Przepis na kanapkę na blogu kulinarnym, brzmi banalnie? Może, ale co jeśli to kanapka, której nigdy wcześniej nie jedliście?
W końcu hambruger też jest tylko kanapką, a stał się symbolem jedzenia typu fast food.
Połączenie składników w tej ciabacie na ciepło jest może bardziej wyrafinowane od przeciętnego hamburgera. Nie oznacza to jednak, że jest lepsze lub gorsze, po prostu zupełnie inne.
Kurczak, słodko-kwaśny sos, plastry papaji i kiełki ukryte w chrupiącej ciabacie- dla mnie to wymarzona, szybka przekąska w ciągu dnia :)
Ciabatta z kurczakiem i papają
ciabatta
pierś z kurczaka
łyżeczka suszonych płatków chilli
łyżka pieprzu cytrynowego
pół papaji
kiełki np. lucerny
Sos:
3 łyżki majonezu
3 łyżki sosu słodko-kwaśnego
2 łyżki posiekanej pietruszki
1. Ciabattę kroimy na pół, polewamy oliwą z oliwek i podpiekamy np. w piekarniku. Umytą pierś kroimy wzdłuż na pół, polewamy oliwą i obtaczamy w cytrynowym pieprzu i płatkach chilli. Piersi smażymy przez kilka minut, z dwóch stron na patelni.
2. Papaję kroimy na pół, łyżką wyjmujemy pestki, obieramy owoc i kroimy w plastry. Za pomocą trzepaczki łączymy majonez z sosem słodko-kwaśnym i dodajemy posiekaną natką pietruszki.
3. Podgrzaną ciabattę smarujemy sosem, kładziemy piersi z kurczaka, plastry papaji i kiełki.
Tosia
Bardzo dobra buła!
OdpowiedzUsuńCzy "sos słodko-kwaśny" odnosi się do takiego z buteleczki tao-tao?
OdpowiedzUsuńNo, taka ciabatta to jest coś. ;) Pyszna.
OdpowiedzUsuńmmm, z papają? niezły pomysł, ostatnio widziałam papaje nawet biedronce chyba... czas na ciabatkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
www.bentopopolsku.blogspot.com
@Matt - dokładnie chodzi o taki jak tao-tao
OdpowiedzUsuń@mnemonique - moja papaja pochodzi właśnie z biedronki :)
Dla mnie brzmi cudownie!
OdpowiedzUsuńI od razu poproszę taką...
Jestem kanapkomanką:) A dla mnie kanapkowym guru jest Tomek Woźniak, udowadnia, że sandwich nie musi być banalny i przeciętny. Też to dzisiaj udowodniłaś:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam papaji, więc jestem ciekawa jak taka kanapeczka może smakować. Śliczna serwetka.
OdpowiedzUsuńMasz rację wymarzona kanapka :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedyś zajadałam się kiełkami prawie cały czas ;) A kanapka wygląda smakowicie! Choć nawet nie wiem jak smakuje papaja :)
OdpowiedzUsuńz wielka ochota bym taka kanapke sobie zjadla:)
OdpowiedzUsuńChciałabym taką kanapkę:)
OdpowiedzUsuńmmmm intrygujące połączenie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe połączenie smaków. Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńDobra kanapka nie jest zła :D
OdpowiedzUsuńFajna kanapka. Biorę:)
OdpowiedzUsuńCiabata.. mmmmmmmm :)
OdpowiedzUsuńkurczak.. mmmmmmmm :)
mniam !!!!
nie jadłam jeszcze ciabaty, ale kurczaka w sosie słodko-kwaśnym strasznie lubię więc i to połączenie zapewne zasmakowałoby mi ;) bo wygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńp.s. udało mi się wreszcie nabyć kasztany jadalne! ;D
Lubię takie słodko-słone połączenia :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
zacna ciabatta, chyba się kiedyś skuszę i wywołam na uczelni falę pożądania wśród innych studentów, którzy żywią się kupnymi kanapkami o smaku podeszwy buta;)
OdpowiedzUsuńzobaczyłam u ciebie tą papaję i musiałam sama kupić i coś z niej zrobić:))) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWspaniała przekąska:)
OdpowiedzUsuńW sam raz na doskonałą przekąskę ;-D
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
Właśnie wstałam, kawę dopijam. Poproszę Waszą kanapkę;)
OdpowiedzUsuń