Okiem Śliwki
 |
| | bagietka korzenna i pierwszy śnieg | spaghetti | mały kucharz | pierniczki prezenty | fäviken cookbook | warszawski jarmark świąteczny | przegrzebki l'arc varsovie | piernik mojego chłopaka | świąteczna warszawa | prezent świąteczny | nigiri łosoś unagi | kulinarne lektury | |
Okiem Tosi
 |
| | chai cola | cookies in a jar | głowa pełna przepisów | karmel na nugat | lussekatter | mikołajkowy prezent | mini burgery | papardelle z kaczką i borowikami- ristorante tesoro | pierniczki | pizza hut | świąteczna kolacja | zupa wonton- good morning vietnam | |
Fajny grudzień! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam wasz burczymifon
OdpowiedzUsuńAjj jak ja to uwielbiam! :) Świetny grudzień ;)
OdpowiedzUsuńPiękne grudnie :))
OdpowiedzUsuńNadal się uśmiecham na widok czapki i książki :)
Uwielbiam wpisy ws tym stylu :)
OdpowiedzUsuńAle cuuuuudna czapa! Fenomenalna!
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńFajny ten Wasz grudzień :)
OdpowiedzUsuńSuper burczymifon!
OdpowiedzUsuńWspaniałego nowego roku, dziewczyny :)