W notce Kulinarna podróż do Indii wspominałam już o tym, że moi bliscy koledzy odwiedzili w te wakacje Indie. Na stronie http://www.mosakpictures.pl/ możecie zobaczyć zwiastun filmu Live A Life - India & Nepal , a także między innymi film z ich poprzedniej podróży po Tajlandii i Kambodży.
Wracając do tematów bardziej kulinarnych, koledzy przywieźli mi worek pełen przypraw, dlatego grzechem byłoby z nich nie korzystać!
To naturalne, że im zimniej tym człowiek bardziej poszukuje czegoś co go rozgrzeje. W tym przypadku propozycją z mojej strony będzie aromatyczna indyjska herbata, o specyficznym ostrym smaku.
Z Masala Chai wiąże się nawet zabawna historia, otóż po powrocie z Indii na jednej z imprez nasz kolega Michu za wszelką cenę chciał nam tę herbatę zrobić. Było już późno w nocy, ale ambitnie zabrał się za gotowanie Masala Chai. Gdy poczęstował nas nią wszyscy zaczęli się dziwnie krzywić i mówić, że trochę słona ta herbata. Kolega uparcie twierdził, że tak ma być i na tym polega jej smak, ale gdy sam jej skosztował to także się skrzywił. Okazało się, że pomylił cukier z solą! Szybko jednak naprawił swój błąd i przygotował pyszny napój jeszcze raz :)
Jak widzicie na zdjęciach, herbata grzała mnie dziś podczas spaceru po plaży w Gdyni Orłowie i świetnie się sprawdziła w roli rozgrzewacza :)
Herbata Masala Chai
500 ml wody
250 ml mleka 3,2%
3 łyżeczki czarnej, sypanej herbaty
kilka ziaren lekko zmielonego kardamonu
6 goździków
kora cynamonowa
pół łyżeczki imbiru w proszku
4 plastry świeżego imbiru
szczypta gałki muszkatołowej
4 łyżeczki cukru
+ po łyżeczce miodu na szklankę
Do rondelka wlać wodę, mleko, wsypać herbatę i przyprawić resztą składników. Napój doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i gotować jeszcze 3 minuty. Herbatę przelewać do kubków/dzbanka/termosu przez drobne sitko. Dodatkowo każdy kubek słodzimy łyżeczką miodu.
Tosia
Ślicznie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńherbatka w plenerze smakuje najlepiej:)
OdpowiedzUsuńPyszna herbatka, przepiękna Ty!
OdpowiedzUsuńMoi hinduscy znajomi robią ją na mleku skondensowanym... Uwielbiam ją! Mocno rozgrzewa i daje dużo energii...
Pozdrawiam cieplutko:)
Piłam taką herbatkę w restauracji indyjskiej i smakowała mi bardzo. :)
OdpowiedzUsuńA Gdynia Orłowo i tamtejsze klify to jedno z moich ulubionych miejsc Trójmiasta. :D
mmm tak, nie ma to jak czaj! jutro na zajęcia też zrobię w termosie, świetny pomysł:)
OdpowiedzUsuńMasz piękny płaszczyk! Herbata jak z restauracji
OdpowiedzUsuńHerbata obłędna!!! zimową porą serwuje podobną :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Masala Chai. Narobiłaś mi smaku, zaraz też sobie zrobię.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę możliwości pospacerowania nad morzem.
Jutro zrobię sobie taką herbatę :)
OdpowiedzUsuńZawsze bałam się spróbować herbaty z mlekiem;). Piękne zdjęcie- świetne wyglądasz i do tego cudne widoki w tle^^
OdpowiedzUsuńPiłam raz jeden, jedyny tę herbatę i no cóż, ja po prostu mleko chyba tylko w kawie toleruję, ale niewykluczone, że kiedyś znów spróbuję, a wtedy twój przepis będzie jak znalazł:)
OdpowiedzUsuńA ja lubię masala chai.
OdpowiedzUsuńTak rozgrzewająca nad morzem ma swoją siłę.
Dostałam z kolei herbatę z Nepalu w tajemniczym woreczku.Ciekawi mnie,czy też smakuje z mlekiem.Darczyńca niestety mi tego nie powiedział.
Jeśli lubicie eksperymentować to zróbcie sobie chai latte. Trzeba zaparzyć herbatę w małej ilości wody (takie herbaciane espresso) i dopełnić spienionym mlekiem.
OdpowiedzUsuńHa! Na takim klifie jak ten za toba palilismy kiedys ogniska. Kto wie, moze to byl ten sam?
OdpowiedzUsuńA taka herbata nie dosc, ze smakuje, to jeszcze swietnie rozgrzewa.
Lubię chai masala :) jest słodka!! :D zamawiając ją po raz pierwszy w indyjskiej nie przypuszczałam, że będzie na mleku, i że będzie tak dobra. Patrząc na Klif stwierdzam też, że jak wyzdrowieję, muszę pojechać do Orłowa :D dzisiaj jest tak ładnie, a ja chora... a może zrobię chai masalę na popołudniu? :) to jest myśl!! :)
OdpowiedzUsuńKocham masala chai, świetnie rozgrzewa i niesamowicie pachnie :) I zabija zarazki, o.
OdpowiedzUsuńwspaniala herbata i sliczne zdjecia ; ) wpraszam sie obowiazkowo na herbatke!
OdpowiedzUsuńTaka herbata jest przepyszna. Absolutnie przepyszna. Ja osobiście ją uwielbiam. A już z przyprawami prosto z Indii to już musi być naprawdę niesamowita :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie się tak zastanawiam czy bym wypiła.. herbatkę z mlekiem ;-PP
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Piłam i potwierdzam, że jest przepyszna!
OdpowiedzUsuń