowałam. Widzę, że również na Wielkanoc moja rodzinka będzie miała co testować :)
    Podziwiam za inwencję twórczą!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow, zbieram właśnie szczękę z podłogi :D Rewelacja, nawet te ilości cukru mnie nie zniechęcają!

    OdpowiedzUsuń
  13. jeju, na początku się przelękłam, że to prawdziwe jajka xd
    hehe xd super, super, super!

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja mama kiedyś chyba jadła, jak była w Anglii. Chwaliła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. jeszcze nie trzeba ich piec... zapisuję, będą na wielkanocne spotkanie z przyjaciółmi:)

    OdpowiedzUsuń
  16. a już sobie zaczęłam wyobrażać smak jajka z czekoladą ;-)
    fajny i efektowny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak zwykle inspirująco! :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja zdecydowanie należę do wielkich fanów Cadbury Creme Eggs :D Mój chłopak za to uważa, że są obrzydliwe (sam cukier, bez smaku itp.) i dziwi się, że jestem w stanie to jeść ;d
    Przepis na pewno wypróbuję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...