Piątek, piąteczek, piątunio. To nie tylko dobry czas, aby odkręcić butelki, ale też wspaniały pretekst do rozpoczęcia nowej serii na blogu- Burczydomówka. Od dziś, co piątek, będziecie mogli na blogu znaleźć pomysły na domówkowe przysmaki inspirowane alkoholem. Bo wychodzimy z założenia, że nie ma rzeczy bardziej inspirującej niż butelka wódki;)
Domówka to mój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu. W weekendy nie ciągnie mnie w miasto do klubów i pubów, zdecydowanie bardziej wolę zaprosić przyjaciół, zrobić drinka i po prostu pogadać, bez dudniącej z głośników muzy. Aż się prosi, żeby rzucić- starość nie radość, ale ja chyba od zawsze byłam taką nudziarą.
Ale wracając do domówek, to nie tylko fajny sposób, żeby napić się z przyjaciółmi, ale też dobra okazja żeby pochwalić się przed większą publicznością swoimi kulinarnymi umiejętnościami. W końcu wszelkie małe porcje zostały stworzone w celach imprezowych.
Najlepsze jest chyba to, że domówka niejedno ma imię. Może być to nie tylko wieczór filmowy, o którym będę mówić dzisiaj, ale też spokojne (lub mniej) spotkanie z plaszówkami, babska czy kawalerska zabawa lub po prostu wspólne gotowanie. Do wyboru do koloru.
Cykl zaczynamy receptą na udany maraton filmowy. Wspólne oglądanie filmów nie musi ograniczać się do chrupania chipsów lub popcornu, można imprezę urozmaicić małymi przekąskami, które zaspokoją głód i pozwolą na spokojnie, wspólnie cieszyć się sensem. Mini burgery z oscypkiem i wiśniami wzmocnionymi wiśniową Lubelską nie wymagają siedzenia przy stole. Można je swobodnie wziąć do ręki i obyć się bez talerza.
Dzisiaj chciałabym wam przedstawić nie tylko pyszny przepis na mini burgery, ale też pokazać, że wódki smakowe to nie tylko szoty czy koktajle, ale też ciekawy sposób na urozmaicenie przepisów.
Wpis powstał we współpracy z marką Lubelską.
Miniburgery z oscypkiem i sosem z wiśniówką (15 sztuk)
Bułeczki:
-350 g mąki
- 2 łyżeczki suszonych drożdży
- 2 jajka
- 1 łyżeczka soli
- 35 g cukru
- 35 g masła
- 100 ml mleka
- 1 żółtko
- 2 łyżki mleka
- W garnku rozpuść cukier, masło, sól i mleko. Odstaw, aby lekko ostygło, aby było ciepłe, nie gorące.
- Mąkę pomieszaj z drożdżami a następnie dodaj jajka.
- Dolej zawartość garnka do mąki i zacznij zagniatać ciasto.
- Zagniataj kilka minut aż będzie jednolite i elastyczne.
- Przykryj miskę materiałową szmatką i odstaw w ciepłe miejsce na około półtorej godziny.
- Po upływie tego czasu wyjmij ciasto na blat, uformuj z niego rulon i pokrój na 15 równych części. Z każdej części uformuj kulkę i ułóż na wyłożonej papierem do pieczenia blasze z piekarnika.
- Przykryj szmatką i zostaw do wyrośnięcia jeszcze na 45 minut.
- W tym czasie rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
- W misce roztrzep żółtko z mlekiem. Posmaruj tą mieszanką bułeczki za pomocą pędzla.
- Wstaw bułeczki do piekarnika i piecz około 15 minut aż zbrązowieją.
Burgery:
- 600 g mielonego mięsa wołowego
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka mielonego pieprzu
- tabasco lub inna ostra przyprawa
- 1 żółtko
- olej rzepakowy
- Połącz wszystkie składniki w misce i mocno zagnieć rękami, aby się dobrze połączyły (dodaj ostrą przyprawę wedle uznania)
- Formuj płaskie burgery szerokości bułeczek (powinno wyjść około 15).
- Smaż na oleju z dwóch stron, po minucie z każdej strony. Odłóż na bok.
- 3 oscypki
- 4 łyżki majonezu
- kiełki rzodkiewki lub inne
- 150 g mrożonych wiśni
- 2 łyżki cukru
- 30 ml wiśniowej Lubelskiej
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, najlepiej z funkcją grilla.
- Wiśnie, wiśniową lubelską i cukier podgrzej na patelni aż wiśnie się rozmrożą a sos nabierze lepkiej, syropowej konsystencji.
- Pokrój oscypki w cienkie plastry. Ołóż plastry na podsmażonych burgerach i wstaw na chwilę na blasze do piekarnika, aby oscypki nieco się stopiły.
- Przekrój bułeczki na pół, posmaruj od wewnątrz majonezem i połóż kiełki na dolnej bułce. Połóż na nich mięso z oscypkiem i polej wiśniami razem z sosem. Przykryj górną bułką.
- Podawaj ciepłe.
Śliwka
Smacznie :)
OdpowiedzUsuń