niedziela, 6 maja 2012

Śniadanie do łóżka #47: Rabarbarki
































 Zielona trawa, śpiewające ptaki, 
czerwony kocyk w kratkę,
 kosz pełen łakoci i ukochany u boku. 
Mieliśmy wsiąść do samochodu, pojechać przed siebie i znaleźć za miastem miejsce z dala od problemów, ludzi i hałasu. Czasem tak robimy.
Pogoda jednak nie dopisała, a niespodziewane obowiązki jeszcze bardziej nam to uniemożliwiły.
Nie przeszkodziło nam to celebracji niedzielnego śniadania w towarzystwie jogurtowych drożdżówek z rabarbarem i truskawkami. 
Już nie mogę się doczekać tych prawdziwych, kaszubskich truskawek!








































 Rabarbarki - drożdżówki z rabarbarem i truskawkami
  • 500 g mąki pszennej
  • 12 g suszonych drożdży instant
  • 150 ml mleka 1,5%
  • 2 jajka + jajko do posmarowania
  • 70 ml jogurtu naturalnego
  • 4 łyżki cukru
  • skórka z 1/2 cytryny
  • 50 g masła 
  • pół łyżeczki soli 
  • Nadzienie:
  •  4 łodygi rabarbaru
  • 4 łyżki dżemu truskawkowego
  • cukier puder
  • truskawki do dekoracji
  1.  Do dużej misy przesiewamy mąkę, dodajemy drożdże. Cały czas miksując stopniowo wbijamy jajka, wlewamy mleko, jogurt. Dodajemy 4 łyżki cukru i pół łyżeczki soli. Ścieramy skórkę z umytej cytryny i łączymy ze składnikami. Pod koniec miksowania dodajemy 50 g roztopionego masła. 
  2. Gdy wszystkie składniki się połączą przekładamy ciasto na stolnicę i wyrabiamy przez 5 minut. W tym czasie kula z ciasta powinna być lśniąca i odstawać od ręki. Ciasto przekładamy do misy, przykrywamy czystą ściereczką i zanosimy w ciepłe miejsce bez przeciągów. 
  3. W ciągu godziny ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyciągamy je z misy i ponownie krótko zagniatamy. Dzielimy na 10 części, z każdej z nich formujemy okrągłą bułeczkę. Drożdżówki kładziemy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Blachę przykrywamy ściereczką i ponownie zanosimy w ciepłe miejsce na pół godziny.
  4. Przygotowujemy nadzienie: łodygi rabarbaru myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę (grubość ok. centymetra). Wrzucamy do miseczki, dodajemy dżem i mieszamy. 
  5. Na środku każdej drożdżówki wycinamy wgłębienie za pomocą małego kielonka (np. takiego do wódki). Wgłębienie każdej drożdżówki wypełniamy farszem rabarbarowym. Roztrzepujemy jajko, bierzemy pędzelek i smarujemy na około drożdżówki.
  6. Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni. Drożdżówki pieczemy przez 20-25 minut, aż się zarumienią. Wyciągamy z piekarnika, przekładamy na kratkę do studzenia i obsypujemy cukrem pudrem.
Tosia

32 komentarze:

  1. Urzekające mini rabarbarki :) A czerwony kocyk w kratkę od dawna mi się marzy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszne drożdżówki i świetna nazwa :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowne! Zamawiam całą tacę - już nie na śniadanie, ale na podwieczorek:)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pysznie wyglądają. Uwielbiam rabarbar, a w takich drożdżówkach to po prostu niebo w gębie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mi się marzy taki piknikowy wyjazd;) To wygląda obłędnie;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety dzisiejsza pogoda w 3mieście nie zachęca do pikników, ale takie pyszne drożdżówki mogą pomóc w niepogodę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to musiało być najlepsze śniadanie ;D pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  8. Aaaaaaaaa, ja już nie mogę z tymi Waszymi genialnymi śniadaniami. Ja to się w ogóle dziwię, że ktoś się w ogóle kładzie spać, skoro wie, że czeka go takie cudowne śniadanie. Ja bym chyba nie zasnęła i z niecierpliwością czekała na takie pyszności właśnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. takie drożdżówki mogę jeść o każdej porze dnia i nocy <3 wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  10. oho, ale cuda! :) chyba w całej Polsce pogoda w ten weekend nie dopisuje... Ostatnio odkrywam uroki najbliższej okolicy na rowerze i coraz bardziej się przekonuję, że wcale nie trzeba daleko jechać by znaleźć cudne miejsca, z daleka od zgiełku, pełne zieleni :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne :) Ciasto z rabarbarem i truskawkami uwielbiam, a takie drożdżówki na drugie śniadanie byłby super.

    OdpowiedzUsuń
  12. jejuuniu, jogurtowe drożdzóweczki, muszą chyba rozpływać się w ustach! :) *___* a za tym rabarbarem to ja już oczy wypłakuję (i wypatruję) bo nigdzie go znaleźć nie mogę. :(

    kaszubskie truskawki? :>
    a takie, to tylko na Kaszubach pewnie, co?
    spróbowałabym chętnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale fajna słodka przekąska!!!:) my już tez rozpoczęliśmy sezon rabarbarowy:)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Jej jak one smakowicie wygladaja!:) Musze znalezc w koncu i zakupic rabarbar bo mnie "przesladuje":))))))

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale kuszące drożdżóweczki! Niebiańskie śniadanko!:)Śliczne te czerwone kokilki, bardzo mi się podobają:)
    P.S. Mamy taką samą paterę:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaki ładny talerzyk! pyszne te drożdżówki, uwielbiam takie rabarbarowe pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  17. rozpieszczające śniadanie :) cudownie tak zacząć dzień

    OdpowiedzUsuń
  18. to ja poproszę, zacząć dzień z takimi cudami byłoby wspaniale:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale cuda! Takie wiosenne, majówkowe. Kocham rabarbar. A na truskawy nasze, kaszubskie pachnące ,czekam niecierpliwie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja też poproszę jedną :) szkoda, że pogoda się popsuła :/

    OdpowiedzUsuń
  21. ah ten rabarbar ;) z nim mam tak samo jak z rybami

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja za to nie mogę się doczekać aż zrobię takie drożdżówki. Wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. przepis zapowiada sie obiecujaco:) do tego sliczne zdjecia:) nic tylko pedzic na zakupy zeby wszystko czekalo w lodowce na gotowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pyszności! A u mnie wciąż rabarbaru brak!

    OdpowiedzUsuń
  25. BOSKIE!Ale bym zjadła do Latte na śniadanko :)MNIAM!

    OdpowiedzUsuń
  26. Tez lubie tak wyjechac za miasto, zapomniec o wszystkim, odpocząc ;) wspanale drozdzowki ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Tosiu Twoje rabarbarki są urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  28. zjadłabym z wielką przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Twój wspaniały przepis uświadamia mi, że czas rozejrzeć się za rabarbarem:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jakie fajne małe drożdżóweczki. Baaardzo smakowite :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Co za cudowne śniadanie! :)
    Poproszę takie! Do łózka! :)
    Chyba wyśle ten link mojemu K. :p

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...