czwartek, 7 lipca 2011

Panierowany camembert z dressingiem z czerwonej porzeczki

Dzisiejsza sałatka nie należy do jednej z najbardziej dietetycznych, za to śmiało może konkurować o miano jednej z najsmaczniejszych. Nie od dziś wiadomo, że ser typu camembert świetnie komponuje się z żurawiną, a ja zapewniam wszystkich, że czerwona porzeczka i maliny również sprawdzają się w tej kompozycji doskonale.
 Pieczony i panierowany w wiórkach kokosowych camembert, po przekrojeniu cudownie rozpływa się na sałacie..to niebo dla podniebienia!





Panierowany camembert z dressingiem z czerwonej porzeczki
camembert
wiórki kokosowe
jajko
sałata
maliny
czerwona porzeczka
Dressing z czerwonej porzeczki:
łyżeczka musztardy Dijon
łyżka octu balsamicznego
łyżka miodu
200 g czerwonej porzeczki
4 łyżki oliwy z oliwek
pieprz, sól

Zaczynamy od dressingu : porzeczkę myjemy, obieramy i miksujemy blenderem na puree ( można dodać odrobinę cukru). W misce łączymy trzepaczką musztardę z octem balsamicznym i miodem, dalej dodajemy 2 łyżki puree z porzeczki i mieszamy. Kolejnym krokiem jest energiczne mieszanie sosu i powolne wlewanie oliwy z oliwek. Na koniec dodajemy pieprz i sól do smaku.

Na talerzu przygotowujemy liście sałaty, maliny i porzeczki.

Camembert moczymy w rozbełtanym jajku i panierujemy w wiórkach kokosowych. Na patelni rozpuszczamy łyżkę masła i łyżkę oliwy, gdy tłuszcz będzie rozgrzany kładziemy camembert i smażymy go niecałą minutę z każdej strony (do zarumienienia). Następnie ser wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok. 5 minut. Upieczony camembert wykładamy na przygotowanej sałacie, polewamy dressingiem i ewentualnie posypujemy wiórkami kokosowymi.


Tosia

26 komentarzy:

  1. nigdy jeszcze nie jadłam camemberta na ciepło. ale to rozpływające się wnętrze i te kolory na zdjęciach.. niezwykle zachęcające:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Ale te dressing jest dla mnie totalną nowością :) muszę spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  3. Za czasów , kiedy jadłam jeszcze sery właśnie camembert na ciepło lubiłam najbardziej . Piękne zdjęcia macie na blogu :) <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo apetycznie z tymi owocami. Camembert na ciepło jest świetny, mnie najbardziej smakuje podany z konfiturą z czarnej porzeczki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Camembert na ciepło smakuje wyśmienicie, a w towarzystwie takich dodatków to po prostu ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszna wersja u Ciebie! Camembert z porzeczkami to wyjątkowo smaczny duet! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. muszę w końcu przetestować to połączenie:) kusiło mnie to już wczoraj w Kucharni:) mniam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Już czuję w wyobraźni smak tego zestawu. I ta słodka cierpkość. Do spróbowania i zakochania.

    Pozdrawiam
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  9. camemberta na ciepło barzdo lubie! a dressing z porzeczki super pomysł, na przełamanie smaku serka:)

    OdpowiedzUsuń
  10. pychotka, czasem jem tylko z frytkami (:

    OdpowiedzUsuń
  11. a co tam kalorie! to jest obłędne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach,jakie piękne kolory! Wspaniały talerz pełen cudownych smaków.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł. "Bajkowe" podanie. Super!

    OdpowiedzUsuń
  14. W przypadku camemberta w takiej postaci odpuszczam liczenie kalorii - zwłaszcza w towarzystwie porzeczkowego dressingu! :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Już kiedyś jadłam panierowanego camemberta z podobnym dressingiem, tylko że w jajku i bułce tartej a nie wiórkach kokosowych. Baaardzo mi smakował, pewnie Twój jest równie smaczny ;)
    A tak poza tym.. niezła z tego bomba kaloryczna...

    OdpowiedzUsuń
  16. niepotrzebnie tu weszłam z wieczora, na widok rozpływającego się camemberta dostałam ślinotoku! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam ser camembert, najczesciej jadam go jednak z zurawina, ale czuje, ze w polaczeniu z czerwona lekko kwaskowata porzeczka musi smakowac rewelacyjnie!

    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. miałam robić podobnie wczoraj.. ale camembert wylądował w kawałkach jako przekąska do wina.. choć i w takiej formie zapewne lada chwila będzie u nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pyszne zdjęcia, pyszny blog, napewno będę wpadać do Was często. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę przyznać, że od kilku dni marzę o takim na śniadanie, nawet mam już serek czekający w lodówce, tylko chciałam żeby deszcz się skończył.. zerwać malinki na sos :) Tymczasem zawsze camembert panieowałam w bułce tartej, ale novum w postaci kokosowej panierki bardzo mi się podoba :)
    Przepis dopisuję do 'do zrobienia' :) Naprawdę świetny pomysł z panierką :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. Uwielbiam! Wygląda bosko, strasznie zgłodniałam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wygląda wspaniale. Jestem więcej niż pewna, że również wspaniale smakuje, choć to jedna wielka bomba kalorii. Ale czegóż się nie robi z miłości do swojego podniebienia :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. MHmh.. podoba mi się!



    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  24. wygląda i brzmi wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  25. Do tego zrstawu rownież pasuje ser kozi lub owczy, oczywiście panierowany i na ciepło. :)

    OdpowiedzUsuń

Ze względu na sporą ilość przychodzącego spamu, byłyśmy zmuszone włączyć na kilka dni weryfikacje obrazkową.
Z góry przepraszamy za utrudnienia przy komentowaniu :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...