Utknęłam w domu. Mojego syna położyło choróbsko i tak sobie gnijemy razem. Marzę o jesiennym spacerze, nawet w tej okropnej pogodzie, która z minuty na minutę zmienia się ze słońca w grad. Wczoraj postanowiłam umilić sobie życie ciastem.
Od tygodnia trzymam w lodówce pigwy od niezastąpionego Pana Krzysia z rynku. Część po prostu pokroiłam, zasypałam cukrem i wrzuciłam do słoika. Stanowi fajny dodatek do rozgrzewającej jesiennej herbaty. Wahałam się co zrobić z resztą, ale na szczęście pojawiły się w moich marzeniach o cieście. Chciałam, żeby było mocno maślane, mokre i miękkie. Odeszłam więc od moich klasycznych pomysłów (które zawsze kończą się kruchym ciastem) i postawiłam na coś zupełnie mi nieznanego. Bo właściwie tego typu ciasta nie zdarza mi się tworzyć.
Zaczęłam intuicyjnie dodawać składniki i strasznie się zdziwiłam, gdy końcowy efekt okazał się dokładnie tym czego oczekiwałam. Połączenie pigwy ze śliwką to idealna jesienna kompozycja smaków. A masło? Masło jest dobre na każdą porę.
Pigwowo- śliwkowe ciasto maślane (okrągła blacha o średnicy 28 cm)
- około 5 małych pigw *
- około 5 małych śliwek (nie węgierek, większych)*
- 3 jajka
- 100 g miękkiego masła
- 120 g brązowego cukru
- 2 porządne szczypty soli
- 120 g mąki
- 85 g jogurtu naturalnego
- 35 ml mleka
- 1 łyżeczka cynamonu
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
- Wyłoż blachę papierem do pieczenia na spodzie. Boki wysmaruj tłuszczem za pomocą ręcznika papierowego.
- Pigwy przekrój na pół, obierz ze skórki i wydrąż gniazda nasienne. Najlepiej wydrążyć je ze sporym zapasem, bo ich okolice po upieczeniu pozostają twarde.
- Śliwki przekrój na pół i wyjmij pestki.
- Śliwki i Pigwy natknij, tak jakbyć chciał pokroić je w cieńkie plasterki, ale nie docinaj do końca.
- Układaj śliwki i pigwy w blasze dookoła, raz śliwka, raz pigwa. Układaj ciasno jedna przy drugiej.
- Białka oddziel od żółtek do dwóch oddzielnych misek.
- Do żółtek dodaj cukier, sól i cynamon. Miksuj mikserem przez około 5 minut, aż masa nieco się rozjaśni.
- Dodaj masło i miksuj jeszcze 2 minuty do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodaj jogurt i mleko i mąkę i miksuj przez chwilę.
- Ubij białka na sztywno.
- Dodaj do masy za pomocą łyżki, delikatnie, aby nie opadły, ale połączyły się z masą.
- Zalej owoce masą. Jeśli masa pokryje je w całości, możesz lekko przetrzeć wierzchołki ręcznikiem papierowym, aby wystawały ponad ciasto.
- Wstaw blachę do piekarnika i piecz około 40 minut aż ciasto zbrązowieje.
- Najlepiej smakuje jeszcze lekko ciepłe.
*ilość zależy od wielkości owoców, należy je ułożyć ciasno obok siebie
Śliwka
Pychota! Zdrówka!
OdpowiedzUsuńWspaniałe. Lubię takie zmaterializowane marzenia o cieście, wtedy wychodzi najlepiej :-).
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia!