Na pewno jedliście kiedyś krążki cebulowe w barze nad morzem, czy w pubie. To naprawdę świetna przekąska do piwa, ale nie oszukujmy się, w tanich barach podaje się mrożone krążki cebulowe w postaci masy cebulowej w cieście.
Krążki, które chciałabym wam dziś zaproponować, to prawdziwe plastry cebuli obtoczone w cieście na bazie piwa i maślanki, smażone, a następnie pieczone. Jeśli będziecie mieli problem z obraniem kilograma cebuli, bo łzawią wam oczy, spróbujcie to zrobić pod zimną wodą. Łzawienie oczu wynika z wydzielanych przez cebulę drażniących substancji. Jednak w zimnej wodzie gazy te często rozpuszczają się, zanim zdążą dotrzeć do oczu, dlatego efekt łzawienia jest mniejszy lub nie występuje wcale!:)
Dodatkiem do nich jest własnoręcznie przeze mnie kręcony majonez, który oczywiście możecie zastąpić np. sosem czosnkowym, który pojawił się na blogu w tej notce. Piwne krążki cebulowe może nie wyszły idealnie okrągłe, ale podoba mi się ich rustykalny, niedbały kształt. Polecam je wam, bo znakomicie się sprawdzą jako przekąska na imprezę lub do podjadania podczas oglądania filmu, czy meczu!
Krążki cebulowe w piwnym cieście
1 kg cebuli
250 g pszennej mąki
180 ml maślanki
180 ml jasnego piwa
jajko
łyżeczka pieprzu cayenne
łyżka skórki z cytryny
pieprz, sól
litr oleju
1. Do miski przesiewamy mąkę, dolewamy maślankę i piwo, wbijamy jajko i dokładnie mieszamy składniki. Ciasto przyprawiamy solą, pieprzem, pieprzem cayenne oraz skórką z cytryny. Miskę odstawiamy na 20 minut do lodówki.
2. Cebulę obieramy i kroimy w grube plastry. W garnku rozgrzewamy olej, nagrzewamy także piekarnik do 200 stopni.
3. Bierzemy plaster cebuli, pchając palcem pozbywamy się jego środka (który możemy wykorzystać do konfitury z cebuli), obtaczamy w cieście i wrzucamy do garnka z rozgrzanym olejem. Krążki smażymy ok. 2 minut aż nabiorą złocistego koloru i przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia posypując je solą. Czynność powtarzamy.
4. Usmażone krążki wkładamy na 4 minuty do piekarnika. Gotowe!
Domowy majonez
2 żółtka
łyżeczka musztardy Dijon
250 ml oliwy ( u mnie 150 oliwy z oliwek i 100 ml oleju słonecznikowego)
2 łyżki soku z cytryny
pieprz, sól
koperek
Do miski wbijamy żółtka, dodajemy musztardę, pieprz i sól. Zaczynamy kręcić żółtka za pomocą trzepaczki. Powoli dolewamy olej cienką stróżką i cały czas ubijamy żółtka. W momencie gdy majonez zacznie gęstnieć, wlewamy olej grubszą stróżką i bez przerwy ubijamy. Na koniec roztrzepujemy majonez aż będzie gęsty i błyszczący i dodajemy sok z cytryny. Majonez posypujemy koperkiem.
Tosia
uwielbiam krążki cebulowe, robiłam kiedyś, troszkę inaczej. bardzo fajna propozycja:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkulinarnyoliwek.blox.pl
Bomba !!! :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcie! A krążki też lubię, ale z ostrym sosem chili... ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna przekąska!
OdpowiedzUsuńpyszna przekąska!:))) uwielbiam krążki cebulowe i majonez (a taki domowy to wiadomo że najlepszy:)))
OdpowiedzUsuńDo krążków też się przymierzam ;) fanka cebuli jest zachwycona ich wyglądem
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuńCzuję się zkrążkowana ;D
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie jadłam, ale z chęcią bym spróbowała:))
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny :) właśnie ostatnio czaję się na krążki cebulki w cieście. Jak wspomniałam o tym domownikom to zaczęli się śmiać i pytać, kto to mi zje :/ a ja naprawdę jestem ciekawa tego smaku i chyba się przemogę i je zrobię jutro :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Wasze kulinarne pomysły! pokłon :D
o kurcze, ciekawy pomysł na wieczorną przekąskę. Wyprubujemy!
OdpowiedzUsuńwspaniale sie prezenntuja i na pewno pyszne sie smakuja :)
OdpowiedzUsuńbuziaki ;*
to jedna z takich przekąsek, które uwielbiam, ale nigdy nie spróbowałam powtórzyć w domu :).
OdpowiedzUsuńPS. ja tam płaczę przy krojeniu cebuli ;) podobno pomaga zapałka w ustach :D.
Wspaniały i prosty pomysł!
OdpowiedzUsuńmam olbrzymią słabość do tego typu zakąsek :)
OdpowiedzUsuńCzaję się już długo na takie krążki:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietna przekąska, domowa, zdrowsza od tradycyjnego fast foodu, super :) Dziewczyny, może wpadniecie na konkursik do mnie?
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie przekąski, a z cebuli to już całkiem :). I właśnie fajnie, że nie są idealnie okrągłe! :) muszę je kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze nie jadłam krążków cebulowych hm no na pewno postawiłyby mnie na nogi :D jestem chora - porywam zatem, co może nastąpi cudowne ozdrowienie ;)
OdpowiedzUsuńTak, tak, tak i jeszcze raz tak dla takich przepisów:) zrobię je w weekend!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna kompozycja na zdjęciu :) bo że przepis apetyczny to wiadomo :))
OdpowiedzUsuńMhmh.. w sam raz na przekąskę ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Hmh, ciasto na bazie piwa brzmi wymienicie. Zrobiłam ostatnio sos do tortilli śniadaniowej na bazie wina, także takie dodatki jak najbardziej mi służą. Krążki cebulpwe uwielbiam i robię od czasu do czasu, ale nie wpadłam na to, żeby dodać majonezu.
OdpowiedzUsuńulala.. jaka przekąska! Trochę jak takie chipsy;) A krążki wyszły świetne, przecież nawet cebula nie jest idealnie okrągła ;)
OdpowiedzUsuńPycha! Świetnie sprawdzi się na spotkaniu ze znajomymi, czy też samotnym (lub nie:) ) wieczorze w domu :)
OdpowiedzUsuńTeraz będą mi się śniły! Cudowne! Nie jadłam całe wieki, ale po tym poście to się zmieni;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, domowe i mrożone. Dawno nie robiłam tych krążek,bardzo dawno...No, inspirowaliście mnie... Zrobię, ale Waszą wersję niedługo;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie, jeśli masz ochotę puść zabawę dalej. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńrobiłam już bardzo podobne, w cieście piwnym najbardziej smakują mi jednak brokuły:))
OdpowiedzUsuńkrojenie cebuli: tu paulina z kotleta podrzuca pomysły, ja korzystam z ostatniego, znalezionego chyba w cook yourself thin - okularki pływackie, tzw. onion googles i zero łez ;)
http://kotlet.tv/jak-kroic-cebule
Mój Połówek uwielbia takie krążki z cebulki;) Zapisuję przepis.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło;)
Gwiaździście i pięknie :) pomysł na zdjęcie - super!
OdpowiedzUsuńA takie krążki osobiście uwielbiam.