piątek, 25 października 2013

Trzecie urodziny burczymiwbrzuchu!


Z jednej strony aż trudno uwierzyć, że minęły już trzy lata od czasu, kiedy zaprezentowałyśmy na blogu pierwszy przepis (a było to sushi po polsku). Z drugiej jednak strony, burczymiwbrzuchu stało się dla nas ważnym elementem życia codziennego i ciężko wyobrazić sobie, że kiedyś go nie było. 

Wydaje się jakby minęło 100 lat od czasu kiedy z ekscytacją, przy kawie obmyślałyśmy jaką nazwę nadać naszemu dopiero rodzącemu się pomysłowi. Po propozycjach typu "ostatnia wieczerza" wreszcie, wspólnymi siłami powołałyśmy do życia burczymiwbrzuchu. 

Można śmiało powiedzieć, że ostatnie trzy lata były w naszym życiu przełomowe. Pozwoliły nam realizować nasze pasje, nauczyć się rzeczy, których w najśmielszych snach nie planowałyśmy się nauczyć oraz poznać sztukę kompromisu, na której opiera się wspólne prowadzenie bloga (a uwierzcie, czasem bywa gorąco!). Dzięki blogowi nawiązałyśmy też znajomości z fantastycznymi ludźmi, z którymi dzielimy wspólną pasję. A przecież jak głosi pewne angielskie powiedzenie "people who love to eat are always the best people". 

I choć zabrzmi to płytko i banalnie, najważniejszym naszym sukcesem jesteście Wy- czytelnicy. To dla Was piszemy, opracowujemy nowe przepisy i dzielimy się nimi. Najprzyjemniejsze chwile, jakie nas spotykają to te, gdy dzielicie się z nami waszymi kulinarnymi dokonaniami, często inspirowanymi tym, co tutaj pokazujemy. Zachęcamy Was, aby dzielić się nimi częściej (piszcie komentarze, maile, wiadomości na facebooku, takie rzeczy cieszą nas najbardziej). Tego sobie życzymy na urodziny oraz tego, abyście od nas nie odchodzili i zachęcali znajomych do wspólnej budowy kulinarnej społeczności burczymiwbrzuchu.

Mamy nadzieję, że ten rok będzie przełomowy. Przed nami (i wami) wielkie blogowe zmiany. Chcemy się rozwijać, więc potrzebne nam jest małe przemeblowanie. Nie będziemy na razie zdradzać w jakiej formie, bo chcemy aby pozostało to niespodzianką. 

Za piękną laurkę dziękujemy Bini.

Śliwka & Tosia

9 komentarzy:

  1. Dziewczyny!
    wszystkiego najcudowniejszego,
    każdego dnia twórczego
    Niech burczy w brzuchu
    dla wszystkich łakomczuchów

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteście jednym z pierwszych blogów kulinarnych, jakie poznałam.
    Od zawsze jesteście inspiracją.
    Życzę Wam kolejnych wspaniałych lat w blogosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejnych lat blogowania Tosiu i Śliwko!
    A pomysł:"ostatnia wieczerza" był naprawdę niezły :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Drogie Tosiu i Śliwku!
    Dziękuję Wam za świetnego bloga, który jest w ścisłej czołówce moich ulubionych stron kulinarnych i życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin projektu :). Z tym większą przyjemnością, że właśnie sama mam urodziny i teraz z Waszą pomocą układam menu na urodzinową imprezę :D!
    Pozdrawiam,
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejnych udanych lat blogowania Wam życzę oraz wielu, wielu smakowitych dań:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochane, życzę wszystkiego najlepszego w tę piękną rocznicę! Wielu wspaniałych pomysłów i udanych kolejnych lat blogowania!:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziewczyny, sto lat, świetnych pomyslow i zapału (: czytuje wasze przepisy od dawna, i nie zanosi sie abym miala przestać- blog jest super (: wiec jeszcze raz wszystkiego najlepszego i caly czas róbcie to, co robicie (;

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyny, sto lat, świetnych pomyslow i zapału (: czytuje wasze przepisy od dawna, i nie zanosi sie abym miala przestać- blog jest super (: wiec jeszcze raz wszystkiego najlepszego i caly czas róbcie to, co robicie (;

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniała rocznica!
    Niech dalej burczy mi w brzuchu,kiedy Was odwiedzam.

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...