czwartek, 21 maja 2015

Obiady czwartkowe #1: Chrupiące kotlety mielone, parmezanowe puree ziemniaczane i tzatziki z kalarepy




Panie i Panowie, chłopcy i dziewczęta, miło mi ogłosić, że rozpoczynamy nowy cykl na burczymiwbrzuchu - "Obiady czwartkowe".

Pomysł na czwartkowy cykl pojawił się zupełnie spontanicznie. Usiadłyśmy w zeszłym tygodniu ze Śliwką przy wspólnym stole i od słowa do słowa uznałyśmy, że pięćdziesiąty przepis w ramach "wtorku z kaszą" to dobry moment na zmiany. Na blogu brakuje przepisów typowo obiadowych, dlatego będzie to dobra okazja, aby podejść do tematu kreatywnie. Chociaż zacznę dziś od prawdziwej klasyki.

Podobno hipsterzy już wychodzą z mody, a posthipsterskim trendem ma być normcore, czyli "hardcorowa normalność". Inspiracją tego stylu w Stanach jest między innymi nieżyjący Steve Jobs, który chętnie nosił sprane jeansy, białe t-shirty i klapki. Celebrytki i szafiarki już chodzą w birkenstockach i unikają makijażu, a w sieciówkach pojawiają się ogrodniczki.

U nas przesadna normalność może się nie sprawdzić, na polskich ulicach jest za dużo Januszów w skarpetach noszonych do sandałów, ale mamy też sporo miłośników klapków Kubota, ja swoje dziś wyjęłam z szafy :)

Typowy Janusz potrafi jednak natchnąć, wystarczy pomyśleć o klasycznym polskim obiedzie zjadanym w tym samym czasie w kilku różnych mieszkaniach w bloku.


Mam na myśli oczywiście kotlety mielone, które były moim koszmarem w czasach dzieciństwa, a teraz odwrotnie, rozczulają moje serce i podniebienie.

Przygotowując mielone staram się o jak najlepszej jakości mięso. Lubię, gdy kotlety chrupią, dlatego zamiast bułki tartej, obtaczam je w kruszonych płatkach kukurydzianych. Do masy dodaję prażoną cebulkę, ale również podsmażoną oraz surową, startą na tarce. Te wszystkie dodatki wspaniale podkręcają ich smak. Mięso wyrabiam kilka minut, dolewając w tym czasie kilka łyżek zimnej wody. Dzięki temu do kotletów nie trzeba dodawać zapychającej, moczonej bułki, a i tak są delikatne. Mój patent na udane kotlety to ich krótkie podsmażenie i przełożenie do piekarnika. Mielone dochodzą w niskiej temperaturze i dzięki temu nie są takie tłuste, a przy tym pozostają soczyste.

Kolejnym elementem polskiego obiadu jest mizeria. Niestety mój luby "hejtuje" świeże ogórki, ale mam na to świetny sposób, zastępuje je kalarepą i robię coś w rodzaju tzatzików.

Nie wyobrażam sobie kotletów mielonych bez towarzystwa aksamitnego puree ziemniaczanego. Ważną dla mnie sprawą w trakcie ich przygotowania jest odpowiednie posolenie ziemniaków, oraz dodatek masła i mleka lub śmietany. Niesłone puree to wyjątkowo przykra sprawa, pamiętajcie o tym. Lubię także dodać tarty parmezan, mieloną gałkę muszkatołową i koniecznie posypać z wierzchu koperkiem.

Od samego pisania burczy mi w brzuchu :)

Kotlety mielone z prażoną cebulką/ (8-10 sztuk)

  • 700 g mielonego mięsa (u mnie wołowe, ale można wymieszać z wieprzowym)
  • jajko
  • 2 małe cebule
  • 3 łyżki prażonej cebulki
  • 3 łyżki pokruszonych płatków kukurydzianych
  • ząbek czosnku
  • łyżka posiekanej papryczki chilli
  • sól, pieprz
  • 150 g kruszonych płatków kukurydzianych do obtoczenia
  • 3 łyżki zimnej wody
  • olej roślinny do smażenia (kilka łyżek)
Parmezanowe puree ziemniaczane
  • kg ziemniaków
  • 3-4 łyżki masła
  • 3 łyżki mleka lub kwaśnej śmietany
  • szczypta mielonej gałki muszkatołowej
  • 4 łyżki tartego parmezanu
  • sól
  • posiekany koperek
Tzatziki z kalarepy
  • 300 g kalarepy
  • mały ogórek
  • ząbek czosnku
  • 4 łyżki posiekanego koperku
  • 10 łyżek jogurtu greckiego
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • szczypta cukru
  • świeżo mielony pieprz
  • sól
Tzatziki:
  1. Kalarepę i ogórka obieramy, ścieramy na tarce o małych oczkach. Zostawiamy na sicie na 10 minut.
  2. Następnie odsączamy z wody i przekładamy do miseczki. Dodajemy posiekany koperek, przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy, jogurt i sok z cytryny.
  3. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy do przegryzienia.
Parmezanowe puree ziemniaczane:
  1. Obrane ziemniaki kroimy na mniejsze kawałki, wrzucamy do garnka, zalewamy wodą i solimy. Gotujemy przez kilkanaście minut, sprawdzamy ich miękkość wbijając widelec w ziemniaki.
  2. Ugotowane ziemniaki odsączamy z wody, dodajemy masło, mleko (lub śmietanę), mieloną gałkę muszkatołową i sól. Ugniatamy tłuczkiem do ziemniaków, aż osiągniemy puszyste puree.
  3. Do puree dodajemy świeżo starty parmezan oraz posiekany koperek.
Kotlety:
  1.  Jedną cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na odrobinie oleju. Drugą ścieramy na tarce o małych oczkach.
  2. Do dużej misy przekładamy mielone mięso, dodajemy smażoną cebulę, prażoną cebulę oraz świeżo tartą. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekane chilli, przyprawy i płatki kukurydziane.
  3. Wbijamy jajko i dodając stopniowo zimną wodę, wyrabiamy mięso przez ok. 2-3 minuty, aż będzie gładkie i "odstawać od ręki".
  4. Płatki kukurydziane drobno kruszymy np. w moździerzu, wałkiem lub miksując je w malakserze.
  5. Formujemy okrągłe lub podłużne kotlety i obtaczamy je w kruszonych płatkach kukurydzianych.
  6. Rozgrzewamy piekarnik do 160 stopni.
  7. Kotlety smażymy na rozgrzanym oleju przez 3 minuty z jednej strony i 3 minuty z drugiej.
  8. Przekładamy je do formy żaroodpornej lub na blachę wyłożoną pergaminem i wstawiamy do piekarnika na 10 minut.
  9. Po tym czasie kotlety są gotowe do podania z puree ziemniaczanym i tzatzikami.
Tosia

4 komentarze:

  1. :D pierwsze słysze o normcore, ale bardzo mi się taki trend podoba ;) poza tym mega pomysł ze zdjęciami na klatce! Że też ja na to nie wpadłam.... Mam u siebie takie same schody ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, lastriko to zdecydowanie najpopularniejsza podłoga w kamienicach i w blokach, do tego okazało się, że całkiem fotogeniczna, także polecam kiedyś na tło wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny pomysł, świetny obiad i wspaniałe evergreeny, czyli klapki Kubota :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie to było dobrreee... Puree wyszło mi trochę za rzadkie, ale bardzo kremowe. Palce lizać!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...