sobota, 4 lutego 2012

Słodka sobota #39: Wafle kajmakowe w czekoladzie








































Wafle kajmakowe w czekoladzie to niezwykle słodka przekąska z którą poradzi sobie w kuchni prawie każdy! Deser ten nie wymaga pieczenia, wystarczy kupić gotowe wafle tortowe, masę kajmakową, posiekać orzechy i rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej. 
Domowe wafle są niezwykle efektowne i o wiele smaczniejsze od kupnych z paczki, które są strasznie suche i często gumowate. Masę można dodatkowo urozmaicić bakaliami, albo oprócz kajmaku użyć np. konfitury porzeczkowej, która sprawi, że masa krówkowa będzie mniej słodka. Jak na mój gust smaki są odpowiednio wyważone, a słodki kajmak przełamany jest odpowiednio gorzką czekoladą i goryczą włoskich orzechów.
Życzę wszystkim słodkiej soboty :)

Wafle kajmakowe w czekoladzie
wafle tortowe (4 duże płaty)
puszka mleka skondensowanego słodzonego lub puszka gotowego kajmaku
200 g gorzkiej czekolady
łyżka oleju rzepakowego
100 g orzechów włoskich

1. Puszkę skondensowanego mleka zalewamy wodą i gotujemy na małym ogniu przez 3 godziny. Możemy także użyć gotowego kajmaku z puszki (świetnie będzie pasować kajmak orzechowy).
2. Pierwszy wafel smarujemy gotowym kajmakiem i przykrywamy drugim waflem. Kolejny wafel smarujemy masą kajmakową i ponownie kładziemy na nią wafel. Wafle kroimy na pół, wierzch jednej połowy smarujemy pozostała  masą i przykrywamy ją drugą połówką wafli. Dociskamy je mocno i stawiamy na nich garnek lub grubą książkę. Odstawiamy na minimum pół godziny (najlepiej schłodzić w lodówce).
3. W miseczce nad parą wodną rozpuszczamy gorzką czekoladę z olejem rzepakowym. Orzechy włoskie drobno siekamy.
4. Wafle kroimy na kwadraty, polewamy rozpuszczoną czekoladą i posypujemy orzechami włoskimi.

Tosia

27 komentarzy:

  1. ojejku pamiętam takie słodkie przekąski na szybko :) chociażby z dżemem lub nutellą ;) a tutaj tak słodkooo :) pycha muszą być :) pozdrowienia dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  2. domowe al'a knoperss.
    uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo apetycznie się prezentują, czekoalda lśni jak ta lala! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, to taka bardziej wyrafinowana, ładniejsza wersja tradycyjnego piszingera :> Pyszności!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne;) normalnie pochwala prostoty. Pamiętam takie wafelki z dzieciństwa przekładane tym co było akurat pod ręką;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym dala rady - ZJESC JE WSZYSTKIE :D

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam takie wafle:))) i tak jak Aurora też dałabym radę zjeść wszystkie:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. ale smakowite zdjęcie,a takie wafelki to oczywiście bardzo lubimy:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie lepiej z takimi sam na sam nie zostawiać, gdyż strasznie je lubię. ;)
    Ale ta czekolada świetnie wygląda!

    OdpowiedzUsuń
  10. kocham podgryzać przekładane wafle, gdy się uczę - po pierwsze mobilizują jako takie małe nagrody, po drugie pobudzają mózg :)
    wyglądają genialnie, ta czekolada, orzechy... obłęd :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale magicznie wygląda ta czekolada! Zeskrobałabym orzechy z góry i zjadła ze smakiem:-).

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają bardzo smakowicie i zdecydowanie zgodzę się z tym, że znacznie lepiej smakują takie zrobione samemu, niż kupne :] Często też wyglądają dużo ładniej, bo są świeżutkie, nie zgniecione i nie pokruszone :] Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mmmm, cudownie wyglądają. Niezwykle smacznie i kusząco.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wafle mam zapisane do zrobienia od dawien dawna, ale ciagle coś nowego jednak robię. Wasze polane czekoladą są takie kuszące:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mleko skondensowane i czekolada to zdecydowanie moje smaki. Pychotka :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Hmm, hmm, hmm, ale pyszności, zjadłabym sobie takiego;)

    OdpowiedzUsuń
  17. szkoda że nie podajecie przepisu na kajmak. mam pech do tych z puszki. po 3h gotowania mam twór, który można kroić ale rozsmarować za nic nie d rady;/

    OdpowiedzUsuń
  18. marzą mi się kajmaki... :)

    OdpowiedzUsuń
  19. @Mimi - Kajmak z mleka w proszku robię na Wielkanoc do mazurka, podaj maila to Ci wyślę przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  20. hej

    dzięki, mail poszedł ( na wbrzuchu@gmail.com )
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj, pojadłabym sobie.. pojadłabym ;-)


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj, uwielbiam takie wafle! Moja mama często je kiedyś dla nas robiła. Ale gotowała sama mocno słodkie,tłuste mleko aż zgęstniało i zawsze w dziwnych okolicznościach jej tego mleka brakowało:) Eh... dawno to było:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniałości. Najchętniej zjadłabym wszystkie wafle od razu, za jednym zamachem :-D

    OdpowiedzUsuń
  24. Fajny ten sposób na rozpuszczenie czekolady!

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...