Jeśli Peja zapyta Cię co się liczy, mam nadzieję, że będziesz znać odpowiedź - szacunek ludzi ulicy! Ale także bób, honor i ojczyzna. Jutro nasza reprezentacja będzie grała o honor mecz, przyjemnie byłoby coś skubnąć oglądając ten skecz. Na piłkarskie radości i smutki doskonałe będą zapiekanki, takie z budki. Możecie też je zrobić sami z koleżankami, czy kolegami. Ucieszą się cebulaki, bo na otarcie łez sos będzie na bazie mascarpone, chilli i karmelizowanej cebuli, czyli Was nie zamuli! Go go go ale ale ale, ale co dalej? Na to bób, parmezan mozzarella i do pieca.
A co jeśli wynik nas rozczaruje? W takim wypadku gwarantuję, że usłyszycie na ten temat stek bzdur. Mięsożercom polecam położyć na to wołowego steka, w Waszej buzi rozegra się smaków dyskoteka.
Zapiekanki z bobem, karmelizowaną cebulą, wołowym stekiem i kolendrą/ 2 sztuki
- długa bagietka
- 150 g ugotowanego bobu
- kolendra
- 100 g mozzarelli (u mnie mini kulki)
- 6 łyżek tartego parmezanu
- 200 g mascarpone
- 2 cebule
- łyżka syropu klonowego lub miodu
- łyżka octu balsamicznego
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- łyżeczka masła klarowanego
- sól, pieprz
- 200 g steku z rostbefu lub polędwicy wołowej
- łyżeczka curry
- łyżka oliwy
- sól, pieprz
- Mięso nacieramy przyprawami i oliwą, zostawiamy na 30 minut (poza lodówką). Następnie wrzucamy na rozgrzaną patelnię, smażymy po 3 minuty z każdej strony. Następnie zawijamy w folię i zostawiamy na chwilę, aby mięso "odpoczęło", kroimy w plastry.
- Cebule kroimy w piórka, podsmażamy na patelni. Gdy się zarumieni dodajemy syrop klonowy, ocet balsamiczny, sól, pieprz. Karmelizujemy krótką chwilę. Studzimy, łączymy z mascarpone, chilli i przyprawiamy do smaku.
- Piekarnik rozgrzewamy do 190 stopni. Bagietkę kroimy wzdłuż na pół, kładziemy na blasze i podpiekamy przez ok. 5 minut.
- Na podpieczone bagietki wykładamy sos, na to bób, kulki mozzarelli, tarty parmezan. Zapiekamy przez kolejnych 5-7 minut, do rozpuszczenia sera.
- Upieczone zapiekanki podajemy z plastrami wołowego steka i z kolendrą.
Świetne zapiekanki, własnie idealne na mecz, mimo że "tylko i aż" o honor :P
OdpowiedzUsuńI do tego niezłe rymy :D
OdpowiedzUsuńHehe, dokładnie :D
UsuńPięknie to wygląda. Oby też tak wspaniale smakowało :)
OdpowiedzUsuń150 g ugotowanego bobu ? y8
OdpowiedzUsuńIt looks nice, I think it'll be delicious.. Thanks. friv geometry dash
OdpowiedzUsuńZapiekanka jest dobra ze wszystkim :) Aczkolwiek z bobem jeszcze nie próbowałam :) Wygląda pysznie.
OdpowiedzUsuń