Parówki to zdecydowanie kontrowersyjny temat. Trudno o dobre parówki, a większość z nich zawiera w sobie MOM - mięso oddzielane mechanicznie. Wiadomo, że znalezienie w pierwszym lepszym sklepie parówki zrobionej z wysokiej jakości mięsa graniczy z cudem, ale nie można popadać w paranoje.
Dlatego przyznaję się do tego, że zdarza mi się (zazwyczaj nocą) skusić na hot-doga ze stacji benzynowej lub Ikei :)
Jakiś czas temu w sieci natrafiłam na nowy amerykański wynalazek - Corn Dogs.
Hot-dogi na patyku to moim zdaniem genialny pomysł, idealnie trafiający w wymogi jedzenia ulicznego. Można wziąć go ręki i szybko zjeść w biegu, bez obawy, że pikle lub prażona cebulka wypadną z bułki.
W gotowaniu uwielbiam to, że można stworzyć intuicyjnie potrawę, której wcześniej nigdy się nie jadło. Zrobiłam, więc gęste ciasto kukurydziane, przypominające trochę ciasto naleśnikowe, dodając do niego posiekaną papryczkę chilli. Efekt naprawdę fajny, ale nie mam pojęcia jak powinny smakować w rzeczywistości :)
Oprócz jedzenia ulicznego, sądzę, że Corn dogs mogą być prawdziwą gwiazdą wśród szybkich przekąsek dla kibiców !
Corn dogs
- 120 g mąki pszennej
- 120 g mąki kukurydzianej
- łyżka cukru
- łyżeczka soli
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- jajko
- 125 ml maślanki
- 125 ml mleka
- pół papryczki chilli
- łyżeczka ostrej papryki
- 8 parówek
- 8 patyczków do szaszłyków
- litr oleju do smażenia
- Mąki mieszamy z cukrem, solą i sodą, robimy wgłębienie i wbijamy jajko, a także wlewamy powoli maślankę. W tym czasie mieszamy składniki, następnie dolewamy mleka i dalej mieszamy.
- Ciasto powinno mieć konsystencje gęstej śmietany. Na koniec dodajemy posiekaną drobno papryczkę chilli i ostrą paprykę.
- W głębokim garnku, frytkownicy lub woku rozgrzewamy olej.
- Ciasto przelewamy do wysokiego naczynia, np. szklanki. Parówki nabijamy na długie patyczki do szaszłyków.
- Sprawdzamy, czy olej jest odpowiednio rozgrzany wrzucając np. kawałek chleba. Jeśli zacznie skwierczeć, wyciągamy go szybko.
- Każdą parówkę maczamy w kukurydzianym cieście, a następnie wrzucamy na rozgrzany olej.
- Corn dogs smażymy aż się zarumienią, po ok. 2-3 minuty z każdej strony.
- Gotowe hot dogi odsączamy z tłuszczu na ręczniku papierowym. Najlepiej smakują na ciepło.
To się nazywa pomysł!!!!Fantastycznie brzmi, maślanka, papryczki chili,cukier..... ciekawe połączenia. Musiały smakować wybornie!!
OdpowiedzUsuńświetny dodatek ciasta! jestem ciekawa smaku ;) napewno pycha!
OdpowiedzUsuńjeju, jesteście niesamowite!
OdpowiedzUsuńgeniuszki.
ha, świetne:)
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł. Jestem bardzo ciekawa smaku :)
OdpowiedzUsuńDobrej nocy,
Edith
Mmm, jako miłośniczka futbolu i wszelkiego rodzaju papryczek, jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńwow! czadowe na mecze! Wypróbuję na pewno! _kobiecemysli.pl
OdpowiedzUsuńsuper pomysl ;)
OdpowiedzUsuńMega patent :) Zaczynam się zastanawiać co amerykanie mają z tymi patykami, cake-popsy, jabłka na patyku a teraz parówki. Wszystko chyba :D
OdpowiedzUsuńaaaaa! cudowne! :)
OdpowiedzUsuńJesteście niesamowite!!! Dziękuję za przypis:)
OdpowiedzUsuńRobiłam podoobne w wersji muffinek, ale koniecznie musze zrobic tez takie, bo wygladaja bosko!
OdpowiedzUsuńCorn dogi nie sa jakims nowym wynalazkiem - wymyslili je juz w latach 20stych a staly sie popularne ok lat 40stycn. Corn dogi mozna kupic wszedzie w calych stanach, i to w wielu wariacjach.
OdpowiedzUsuńto czemu nie dalas przepisu?
Usuńspoko pomysł. spróbowałem, ciasto mi trochę spływało ale z czasem to udoskonalę. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńszukalam tego rpzpisu dlugo!!! w koncu znalazlam suuuper;) teraz dodam swoje ulubione parowki henryka kani i ebde sie zajadac mmm!!! ale fajnie dzieki:!!!
OdpowiedzUsuńSuper ide to juz robic
OdpowiedzUsuń